SPIS KARM dla Kota

[kasia90]

Przed chwilą nasypałam Molly WildCata i UWAGA!!! Szał! Rzuciła się na jedzenie, jakby nie jadła od tygodnia, a jak otwierałam paczkę nożyczkami to bym jej nos obcięła, bo zaczęła podwąchiwać . Pierwszy raz taka reakcja u mojej wybrednej. I teraz pytanie do Tamiski: ile jej tego dawać? 20-40g na dzień (ok 2 kg, 6 miesięcy)? I ile to mniej więcej jest? Garść/ dwie? Mam miarkę do Puriny Pro Plan ale to chyba inaczej wyjdzie. Dziękuję Ci bardzo za wspaniałą poradę, następny zakup to 4x1,5 kg

Kupiłam Applaws'a z kurakiem 7,5 kg paczkę, żeby podwójnie zaoszczędzić: raz, że duże opakowanie taniej wychodzi, dwa, że ma lepszej karmy mniej żreć! A ta najwyraźniej nie czai takich zależności

Widocznie bardzo jej smakuje moja Acany jadła mniej niż powinna, na Purinę musiała mieć dzień (jak np w jakiś dzień zjadła coś dobrego mokrego to przez dwa dni zjadała tylko kilka ziarenek w ramach protestu ). Więc do tej pory nie miałam problemu z przejedzeniem, ciekawe jak teraz będzie

[tamiska]

Zastanawiam się jednak czemu tylko na czterech polskich stronach jest wspomniana karma wildcat. Tak mało osób ją kupuje? Próbowałam poszukać jakąś zagraniczną stronę, ale też bez powodzenia.

Dlatego iż jest w Polsce dostępna od ok. 2 miesięcy i dopiero zaczęła docierać do ludzi informacja iż ta karma w ogóle istnieje Na szczęście grono jej zwolenników kocich jak i ludzkich stale się powiększa

Strona producenta: http://www.healthfood24.com

Przed chwilą nasypałam Molly WildCata i UWAGA!!! Szał! Rzuciła się na jedzenie, jakby nie jadła od tygodnia, a jak otwierałam paczkę nożyczkami to bym jej nos obcięła, bo zaczęła podwąchiwać . Pierwszy raz taka reakcja u mojej wybrednej.

Strasznie się cieszę! Miałam nosa Mój kot ogólnie lubi każde jedzenie, ale z suchych WildCat zrobił największy szał. Wiadomo, że nie pobije surowego, bo jak otwieram zamrażarkę to już sucha istnieć nie musi hehe

Przed chwilą dałam mojej Blue Buffalo z indykiem, to pierwszy raz zjadła całą zawartość puszki w ciągu 5 minut

Bardzo się cieszę! Puchy Blue Spa Select i Healthy Gourmet są właśnie przeznaczone dla wybrednych kociaków

ile jej tego dawać? 20-40g na dzień (ok 2 kg, 6 miesięcy)? I ile to mniej więcej jest? Garść/ dwie?

Zależy od jej aktywności Ja jak już daje to na mojego kastrowanego kocura 5,7 kg o niskiej aktywności daje dwie swoje garstki dziennie i wagę trzyma w normie i nie wydaje się być głodny.


Na oko też możesz jej tak dawać i obserwować, czy nie jest głodna i czy nie tyje i nie chudnie (moim zdaniem uczenie się kota to najlepszy sposób).


Jak masz wagę kuchenną lub ktoś kogo znasz ma. Weź kubek puriny, postaw na wagę, wytaruj, wsyp WildCat tak aby waga wskazała 20g (zrób tak aby chrupki ułożyły się równo) i zaznacz mazakiem na kubku miejsce do którego karma sięga. To samo zrób z 40g i już masz kubek wyskalowany pod WildCat Tak samo możesz zrobić ze zwykłym kubkiem plastikowym lub innym pojemniczkiem.


Zawstydzasz mnie podziękowaniami Bardzo mi miło, że mogłam pomóc

[Alex405]

O to mój ranking kilku wybranych karm bezzbożowych http://ekozwierzak.blogspot.com/2011/02 ... nanie.html wraz z tabelką porównawczą, wadami i zaletami.

Tamiska, bardzo ciekawy Twój ranking. Gdzie można kupić karmę Widl Cat Etosha, bo jeszcze się z nią nie spotkałam?...
Ja też staram się zwracać uwagę na karmy. Niestety, zaczełam dopiero po tym jak mój poprzedni kot zmarł na raka w wieku 10 lat. Do dziś nie wiem, dlaczego rozwinęła się u niego ta choroba, ale wetka powiedziała, że mogło do tego też się przyczynić kocie jedzenie pełne knserwantów.
Moim zbójom daję Almo Nature i holistyczną Feline Porta 21 (bez zbóż). Nie są idealne, ale mają wiele smaków i koty je lubią. Niestety zawierają m.in. yukkę, o której czytałam niepochlebne rzeczy na anglojęzycznych stronach. Acana i Orijen wchodzą z wielkim bólem, dlatego chciałabym spróbować innych karm.
A co z puszkami? Czy są jakieś w miarę dobre? Chodzi mi o duże, co najmniej 400 g.

[kasia90]

O to mój ranking kilku wybranych karm bezzbożowych http://ekozwierzak.blogspot.com/2011/02 ... nanie.html wraz z tabelką porównawczą, wadami i zaletami.

Tamiska, bardzo ciekawy Twój ranking. Gdzie można kupić karmę Widl Cat Etosha, bo jeszcze się z nią nie spotkałam?...
Ja też staram się zwracać uwagę na karmy. Niestety, zaczełam dopiero po tym jak mój poprzedni kot zmarł na raka w wieku 10 lat. Do dziś nie wiem, dlaczego rozwinęła się u niego ta choroba, ale wetka powiedziała, że mogło do tego też się przyczynić kocie jedzenie pełne knserwantów.
Moim zbójom daję Almo Nature i holistyczną Feline Porta 21 (bez zbóż). Nie są idealne, ale mają wiele smaków i koty je lubią. Niestety zawierają m.in. yukkę, o której czytałam niepochlebne rzeczy na anglojęzycznych stronach. Acana i Orijen wchodzą z wielkim bólem, dlatego chciałabym spróbować innych karm.
A co z puszkami? Czy są jakieś w miarę dobre? Chodzi mi o duże, co najmniej 400 g.

Ja kupowałam WildCat Etosha na ekozwierzak.pl i jestem bardzo zadowolona. A puszki 400 g to niestety nie wiem, ja kupuję mniejsze, bo moja Molly wyznaje zasadę, że to co było dobre kilka godzin wcześniej, już dobre nie jest.

Tamiska jeszcze raz bardzo dziękuję wspaniałe gratisy

[Alex405]

dzięki za info . Tego sklepu jeszcze nie znam, więc spróbuję!

[kasia90]

A czy można przebiałkować kota? Teraz daję mojej WildCata i od czasu do czasu puszkę, ale zawsze z wysoką zawartością mięsa. Dodatkowo dostałam w gratisie przy zakupie karmy Fortain (suszoną hemoglobinę) to dodałam przed chwilą do mokrego. Dzwoniłam akurat do koleżanki, która ma psa i mówiła, że u psów jak jest za dużo białka to może wystąpić przebiałkowienie. I się zaczęłam martwić, bo żadnego BARFA nie stosuję (za mało wiedzy i czasu, żeby ją przyswoić), nie bilansuję specjalnie diety, nie wiem czy jej czegoś brakuje czy nie a jeszcze teraz trafiłam na taką wypowiedź na innym forum:
"Widzę,że macie już wielką wiedzę........ . Po to w suchych karmach są zboża - źródło błonnika i wielu witamin, których nie można uzyskać w czystej postaci..... . Np witamina b.
To prawda. Kot hodowlany mimo ,że jest mięsożercą potrzebuje pewnych innych składników pokarmowych...... .
Nawet lew z Tsavo czy z Serengeti zabijając impalę czy inną gazelę zaczyna od wnętrzności z strawionym pokarmem roślinożercy.
A mnie tu szerzą dietę Barf czy Basf......... .
Cały czas szukam suchych karm ubogich w białko zwierzęce. Tak do 30 procent z wysokim wskaźnikiem popiołu...... .
Czasem miłość do swoich kotów jest złym doradcą........ . Trzeba wiedzy."
Stwierdzam jednak, że chyba za mało wiem o kotach

[alveaenerle]

Nie sądzę, żeby zabita gazela albo mysz składała się w takim procencie ze zboża, jak suche karmy... A akurat witaminę B uzyskuje się w sposób naturalny z wątróbki i jaj, niektóre witaminy z tej grupy również z ryb i mięsa wołowego - więc to autorowi postu raczej zabrakło wiedzy...
Ja moje futra karmię surowym mięsem - mieszam kurczaka, wołowinę, serca, czasem cielęcinę i dodaję do tego Felini complete, bo bawienie się z kośćmi i dziesięcioma różnymi suplementami przekracza moje możliwości czasowe. Koty są szczęśliwe, aktywne, mają piękną sierść, utrzymują wagę (nawet kota, która na suchej karmie ciągle tyła, mimo zmniejszania dawki i wydzielania żarła), a zawartość kuwety przestała wreszcie cuchnąć. Takie karmienie nie wymaga dużego zaangażowania, a zadowolone są i zwierzaki i ja.

[tamiska]

To jakies bzdury sa z tym co pisze ta osoba poniewaz i owszem zjada lew gazele z zawartoscia zoladka ale to stanowo maly jej procent a reszta to mieso kosci i inne wnetrznosci jak watroba serce nerki itp. Aby zapewnic kotu imitacje takich wnetrznisci daje sie do mieszanek maly procent gotowanych warzyw pelniacych role substancji balastowych lub mozna podawac gotowe zoladki mielone z trescia tak jak psu. Witamine b uzupelnia sie np przez dodatej drozdzy browarniczych. Lew w serengeti nigdy na oczy nie widzial i nie jadl kukurydzy soi pszenicy i ryzu ktore dodaje sie do karm gazela tak samo. Widac ze osoba ta kompletnie nie wie na czym polega BARF a strasznie madrosci swoje wypowiada. Polecilabym autorowi wypowiedzi najpierw dokladnie po
douczyc sie o tej diecie jej podstawach i zalozeniach a potem dopiero niech jakos konstrukywnie krytykuje

Jesli chodzi o bialko to tez nie jest to prawda kot jest typowym miesozerca i nawet cala specyfika jego metabolizmu np. Zapotrzebowanie na tauryne niemoznosc samodzielnego syntetyOwania kwasu arachidonowegi itp. Wskazuja jak strzalka w kierunku wysokobialkowej miesozernej diety. Pisalam o tym caly artykul.

[wistra]

Tigerino dostał w nagrodę puszkę PON.
Wypiął się, nie zjadł prawie nic.
Według niego jest fuuuuuuuuuuuuu.
Za to Hermanns Bio jest OK, właśnie ciamka

[Agulas74]

PON to karma z górnej półki tylko nie podoba mi się tam, że jest tylko 1 źródło białka w postaci kurczaka, a kot powinien dostawać białko z kilku źródeł, moim zdaniem nie fajnie też, że jest lucerna, która służy jako paszowy wypychacz, ale za to świetnie, że jest bardzo dużo tauryny i nie ma zbóż ani ziemniaków

Ależ w wersji Mix jest kilka źródeł białka i ja tę wersję kupuję (tylko nie zawsze jest dostępna).

[ewkaa]

Tigerino dostał w nagrodę puszkę PON.
Wypiął się, nie zjadł prawie nic.
Według niego jest fuuuuuuuuuuuuu.
Za to Hermanns Bio jest OK, właśnie ciamka

A u mnie dokładnie odwrotnie - hermanns jest absolutnie niejadalny w żadnym ze smaków , za to PON jest niekwestionowanym hiciorem

[wistra]

PoN Jagnięcina jest rewelacja!
Został szybko zjedzony.

Co myślicie o AMORA?
Tigerino uwielbia Fleisch Pur z królikiem.
W puszcze są całe kawałki mięsa - lepiej, niż w Carny.

[radioglowa]

moja kicia właśnie skończyła rok, do tej pory karmiłam ją biomillem, ale chciałam zmienić karmę, co możecie polecić, co jest najlepsze?

[Conchita]

Puszki APplaws są u nas teraz na topie. Za to puszki Porta 21 koty uznały zgodnie za niejadalne.
Porta Holistic jedzą bez szału, za to bardzo polubiły Leonardo.

[kasia90]

Puszki APplaws są u nas teraz na topie. Za to puszki Porta 21 koty uznały zgodnie za niejadalne.
Porta Holistic jedzą bez szału, za to bardzo polubiły Leonardo.

A moja bardzo lubi Bozitę w kartonikach. Wczoraj wciągnęła z łupaczem (cokolwiek to jest ). Zresztą ona lubi większość puszek, może trochę mniej Animondę Carny, ale jak wymieszam z tą hemoglobiną w proszku to mruczy jak traktorek
A jest taka puszka z całą makrelą w środku, to wypiła sos, obgryzła trochę mięska i zostawiła. Ale jak ja jem niedozwoloną dla niej wędzoną makrelę to jest cała w skowronkach i najchętniej jeszcze by mi wyjęła z buzi i sama zjadła. Ogólnie przy niej nie można nic zjeść ani wypić, bo ona lubi wszystko co ja. Nawet ostatnio złapałam ją jak piła zieloną herbatę