» Czw mar 24, 2011 8:48
Re: 5m.tri obcięli ucho,ogonek,wąsy-jest dt szuka DS,f.s.1,3i10
Yoko szaleje, po niedowładzie nóżki nie ma śladu... wcina i broi. Jest uroczym, mrucząco-gadającym kotem, na kolanka nie ale baranki i buziaczki tak, nienawidzi przytrzymywania... ciągle sie boi takich "operacji" na ciałku. Bawi sie szaleńczo biegając, myszy i piłeczki sizalowe uwielbia, drapak nasz "podniebny" Atlas słuzy do biegania pionowego... Specjalnością jest tzw. gapienie się, czyli słupek i patrzy w oczy, czasem z nienacka wystawia główkę zza łóżka i radosnym gruchaniem raz chowa raz wysuwa ten śmieszny peryskop z mała główką i łysa szyją... no jest dużo smiechu i radości, potem leci palnąć nadętą Tośkę... Iskiereczka. Przed nami sterylka i takie tam... ale spokojnie, nie ma pośpiechu... Yoczka może poczekać... wciąż Julcia zajmuje dużo czasu i wysiłków...