Annazoo pisze:queen_ink pisze:Annazoo pisze:To na Allegro też lutra a nie Małgosia?
To skąd ja wzięłam te dane?

Bo wcześniej był namiar na Toszę i to jest chyba jej telefon. Albo niech mnie ktoś oświeci, bo może samowolkę uprawiam

To niech ktoś oświeci nas obie, bo poprawiłam na obu portalach na lutrę

Chyba jest dobrze, bo ja tych kotach bardzo mało wiedziałam. trafiły do mnie ( a newet niezupełnie do mnie) przez nawiązanie rozmowy w poczekalni. przyjechały z wyprawką kilkunastu puszek i pieniędzmi na szczepienia, zaszczepiłam , przechowałam kilka dni i wrzuciłam na kociarnię

, dlatego chyba wszyscy wiedzieli o tych kotach więcej niż ja. Zeby się nie czuć zupełnie jak świnia, Pieprza i Sezama zawiozłam osobiście do nowych domów, ale domy były weryfikowane przez fundację, nie przez mnie.
ps. miałam nadgonić forumowe zaległości (duże), ale Puchaś dostał krwotocznego zapalenia pęcherza. . jak wróciłam z pracy zastałą dom zalany mieszanką krwi i moczu i zapach gorszy niż w najgorszym schronisku. Rano jeszcze wszystko było ok, choć przy wysikiwaniu przemknęła mi przez głowę myśl, że mocz ma znów lekki " zapaleniowy" zapach. teraz nie trzeba go wysikiwać-leje się z niego bez przerwy troche rozcieńczona krew

. Chociaż ma wrażenie, że po podaniu leków jest tego mniej. Muszę to wszystko jeszcze dosprzątać i chyba nie mam siły.