SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro mar 16, 2011 23:34 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

J.D. pisze:Przed chwilą "przeleciałam" wszystkie posty na wątku :? i jestem "pod wrażeniem" :evil: Mogę założyc się,że nic nam nie wyjdzie....Czy Haldeman w ogóle odzywa się do kogoś?

do mnie się nie odezwał :D
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro mar 16, 2011 23:55 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Jeśli kot trafi do ktorejś z warszawskich lecznic, moge się dorzucić z jakąś cegiełką :D do kosztów jego pobytu tamże (ew. badań).

"Wiele nieporozumień na tym wątku wynikało z tego, że Haldeman7 nie ma dostępu do neta na życzenie (z domu), co też świadczy o jego syt. osobistej. "


WSZYSTKIE nieporozumienia w tym wątku wynikaly z tego że jego założyciel bezustannie zmieniał przekaz. :D

A to, co wiesz o sytuacji tego pana oraz o kocie, to przecież - znów! - wiesz z relacji pana, ktory nieco, jakby to rzec delikatnie... eeee... zmienia wersje wydarzeń. Z częstotliwością niesamowitą. :roll:

Albo człowiek ktory sobie jednak robi ubaw, albo osoba z problemami emocjonalnymi którymi intensywnie usiłuje obarczać innych.
:? A to nie fair - i niestety nie pomaga ani temu panu, ani zwierzętom ktore ma pod opieką. 8)

Berek

 
Posty: 150
Od: Śro gru 31, 2008 0:12

Post » Czw mar 17, 2011 7:47 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

:?:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56025
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw mar 17, 2011 16:07 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Haldeman jesteś na wątku i czytasz ale czytaj ze zrozumieniem i nie zarzucaj mi,że "jak kot chory to trędowaty".Nie zrezygnowałam z pomocy tylko najzwyczajniej świecie boję się "niewiadomego" :!: Człowieku ja mam 22 footra pod opieką!Po prostu proponuję najpierw pobyt w lecznicy i przebadanie kota -przecież i tak musi trafić do weta.Z korzyścią i dla niego i dla mnie będzie jak trafi przed przyjazdem do mnie.Czy takie rozwiązanie też ci nie pasuje? Bo kilka już odrzuciłeś...

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Czw mar 17, 2011 16:15 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Wiem,że masz problem z dostępem do neta i wtedy będę kontaktować się z tobą na komórkę.Jednak w momencie kiedy masz możliwość pisz na wątku;napisz po kolei zgodnie z prawdą to co wiesz o kocie;my -a przynajmniej ja-nie zrezygnowaliśmy z pomocy.Tylko ta pomoc musi mieć "ręce i nogi"...
Słuchajcie mnie ci wszyscy,którzy mimo "cudów" na tym wątku chcą jeszcze pomóc dla kota.Musimy coś postanowić!!Nie można w nieskończoność przeciągać i zastanawiać się...To już kolejny wątek z takim przebiegiem "akcji' i już mam serdecznie dość .Jeśli mamy pomóc to zróbmy to...Ja już sobie obiecałam,że aby nie zwariować, po tej "akcji" [mam nadzieję,że udanej] naprawdę robię sobie urlop od miau bo tu "rodzi się szaleństwo" :evil:

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Czw mar 17, 2011 16:32 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Cokolwiek nie napiszę i tak będzie przekręcone.Czasem to wygląda jak polowanie Ku-Klux-Klan na murzynów. I te ciągłe zarzuty...i ta ciągła konieczność udowadniania, mało empatyczna...nie mam na to czasu. Ta ciągła konieczność wyjaśniania...tak samo mogłem kociaka olać, ale to nie moja natura. I w dodatku ktoś pyta o czarno-białą kotkę, a rudzielec...Kot na początku wydawał się w tym wieku, ale nie jestem specem, by określić wiek kota. Tym bardziej, że nie dawał się wziąć na ręce, uciekał, bał się ludzi. Widocznie poznał "ludzką" naturę bicia. Nie macałem go wtedy, więc nie wiedziałem, że ma guzka, a placka niby-świerzba też nie miał. Kot jest bezdomny, więc do jasnej cholerki nic o nim nie wiem, nie znam wieku, co mu dolega!!!Był leczony na koci katar, bo był aż nadto widoczny! Czytajcie zamiast wciąż mieszać z błotem!
Na weta nie mam kasy, jak już pisałem, mam bardzo trudną, wręcz fatalną. Ale nie opiszę, bo i tak nie czytacie....zresztą, nie muszę się tłumaczyć, bo przecież to moja PRYWATNOŚĆ!!!!
U weta był, jak pozwolił się wziąć na ręce,a wet po znajomości, bez kasy, w innym mieście. Wtedy nie miał tego placka, za to guzka miał.
Ale wychodzi na to, że jak kotek chory, to trędowaty,a przez to niechciany. Proponowałem jednej osobie z forum zabranie kota na dt, do czasu odbioru...ale usłyszałem, że ma kilka, boi się chorób...a siuśki kocura śmierdzą. No comments.


Więc...znów zarzuty. Sytuacja się zmienia, kot też. Potrzebuje pomocy, domu....ale chyba schodzi to na plan dalszyyyyyyyyyyy....

Haldeman7

 
Posty: 57
Od: Sob lut 26, 2011 11:22

Post » Czw mar 17, 2011 16:46 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Karwa twarz a co ja proponuję to nie pomoc dla kota? Haldeman ty sam chyba nie czytasz tego co piszesz :evil: Napisz jasno czy decydujesz się na moją propozycję :?: :?: :?: Napisze ci to jeszcze na komórkę bo znów powiesz,że nie masz dostępu a my nie czytamy;-czytamy,czytamy....

edit:napisałam...czekam...

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Czw mar 17, 2011 19:01 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

J.D. pisze:Karwa twarz a co ja proponuję to nie pomoc dla kota? Haldeman ty sam chyba nie czytasz tego co piszesz :evil: Napisz jasno czy decydujesz się na moją propozycję :?: :?: :?: Napisze ci to jeszcze na komórkę bo znów powiesz,że nie masz dostępu a my nie czytamy;-czytamy,czytamy....

edit:napisałam...czekam...

J.D.nie wycofała sie.Chce tylko prawdy o kocie i chce pobytu kota w lecznicy na wstępne ogledziny i badania.Jako odpowiedzialny DT musi dbac o swoich podopiecznych. Nigdzie nie widziałam,ze napisała odmownie. Kot dalej moze tam trafic.
To ty znów odwracasz kota ogonem.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56025
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw mar 17, 2011 19:05 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Haldeman7 pisze:Cokolwiek nie napiszę i tak będzie przekręcone.Czasem to wygląda jak polowanie Ku-Klux-Klan na murzynów. I te ciągłe zarzuty...i ta ciągła konieczność udowadniania, mało empatyczna...nie mam na to czasu. Ta ciągła konieczność wyjaśniania...tak samo mogłem kociaka olać, ale to nie moja natura. I w dodatku ktoś pyta o czarno-białą kotkę, a rudzielec...Kot na początku wydawał się w tym wieku, ale nie jestem specem, by określić wiek kota. Tym bardziej, że nie dawał się wziąć na ręce, uciekał, bał się ludzi. Widocznie poznał "ludzką" naturę bicia. Nie macałem go wtedy, więc nie wiedziałem, że ma guzka, a placka niby-świerzba też nie miał. Kot jest bezdomny, więc do jasnej cholerki nic o nim nie wiem, nie znam wieku, co mu dolega!!!Był leczony na koci katar, bo był aż nadto widoczny! Czytajcie zamiast wciąż mieszać z błotem!
Na weta nie mam kasy, jak już pisałem, mam bardzo trudną, wręcz fatalną. Ale nie opiszę, bo i tak nie czytacie....zresztą, nie muszę się tłumaczyć, bo przecież to moja PRYWATNOŚĆ!!!!
U weta był, jak pozwolił się wziąć na ręce,a wet po znajomości, bez kasy, w innym mieście. Wtedy nie miał tego placka, za to guzka miał.
Ale wychodzi na to, że jak kotek chory, to trędowaty,a przez to niechciany. Proponowałem jednej osobie z forum zabranie kota na dt, do czasu odbioru...ale usłyszałem, że ma kilka, boi się chorób...a siuśki kocura śmierdzą. No comments.
znów w kółko Macieju. :roll:

Więc...znów zarzuty. Sytuacja się zmienia, kot też. Potrzebuje pomocy, domu....ale chyba schodzi to na plan dalszyyyyyyyyyyy....


Odpowiedz J.D. prosto i jasno.
Ostatnio edytowano Czw mar 17, 2011 20:12 przez ASK@, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56025
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw mar 17, 2011 19:42 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Dobrze że udaje się zachować te posty :D

J.D., jeśli uda się doprowadzić do sytuacji że kot trafi na obserwację do lecznicy (zwłaszcza gdyby w Wawce...) to się dołożę do jego pobytu tam.

Aczkolwiek jakoś dużej nadziei nie mam.
:roll:

Berek

 
Posty: 150
Od: Śro gru 31, 2008 0:12

Post » Czw mar 17, 2011 19:47 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Edit: Asia już zacytowała :)
Ostatnio edytowano Czw mar 17, 2011 19:49 przez CatAngel, łącznie edytowano 1 raz

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw mar 17, 2011 19:48 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Jezuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu :evil: trzymajcie mnie :evil:
Czy wy dziewczyny nie widzicie, że on się dobrze bawi :roll:
Ostatnio edytowano Czw mar 17, 2011 19:54 przez CatAngel, łącznie edytowano 1 raz

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw mar 17, 2011 19:53 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Ja bardzo przepraszam ale już wykańczam się nerwowo :evil: nie mam siły;Jak pytam się na wątku o coś Haldean'a to nie dostaje odpowiedzi bo nie ma dostępu do netu :? jak wysyłam sms-a to pisze ,że nie wie o co chodzi bo sms-y doszły rozbite na części :( ;nie wiem jak wy ale ja już mam dość;Jeśli nie dostanę dziś lub jutro na komórkę konkretnej odpowiedzi to wysiadam z tego "szalonego autobusu";mam miliony spraw na głowie i koty potrzebujące mojej pomocy;zamiast zajmować się tym co należy siedzę na miau i tracę resztki zdrowia wałkując to samo bez końca :roll: ;wysłałam jeszcze raz i znów czekam na odpowiedż;

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Czw mar 17, 2011 19:59 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

No taaaak, wstrętna osobo, oczywiście nie chcesz pomóc...

:evil: :twisted:

Jak całe to forum. Taaa, ludzie już tacy są... nieużyci.

:D :lol: :lol: :lol:

Berek

 
Posty: 150
Od: Śro gru 31, 2008 0:12

Post » Czw mar 17, 2011 20:14 Re: SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

aby nie było problemów z dotarciem wiadomości w jednym kawałku wysłałam jedno konkretne zapytanie:
"czy decydujesz się oddać kota na leczenie?"
na razie cierpliwie czekam na odpowiedż.....

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości