Groszek FeLV+ Szuka radosnego domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 14, 2011 20:23 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

Kochany Grosio :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 14, 2011 22:07 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

:D muszę się podzielic radością.
Groszek pozbył się kilku dziesietnych swojej gorączki :D
teraz jest tylko 39,6 stopnia. To juz tylko stan podgorączkowy :D :D . Miałam nosa :roll:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43


Post » Wto mar 15, 2011 14:43 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

w nocy temperatura znów biegała w okolicach 40 stopni, ale nie wyżej. Dopiero rano szybko przekroczyła ten pułap i zaczęła rosnąc. Podałam metacam. Teraz jest w miarę.
Grosiu dostał piąta dawkę interferonu. Jeśli dobrze pamiętam co mi powiedziała wetka, to w czwartek zrobimy badanie krwi.
Ma zatkany nosek i fluka stąd już jedzonko nie jest takie atrakcyjne :( nie ma takiego zapachu jak wcześniej.
Trochę mniej je i dopóki ciepłe i ma zapach.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Wto mar 15, 2011 14:48 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

Oj Groszeńku biedny, niech już będzie wszystko dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 15, 2011 16:18 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

Grosiu :1luvu: :1luvu: zdrowiej domek czeka :1luvu:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto mar 15, 2011 23:07 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

ma gorączkę :cry: :cry:
nie jakaś nie do opanowania ale ciągle. Spada kilka kreseczek i rośnie. Tak 40,2 do 40,5 stopnia.
ochładzam go. Lek obniżajacy temperaturę mogę podac dopiero o 9 rano. Chyba zeby było bardzo żle to pojadę na dyżur i podadzą mu wlew z zimnego i inny specyfik. Ale tfu tfu tfu.
jaki on jest biedny.
Może mi tego nie wybaczycie :)(sama ledwo to robie) bo konserwanty sól i tym podobne ale dałam Groszkowi kawałek wędliny. Takiej zwykłej indyczej szyneczki. Uszy mu się trzęsły :D Mało jadl od rana . wszystko było za mało pachnące. Szyneczka odpowiednio "wzmocniona" napełniła brzuszek.
Cel uświęca środki. Na razie tyle dla Was ciotki i wujku :1luvu: bo Grochu sobie tylko siedzi i nabiera temperatury więc i ja nie mogę oderwać się od niego.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Wto mar 15, 2011 23:18 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

Czemu ta gorączka mu tak skacze............
Asia tulam mocno i cały czas kciuki trzymam :ok: ,tyle tylko mogę na razie
Nie dawajcie sie
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa


Post » Śro mar 16, 2011 9:27 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

Asiu, przecież nie karmisz Groszka wędlinami, tylko czasem dajesz mu kawałek "na rozpustę". Mały kawałek od czasu do czasu na pewno nikomu nie zaszkodzi. :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro mar 16, 2011 21:30 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

Dziękuję bardzo za pomoc finansową w leczeniu Groszka Virbagenem Omega :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Serum :1luvu: wrzuciła dzisiaj do skarbonki Grocha 100 zł :1luvu:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Śro mar 16, 2011 21:33 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

kociczka39 pisze:Czemu ta gorączka mu tak skacze............
Asia tulam mocno i cały czas kciuki trzymam :ok: ,tyle tylko mogę na razie
Nie dawajcie sie



a za tulanie i kciuki trzymane przez ciotki i wujka duże uściski od Grocha i ode mnie tyż :1luvu: :1luvu:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Śro mar 16, 2011 23:30 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

nic nowego nie napisze... martwię się o Groszka. Niby nie jest bardzo źle, ma apetyt, dużo leży i odpoczywa ale w przerwach ugniata, mruczy ale ciągle jest gorączka. Dostaje lek na obniżenie a i tak skacze temperatura. Raz 39,8 a raz 40,5.
Jutro będzie badanie krwi i następny antybiotyk zostanie wdrożony.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Śro mar 16, 2011 23:40 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

Biedny ten nasz Grosio :( Głupie choróbsko nie odpuszcza. Ale musi być dobrze!!!!!! Jak to dobrze, że Grosio znalazł dom, przecież gdyby został na ulicy już by go nie było. Dzięki Tobie, Asia, kitek ma opiekę, leczenie oraz prawdziwy kochający domek ze smacznym żarełkiem i ciepłym łóżeczkiem do spania (a raczej zimnym okładem... :wink: ). Krótko mówiąc: Grochu, weź się w garść, nie zmarnuj swojej szansy!!!
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 16, 2011 23:51 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

Dlaczego ta gorączka mu nie odpuszcza? :( Dobrze, że domek czeka. Dobrze, że Grochu ma mimo wszystko dobry humor.
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ania0312, CatnipAnia, Google Adsense [Bot], luty-1, puszatek, squid i 170 gości