Komandos, Michal, Hogata oraz goscie.Komandos urodziny 17.11

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 16, 2011 22:56 Re: Michas - czyli wszystko nie tak

przyszlimy. Morfeusz i Kefir.

Hogata jest bossssska - westchnął Kefir...taka tajemnicza... ahhhhh..... ma takie hipnotyzujące spojrzenie.....ah te dziewczyny z zamglonej Anglii.....

Michaś kurde no jaki Ty tusty? Na fotach wyglądasz jak ta lala! Ja żem ważył7,5 potem 7,3 a tera coś 6,7 i wszyscy mówią, że jestem jak szkielet. Ale w sumie ja jestem wielki kot, jak ważyłem 3,8 to byłem skrajnie zabiedzony. Ale Duża mję odchudza . Dostaję 55 g karmy!!!!!!!!!!!!!! Nie żadne 300 !!!!!!!!!!!!! AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA.....
I mam już wcięcie w talii czy coś. Kefir też ma, ale ja mam się dalej otchudzać, rany słyszałem, że kupi jescze pakę tej karmy bo ona taka wydajna , jasne, po 50 g mi wydziela z 3,5 kilowego wora aaaaaaa.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro mar 16, 2011 23:14 Michas, Hogata i Komando maja gosci na watku :))

Hogata bedac slicznym kotkiem z jeszcze sliczniejszym pustym lebkiem na wszelki wypadek nasyczala, nawarczala, siadla na stol, owinela sie ogonem i powiedziala: 'Komando durniu, ktos do Ciebie'

Michas podszedl ladnie do gosci, usiadl grzecznie i powiedzial 'glodni? bo jak razem siondziem i bendzien patrzec na Duza to moze fkoncu sypnie cos, no nie? ja przepisowo 100 dostaje, mokre dla duzych chowajom do lodowki, nie ma nawet co zwinoc w tym domu'

Na co wbiegl Komandos no chopaki chodzta szybko mi pomozeta! wpadla mi pileczka pod kanape i mialcze na Duzom juz dobre 5 minut, ale ona sie zbiesila, powiedziala: ''NO CHYBA JESTES GUPI, ZE CI PIATY RAZ Z RZEDU TA PILE BEDE SPOD KANAPY WYCIAGAC'' czeba pomialczec, pogryzc i drapnonc w zad to sie ruszy. tylko uwazajcie na Michasia bo on cos nie lubi jak siem Duzom za bardzo bawisz, ale tera siedzi i misek pilnuje to luuuuuzzzzzzz. a jak Duza nie odsunie kanapy i pilki nie wyciongnie to zawsze mozemy poskakac na framuge a jak Duza sie polozy spac to mam zakitrane kilka innych pilek to mozemy se nosic na szczyt schodufff i zrzucac!!

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Śro mar 16, 2011 23:24 Re: Michas - czyli wszystko nie tak

Morf, ja waze tylko 6kg i Duza z tego robi afere, broni mi dostempu do normalnej porcji dla kota jak moher krzyza... a jak cos ze stolu se zwinem to mnie gania, z pyska wyrywa... co ona se mysli, ze kot na 100g karmy wyzyje? co ja mam 6 tyg??? no, ale nie zazdroszcze ci... 50g to przeciez pol sniadania kazdego normalnego kota... ja ostatnio zem padl kolo miski, odczekal zem 5 minut i dal spokoj... znie-czu-li-ca
Michas

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Czw mar 17, 2011 10:06 Re: Michas - czyli wszystko nie tak

Kefir kumpel Hogata jak ładna tak zła - wiem bo żem z nią mieszkał 7 lat, biła mię i stale kazała se myć łepek - ładna laska z niej jest ale ostra jak brzytfa
Komandos kiedy Ty dorośniesz młodziak - poważny kot a lata z piłkom jak kocię :evil:
Michas ja tam lubiem jak Duża wyjedzie do Was i zostaję z starszom Dużom daje mi mienso, szynkie i rybem a potem gada żem zasraniec, bo moja Duża to mi daje jakieś ochłapy z worka 60 gram, no na jeden ząb normalnie a żem ważył trochem lepiej jak Ty teraz niecałe 4 kilo mam :cry:
Hogata dajesz im popalić co?
Emir

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pt mar 18, 2011 20:34 Re: Michas - czyli wszystko nie tak

:piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:

Swietujemuy z okazji dokocenia w rodzinie :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Pt mar 18, 2011 21:10 Re: Michas - czyli wszystko nie tak

co co co ? jak jak jak? dawać wieści proszę!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt mar 18, 2011 21:39 Re: Michas - czyli wszystko nie tak

pw wyslany :ok:

Kociarstwo srednio zainteresowane dokoceniami w dalekiej Polszy

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Pt mar 18, 2011 21:42 Re: Michas - czyli wszystko nie tak

Komandos chłopie, Tyś chyba z krwi mojej! Niechybnie!
Morfeusz
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt mar 18, 2011 22:03 Re: Michas - czyli wszystko nie tak

dagmara-olga pisze:Komandos chłopie, Tyś chyba z krwi mojej! Niechybnie!
Morfeusz


A na mecza do Anglii zes jechal jakes 2-3 lata temu?
Komandos

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Pt mar 18, 2011 22:14 Re: Michas - czyli wszystko nie tak

a myślisz, ze skąd mam przetrącony kręgosłup, złamaną nogę i śrut we łbie? Że o popsutych na amen zwieraczach nie wspomnę?
Wilk syty i manchester city jak to mówią, synek heheh

niech Twoja Duża nie pęka , że "wszystko nie tak". Ja byłem umierający i miły i barankowałem i byłem proludzki i nie goniłem innych kotów w schronie a jak się wyleczyłem to już miły nie byłem....i pół roku robiłem wodą kupę pod siebie gdzie leżałam / stałem bez czucia, po prostu się wylewało.. Tłukłem Dużą i Kefira... Duża parę razy płakała przeze mnie...jak widziała jak gonię Kefira, a on ma 3 nogi i też połamane i nie bardzo umie uciekać... i zębów nie ma...Kupowała krople Bacha, KalmAidy....ale jest lepiej i nawet śpię z Kefirem, ale o tym sza. No i odchudzamy się razem.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt mar 18, 2011 22:18 Re: Michas - czyli wszystko nie tak

Ech młodziaki Wam tylko rozróby w głowach, spać jeść i jeszcze spać cały dzień bez odpoczynku tak robi porzondny kot
Morf nie przejmuj siem kupom, ja czensto do kuwety nie zdanżam i mówią mi zasraniec - nie wiem czemu
Emir

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pt mar 18, 2011 22:26 Re: Michas - Komandos dopchal sie do watku

Morf ociec to ty niezly zalogant byles!

Ja nigdy chory zem nie byl. Hogata raz miala zapalenie pencherza a Michas zapaskudzil nasze lozko glutami, ale ja nigdy. A ludzi lubiem! Najbardziej lubiem chodzic z nimi do kibla. Duzi tylko spuszczajom wzrok jak majom gosci. Bo jak ktory gosc pierwszy raz to jak wracamy z siku to mowi Duzym: 'a wasz kot to mi na kolanach siedzial jak siku robilam...' i gryzc lubiem. kiedys sie z jednym gosciem zem bawil to go do krwi zem pogryzl! Duza biegala z radosci i gosciowi plastry dawala w nagrode! A gonic lubiem Hogate, ale ona jest wredna i mnie po pysku leje. Michasia nie gonie bo raz zem chcial to mi wpier***l spuscil. On mowi, ze nauczyl sie bic na kursie samoobrony w szkole 'ulica'.

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Pt mar 18, 2011 22:27 Re: Michas - czyli wszystko nie tak

Morf
A Kefirowi sie serio Hogata podoba? przeciez to dziewczyna...
Komandos

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Pt mar 18, 2011 22:39 Re: Michas - czyli wszystko nie tak

Komandos mię to Hogata lała jak żem szedł po złej stronie przetpokoju, a jak była mała to żem najeść się nie mog spokojnie bo zaraz do miski mnie siem pchała, ale potem żem wyczuł gdze ona dostaje jeść i żem jej wyjadał
Emir

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pt mar 18, 2011 22:40 Re: Michas - czyli wszystko nie tak

wiele lat miałem jajka....i w żadnym śmietniku, gdzie żyłem, pod żadnym autem , gdzie spałem - nie spotkałem takiego spojrzenia....
że też razem z łapą postradałem jajka....ehhh Hogata....
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości