
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
KaleidoStar pisze:To jakiś kosmos jest... za cholerę nie wiem, jak to zakryć. Muszę jutro po plaster bez opatrunku skoczyć, bo teraz mam prowizorkę.. co ruszę skórą, to się odlepia wszystko. Ryczeć mi się chce z irytacji i strachu, że coś mi się tam zrobi...
jozefina1970 pisze:KaleidoStar pisze:Jozefina, nie ma co zazdrościć, tu trzeba robić
Eee, już latka nie te chyba - skóra zaraz obwiśnie to wiesz
KaleidoStar pisze:A Ty też Lwica?
Tak
KaleidoStar pisze:ale w końcu znalazłam sposób, nawet mi się nie poodklejało za bardzoI rano tylko w dwóch miejscach chusteczka była przylepiona do tatuażu, czyli ładnie się goi i nie sączy jakoś mocno
KUBA73 pisze:no prosze dwie lwice i lew![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
jozefina1970 pisze:KaleidoStar, jak tam dzisiaj z wilkiem?
Ależ Ty mi Dziewczyno klina zabiłaś - siedzę i zamiast pracować strony o tatoo przeglądam![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 52 gości