Beeju, Guree i Natalia.... i Kacperek..? zmiany...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 10, 2011 9:30 Re: Bliźniaki i Natalia - sens niemówionych słów... lamblie...

taniec-silesia.pl ;-)

Przynajmniej mam blisko :p ;-)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Czw mar 10, 2011 9:59 Re: Bliźniaki i Natalia - sens niemówionych słów... lamblie...

Nie masz warunków :wink: nie masz brzucha :ryk:
Ja to co innego.
Chciałam na jogę chodzić,ale mi wstętny TŻ powiedział,ze to za dynamiczne dla mnie :twisted:
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Czw mar 10, 2011 10:41 Re: Bliźniaki i Natalia - sens niemówionych słów... lamblie...

mamaja4 pisze:Nie masz warunków :wink: nie masz brzucha :ryk:
Ja to co innego.

Niestety ostatnimi czasy mam aż za bardzo czym :roll:
Ale mam ambitny zamiar utracić co najmniej kilka cm tu i ówdzie :twisted:
(i oczywiście bez czegokolwiek na d... za bardzo lubię jeść... :roll: )

A takie komentarze tż-ta bym olała... :twisted:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob mar 12, 2011 7:49 Re: Beeju, Guree i Natalia - względny spokój i zdjęcia ;-)

Mam ochotę ubić bure... A przynajmnoej powiązać...... :evil:
ostatnimi czasy prowadzę taki a nie inny tryb życia... Tzn wstaję o 5, chwilę przed 6 wychodzę z domu, wracam zwykle ok 17, czasem później... To jeśli chodzi o samą pracę... Do tego dość sporo innych zajęć...

Sobota to jedyny dzień, kiedy mogę pospać nieco dłużej... tzn teoretycznie bym mogła........
Bo dzisiaj bure mnie obudziły przed 6.... :evil:
I troszczyły się, żebym już nie zasnęła (zrzucenie czegoś z mebli co kilka-kilkanaście minut, itd...) :evil:
Jestem niewyspana, wściekła, i boli mnie głowa :crying:

Nie ma to jak dobrze zacząć weekend.... :/ :roll:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob mar 12, 2011 8:13 Re: Beeju, Guree i Natalia - względny spokój i zdjęcia ;-)

mają sprzątniętą kuwetę, pełne miski, i takie tam...
a uparły się, żebym nie spała... jak leżę, to jest spokój, jak tylko zamykam oczy to po nie więcej jak 5min leci coś z mebli/biurka.... :[
Beeju np podchodzi do półki z książkami, i drapie do skutku, aż zdejmie...
co w te koty dzisiak wstąpiło ?! :evil:
a głowa boli coraz bardziej...
nie ma to jak migrena.... :evil:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pon mar 14, 2011 10:53 Re: Beeju, Guree i Natalia - względny spokój i zdjęcia ;-)

Szef na urlopie :D

Wygrzebię się chociaż z zaległości, itd ;-)

:twisted:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pon mar 14, 2011 11:20 Re: Beeju, Guree i Natalia - względny spokój i zdjęcia ;-)

Czy te wszystkie piękne zdjęcia są robione telefonem??? 8O
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon mar 14, 2011 11:30 Re: Beeju, Guree i Natalia - względny spokój i zdjęcia ;-)

babajaga pisze:Czy te wszystkie piękne zdjęcia są robione telefonem??? 8O

nieeeeee..... ;-)

Od końca października 2010 jestem szczęśliwą posiadaczką pentaxa k-x, niedawno kupiłam jeszcze stałoogniskowy obiektyw z przesłoną od 1.7, a w sobotę filtr polaryzacyjny :D

Ale z pracy nie mogę wejść na forum, więc czytam i piszę z tel ;-)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pon mar 14, 2011 18:09 Re: Beeju, Guree i Natalia - względny spokój i zdjęcia ;-)

Kurcze a ja odkąd mam cyfrówkę robię brzydkie zdjęcia :( Kiedyś miałam analogowego Nikona i jakieś ładniejsze, z duszą te zdjęcia były. A może już jestem stara i wrażliwość mi stępiała przez co i zdjęcia gorsze, hmmm, nie wiem. Ale twoje fotki są ładne :D
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon mar 14, 2011 18:46 Re: Beeju, Guree i Natalia - względny spokój i zdjęcia ;-)

babajaga pisze:Ale twoje fotki są ładne :D

Dziękuję :oops: :oops: :oops:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Wto mar 15, 2011 10:22 Re: Beeju, Guree i Natalia - względny spokój i zdjęcia ;-)

Z góry przepraszam, ale muszę....

K...a p...a m..ć... :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :crying:
pi...one pkp... ;-(
skasowali jedyny pociąg, którym mogłam dojechać do pracy, i jedyny, którym mogłam wrócić... Jakby 1.5h w jedną stronę to było mało.... ;-( :[

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Wto mar 15, 2011 11:06 Re: Beeju, Guree i Natalia - p... pkp :[

Mnie zlikwidowali jeden z pociągów którym dojeżdżałem na zajęcia... Oczywiście według nich skasowane zostały połączenia z których korzystało najmniej pasażerów - pociąg o tej godzinie był jednym z najbardziej zapełnionych na trasie...
Ale ja przynajmniej mogę dojechać autobusem...
K...a ich mać. :evil: Niech ta zasrana spółka padnie już w cholerę skoro i tak nie potrafi zapewnić minimum usług. :evil:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Wto mar 15, 2011 11:19 Re: Beeju, Guree i Natalia - p... pkp :[

W pociągu, którym wracałam często ne było miejsc siedzących, na korytarzu mi się zdażało stać... Trasa Katowice-Tychy jest BARDZO uczęszczana :[

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Wto mar 15, 2011 11:23 Re: Beeju, Guree i Natalia - p... pkp :[

Kolega mi opowiadał jak wracał w piątek z warszawy. Po godzinie stania w kolejce dowiedział się, że nie ma już biletów na ten ani na dwa następne pociągi więc jechał w wagonie restauracyjnym i nie był sam w tej sytuacji. Ale połączenia są likwidowane i zmniejsza skracane pociągi, bo się nie opłaca!
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto mar 15, 2011 11:54 Re: Beeju, Guree i Natalia - p... pkp :[

Waśnie zaliczyłam półgodzinną dyskusję z pkp...

Np pociąg z Kztowic, który do Tych jest zapchany, na dalszejczęści trasy jest prawie pusty, więc zamiast puścić go na krótszej trasie jest likwidowany...

Moje podsumowanie rozmowy: "to mam rozumieć, że pasażerowie to tylko takie zbędne utrudnienie w funkcjonowaniu pkp?" usłyszałam na to "no nie.tak do końca..."

No żesz k... mać! :evil:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek, Silverblue i 529 gości