Ciastek, Całusek i Mia. Moje TryKoty!Najnowsze zdj.str.96 :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 08, 2011 23:11 Re: Ciastek, Całusek i Mia. Moje TryKoty!Najnowsze zdj.s80,83...

shalom pisze:A mnie po prostu przeraża to odważanie i technika, np nie radzę sobie z tymi błonkami w skorupkach, w ogóle mi to nie widzie, połowa się marnuje :? macie na to jakiś sposób?

Ale jak sobie nie radzisz? Ja zrywam zawsze na mokro, choc to w ogóle dość upierdliwe. Pewnie jeśli nie robi się dużych zapasów mielonych skorupek, to można olać te błony, tylko wtedy trzeba dać trochę więcej skorupek. I tak nie wiemy, jaki jest skład tych skorupek. Ja kupuję w sklepie jajka od kur wolnowybiegowych - przynajmniej mam nadzieję, że to jest prawda.
Oczywiście nie chodzi mi o to, żeby dawać wszystko na oko. Ale sądzę, że wartości z kalkulatora są i tak jakoś przybliżone, wszelkie ważenie i składy mięsa, skorupek - również. Trzeba się trzymać jak najbliżej tych przybliżonych wartości urozmaicając kocie jedzenie - raz kaczka, raz kurczak, raz indyk, raz królik, wołowina, cielęcina, struś.... Jajka kurze, jajka przepiórcze... łosoś, pstrąg, dorsz... itp. itd.

Weihaiwej

 
Posty: 1594
Od: Pon maja 23, 2005 19:34
Lokalizacja: Wro

Post » Śro mar 09, 2011 7:45 Re: Ciastek, Całusek i Mia. Moje TryKoty!Najnowsze zdj.s80,83...

Ja robię tak, że najpierw kroję mięsa na kawałki - część na małe, cześć zostawiam większe do zmielenia. Wtedy wszystko ważę, zapisuję i jak mam mięsa, to wtedy wrzucam do kalkulatora i wyliczam obliczam i idę dopiero wtedy dodaję suplementy i kończę zabwy z mieszanką. Suplementy odmierzam miarką z tauryny, bo ktoś gdzies kidyś na chatulu zrobił przelicznik g suplementu na 1 miarkę (w kalkulatorze chyba ten spis jest).
A ze skorupkami robiłam tak, że zaraz po rozbiciu jajek pod kran z ciepłą wodą i jakoś zchodziły. Teraz się rozleniwiłam i kupuję gotowe :D
A z olejem z łososia robię tak, że nie dodaję do mieszanki, tylko kapkę od razu do poracji (kroplę, dwie). Pamiętajcie, żeby nie przesadzać z ilością zamówionego oleju, bo może się szybko popsuć po otwarciu (ja już raz wywalalam po miesiącu).
Obrazek Obrazek Obrazek

Wrocławskie Koty - polub nas na Facebook

turkawka

 
Posty: 2613
Od: Pon lut 01, 2010 12:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 09, 2011 9:16 Re: Ciastek, Całusek i Mia. Moje TryKoty!Najnowsze zdj.s80,83...

shalom pisze:Nie, miała normalne cięcie. Estetyka mnie nie martwi, bo ma teraz kochany różowy brzunio, tylko zastanawiałam się czy to normalne czy coś jest nie tak.

A propo kastracji albo jej braku... ja się zawsze zastanawiam jak w domowych hodowlach ludzie radzą sobie z kocurami niekastrowanymi, tzn. ze znaczeniem terenu(przecież nikt nie chce mieszkać w osikanym i cuchnącym mieszkaniu) albo z agresją i walką o terytorium. Albo jak w mieszkaniu od a dzielają w danym momencie kotki i kocury.

A psy też powinno się kastrować?sterylizować? czy wiąże się to z większym ryzykiem i nie jest tak potrzebne?



Bombisia ma tez jeszcze przerzedzone futro po goleniu na sterylke, ale odrasta powoli...


A co do tych hodowli- w hodowli Bombi jest jeden kocur, ktory kurat nie znaczy 8) a w momencie gdy kotki maja rujke on jest izolowany w pokoju innym. tyle
a w hodowli Xelma znow kocury maja ustalona hierarchie- nie wiem jak. pewnie przez bitwy i maja one oddzielny pokoj jakby i wybieg na dwor rowniez. wiec tez luz.
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro mar 09, 2011 10:05 Re: Ciastek, Całusek i Mia. Moje TryKoty!Najnowsze zdj.s80,83...

shalom pisze:A psy też powinno się kastrować?sterylizować? czy wiąże się to z większym ryzykiem i nie jest tak potrzebne?

Niekastrowane samce nie są na ogół aż tak uciążliwe, więc kastracja jest mało popularna. Sama mam niesterylizowaną sukę i jej cieczki nie są dla mnie uciążliwe. Ale to zależy od sytuacji - gdybym chodziła na spacery w gęsto zapsione miejsca, pewnie byłoby ciężko. Również gdyby suka mieszkała w kojcu, to bezpieczniej byłoby ją wysterylizować. Ja już teraz nie siedzę aż tak w psich tematach, nie wiem, na ile propaguje się sterylizację/kastrację, ale założenie jest takie samo: sterylizować psy niehodowlane. Natomiast na ogół właściciel sam podejmuje decyzję, w zależności od indyiwdualnych cech psa; np. jak samiec ma skłonności do ucieczek albo jest nadpobudliwy.
Ale tak samo jak u kotek, sterylizacja suk przed pierwszą cieczką minimalizuje ryzyko raka sutka i innych chorób hormonozależnych.

Weihaiwej

 
Posty: 1594
Od: Pon maja 23, 2005 19:34
Lokalizacja: Wro

Post » Czw mar 10, 2011 7:48 Re: Ciastek, Całusek i Mia. Moje TryKoty!Najnowsze zdj.s80,83...

Ja robie te skorupki czasem na mokro czasem na sucho. Ale zawsze ciężko ta błonka odchodzi, skorupki mi się łamią, błonka odchodzi tylko częściowa i dupa z tego wychodzi. Jak tak to będzie wyglądać to ja chyba będę coś zamiast tego kupować. I już.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 10, 2011 9:08 Re: Ciastek, Całusek i Mia. Moje TryKoty!Najnowsze zdj.s80,83...

Mi jakoś idzie te obieranie ksorupek, alejak się wkurzę to też wezmę zamówie i tyle o :)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw mar 10, 2011 10:35 Re: Ciastek, Całusek i Mia. Moje TryKoty!Najnowsze zdj.s80,83...

Ja to robię na mokro i jakoś idzie. Ale też zastanawiam się nad zmianą np. na cytrynian wapnia, ponieważ nie wiem, czy skorupki jajek, które kupuję mają dość wapnia. Ale muszę doczytać na ten temat.
Shalom, nabiera się wprawy w obieraniu błonek, więc się nie zniechęcaj :ok:

Miałam dzisiaj męczące sny, m.in. śniło mi się, że Mela uciekła z transportera na dworze i nie mogłam jej znaleźć, wszędzie widziałam biedne czarno-białe koty; z zaropiałymi oczami, ranami, chude, brudne. A jej nigdzie nie było. Strasznie płakałam i byłam przerażona, że przeze mnie znalazła się w obcym, niebezpiecznym miejscu. Pamiętam, że pocieszała mnie jedynie myśl, że jest wysterylizowana i że może jeszcze nie zapomniała jak to jest żyć na wolności.
Na szczęście w końcu ją znalazłam :)

Mela jest przekochana, to ten typ kota, który zdecydowanie musi być domowy :) Nie, nie pakuje się jeszcze sama na moje kolana, ale chodzi za mną jak piesek pomiaukując i domagając się pieszczot - całkiem długich sesji pieszczot. Mogę ją łatwo wziąć na ręce i miziać na kolanach, a ona cała się oddaje moim rękom :)
I przychodzi do łóżka.
A zanim zacznie jeść trzeba ją trochę pogłaskać :)
Mia i Mela świetnie się razem bawią. Zresztą, cała czwórka super się bawi w różnych konfiguracjach. A że Mia jest już tak duża jak Mela (albo raczej: Mela jest tak mała jak Mia), to ich zabawa jest dość równa :)

Niestety po sterylce Meli wrócił katar. Właściwie tylko kicha, ale ja widzę te wszystkie zarazki, które rozpryskuje wokół :roll: Mam nadzieję, że szybko sobie z tym poradzi, żebym za tydzień mogła ją zaszczepić...

Tak mi się jeszcze przypomniało, że od rozmowy na temat kastracji na wątku Antonetty łapię się na tym, że przyglądam się Cookiemu; patrzę i zastanawiam się: czy on ma małą głowę? :lol: 8)

Weihaiwej

 
Posty: 1594
Od: Pon maja 23, 2005 19:34
Lokalizacja: Wro

Post » Czw mar 10, 2011 15:44 Re: Ciastek, Całusek i Mia. Moje TryKoty!Najnowsze zdj.s80,83...

Zobaczymy czy mi starczy zapału z tymi skorupkami. A może Sihaya nam coś ciekawego zaproponuje w tym temacie :P swoją drogą jak czytam jej posty na chatulu to mi oczy wypływają na wierzch z wrazenia. Jaką ona ma wiedzę :!: 8O nie nadążam za tym, nie ogarniam i chyba długo nawet w połowie nie dorównam.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 10, 2011 15:49 Re: Ciastek, Całusek i Mia. Moje TryKoty!Najnowsze zdj.s80,83...

Prawda, że jest niesamowita ?
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Czw mar 10, 2011 18:06 Re: Ciastek, Całusek i Mia. Moje TryKoty!Najnowsze zdj.s80,83...

shalom pisze:Zobaczymy czy mi starczy zapału z tymi skorupkami.

Już zaproponowała, wydaje mi się, że było zamówienie na skorupki... Ja nie zamówiłam, bo moje wątpliwości budzi obróbka termiczna tamtych skorupek.
Turkawka, Ty właśnie od Sihayi zamawiałaś?

Weihaiwej

 
Posty: 1594
Od: Pon maja 23, 2005 19:34
Lokalizacja: Wro

Post » Czw mar 10, 2011 18:19 Re: Ciastek, Całusek i Mia. Moje TryKoty!Najnowsze zdj.s80,83...

Miałam dzisiaj męczące sny, m.in. śniło mi się, że Mela uciekła z transportera na dworze i nie mogłam jej znaleźć


Tak źle jej było? A może chciała pojechać na wczasy nad morze? :D
Jestem kocurem ;) Obrazek

Obrazek Obrazek

anduk

 
Posty: 441
Od: Pon kwi 26, 2010 2:39

Post » Czw mar 10, 2011 18:24 Re: Ciastek, Całusek i Mia. Moje TryKoty!Najnowsze zdj.s80,83...

anduk pisze:
Miałam dzisiaj męczące sny, m.in. śniło mi się, że Mela uciekła z transportera na dworze i nie mogłam jej znaleźć


Tak źle jej było? A może chciała pojechać na wczasy nad morze? :D

Taa, do Stepnicy 8)

Weihaiwej

 
Posty: 1594
Od: Pon maja 23, 2005 19:34
Lokalizacja: Wro

Post » Czw mar 10, 2011 20:09 Re: Ciastek, Całusek i Mia. Moje TryKoty!Najnowsze zdj.s80,83...

Było takie zamówienie, ale już po tym jak zamówiłam węglan wapnia. Gęsie szyje mogą być substytutem skrzydełek?
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 10, 2011 20:22 Re: Ciastek, Całusek i Mia. Moje TryKoty!Najnowsze zdj.s80,83...

ja tez nieraz mam sny, ze Xelmo nam ucieka przez drzwi na dol klatki i na wor :(
nie wiem co z tymi szyjami gesimi niestety :(
Weihaiwej- cudownie słyszec, że Mela taka odmiane przechodzi. :)
I masz całkowitą racje z łapaniem sie na tym łepku, mnie tez się to zdarza...
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw mar 10, 2011 20:33 Re: Ciastek, Całusek i Mia. Moje TryKoty!Najnowsze zdj.s80,83...

Ja też sprawdzam wielkość głowy :P Frejka ma stanowczo za duży tyłek w stosunku do głowy :lol:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: EmiEmi i 231 gości