

yvfi1 pisze:Kupiłam Applaws'a z kurakiem 7,5 kg paczkę, żeby podwójnie zaoszczędzić: raz, że duże opakowanie taniej wychodzi, dwa, że ma lepszej karmy mniej żreć!A ta najwyraźniej nie czai takich zależności
Widocznie bardzo jej smakuje



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
yvfi1 pisze:Kupiłam Applaws'a z kurakiem 7,5 kg paczkę, żeby podwójnie zaoszczędzić: raz, że duże opakowanie taniej wychodzi, dwa, że ma lepszej karmy mniej żreć!A ta najwyraźniej nie czai takich zależności
kasia90 pisze:Zastanawiam się jednak czemu tylko na czterech polskich stronach jest wspomniana karma wildcat. Tak mało osób ją kupuje? Próbowałam poszukać jakąś zagraniczną stronę, ale też bez powodzenia.
Przed chwilą nasypałam Molly WildCata i UWAGA!!! Szał! Rzuciła się na jedzenie, jakby nie jadła od tygodnia, a jak otwierałam paczkę nożyczkami to bym jej nos obcięła, bo zaczęła podwąchiwać. Pierwszy raz taka reakcja u mojej wybrednej.
Przed chwilą dałam mojej Blue Buffalo z indykiem, to pierwszy raz zjadła całą zawartość puszki w ciągu 5 minut
ile jej tego dawać? 20-40g na dzień (ok 2 kg, 6 miesięcy)? I ile to mniej więcej jest? Garść/ dwie?
tamiska pisze:O to mój ranking kilku wybranych karm bezzbożowych http://ekozwierzak.blogspot.com/2011/02 ... nanie.html wraz z tabelką porównawczą, wadami i zaletami.
Alex405 pisze:tamiska pisze:O to mój ranking kilku wybranych karm bezzbożowych http://ekozwierzak.blogspot.com/2011/02 ... nanie.html wraz z tabelką porównawczą, wadami i zaletami.
Tamiska, bardzo ciekawy Twój ranking. Gdzie można kupić karmę Widl Cat Etosha, bo jeszcze się z nią nie spotkałam?...
Ja też staram się zwracać uwagę na karmy. Niestety, zaczełam dopiero po tym jak mój poprzedni kot zmarł na raka w wieku 10 lat. Do dziś nie wiem, dlaczego rozwinęła się u niego ta choroba, ale wetka powiedziała, że mogło do tego też się przyczynić kocie jedzenie pełne knserwantów.
Moim zbójom daję Almo Nature i holistyczną Feline Porta 21 (bez zbóż). Nie są idealne, ale mają wiele smaków i koty je lubią. Niestety zawierają m.in. yukkę, o której czytałam niepochlebne rzeczy na anglojęzycznych stronach. Acana i Orijen wchodzą z wielkim bólem, dlatego chciałabym spróbować innych karm.
A co z puszkami? Czy są jakieś w miarę dobre? Chodzi mi o duże, co najmniej 400 g.
tamiska pisze:PON to karma z górnej półki tylko nie podoba mi się tam, że jest tylko 1 źródło białka w postaci kurczaka, a kot powinien dostawać białko z kilku źródeł, moim zdaniem nie fajnie też, że jest lucerna, która służy jako paszowy wypychacz, ale za to świetnie, że jest bardzo dużo tauryny i nie ma zbóż ani ziemniaków
wistra pisze:Tigerino dostał w nagrodę puszkę PON.
Wypiął się, nie zjadł prawie nic.
Według niego jest fuuuuuuuuuuuuu.
Za to Hermanns Bio jest OK, właśnie ciamka
Conchita pisze:Puszki APplaws są u nas teraz na topie. Za to puszki Porta 21 koty uznały zgodnie za niejadalne.
Porta Holistic jedzą bez szału, za to bardzo polubiły Leonardo.
Użytkownicy przeglądający ten dział: squid i 115 gości