KOCIA CHATKA - kociochatkowe kociaczki szukają domków

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 10, 2011 7:55 Re: zakłądam nowy wątek proszę nie pisać

terenia1 pisze:Dziękuję wszystkim za obsadzeniem dyżurów :D
GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 14.03.-20.03.2011
14.03. pon. rano brak wie. Teresa
15.03. wt. rano brak wie. brak
16.03. śr. rano Monika wie. MaraS.
17.03. czw.brak wie.Teresa
18.03. piat. Asia, Bogusia wie. Alienor
19.03. sob. rano Martyna wie. brak
20.03. niedz. Dorotka wie. brak



15.03. WIECZÓR

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw mar 10, 2011 8:02 Re: KOCIA CHATKA - kociochatkowe kociaczki szukają domków

Przypominam, ze w jednym kontenerku przyjechała do Bielska Lusia. Kontenerek jest podpisany.
Moze trzeba zrobic zdjecia kontenerków, zeby potem wiedziec czego szukać :? Swoja drogą przeciez osób, które musza korzystac z kontenerków Stowarzyszenia nie jest znowu tak duzo a problem, "gdzie sa kontenerki" nieustajacy :roll:

Lusia jutro o 9 melduje sie w Klinice na operacje. Trzymajcie kciuki, bo to znowu nie jest łatwa operacja :roll:

Obrazek...Obrazek...Obrazek...Obrazek
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Czw mar 10, 2011 8:04 Re: KOCIA CHATKA - kociochatkowe kociaczki szukają domków

Dziewczyny, u mnie jeszcze z czasów Justina jest jeden transporterek brązowo-szary, niestety bez drzwiczek, bo zaginęły w akcji :oops: . Czy wiecie gdzie można takie drzwiczki dokupić albo dorobić? Jeśli chodzi o pranie - jestem chora i leżę do piątku włącznie, więc jakby ktoś w przelocie mi podrzucił, to bym wyprała. Część odwiozłabym w niedzielę. Bo u mnie największy problem z zebraniem to transportowy - jak do pracy jadę, to nie mogę wziąć a zresztą mam mały udźwig i jak noszę ponad 2 kg to potem to muszę odcierpieć :(
Aha, Koi znowu ma przetokę więc będziemy dziś pupę czyściły - trzymajcie za mnie kciuki 8O
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw mar 10, 2011 8:05 Re: KOCIA CHATKA - kociochatkowe kociaczki szukają domków

:ok: :ok: :ok: za Lusię :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw mar 10, 2011 10:11 Re: zakłądam nowy wątek proszę nie pisać

GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 14.03.-20.03.2011
14.03. pon. rano brak wie. Teresa
15.03. wt. rano Gosia wie. Beatka
16.03. śr. rano Monika wie. MaraS.
17.03. czw.Gosia wie.Teresa
18.03. piat. Asia, Bogusia wie. Alienor
19.03. sob. rano Martyna wie. brak
20.03. niedz. Dorotka wie. brak
Dzieki :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw mar 10, 2011 15:48 Re: KOCIA CHATKA - kociochatkowe kociaczki szukają domków

kotek Stefan w domku tymczasowym się zmienił, już jest po kastracji, bardzo miziasty, ładnie je i nie ma z nim problemów :D

natomiast mam wiadomości z domku od Efisi

obie panie Efi i Tania walczą o względy Czesia. :1luvu:

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Czw mar 10, 2011 17:27 Re: KOCIA CHATKA - kociochatkowe kociaczki szukają domków

Iweta pisze:Przypominam, ze w jednym kontenerku przyjechała do Bielska Lusia. Kontenerek jest podpisany.
Moze trzeba zrobic zdjecia kontenerków, zeby potem wiedziec czego szukać :? Swoja drogą przeciez osób, które musza korzystac z kontenerków Stowarzyszenia nie jest znowu tak duzo a problem, "gdzie sa kontenerki" nieustajacy :roll:

Lusia jutro o 9 melduje sie w Klinice na operacje. Trzymajcie kciuki, bo to znowu nie jest łatwa operacja :roll:

Obrazek...Obrazek...Obrazek...Obrazek

kciuki mocno zaciskam :ok:
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw mar 10, 2011 18:51 Re: KOCIA CHATKA - kociochatkowe kociaczki szukają domków

Iweta pisze:Przypominam, ze w jednym kontenerku przyjechała do Bielska Lusia. Kontenerek jest podpisany.
Moze trzeba zrobic zdjecia kontenerków, zeby potem wiedziec czego szukać :? Swoja drogą przeciez osób, które musza korzystac z kontenerków Stowarzyszenia nie jest znowu tak duzo a problem, "gdzie sa kontenerki" nieustajacy :roll:

Lusia jutro o 9 melduje sie w Klinice na operacje. Trzymajcie kciuki, bo to znowu nie jest łatwa operacja :roll:

Obrazek...Obrazek...Obrazek...Obrazek


zaraz wrzucę Lusię na FB z prośbą o wpłaty na operację

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Czw mar 10, 2011 19:58 Re: KOCIA CHATKA - kociochatkowe kociaczki szukają domków

dzisiaj Dzień Mężczyzny - zapomniałam :oops:

wszystkim Panom Kociochatkowym i sympatykom :1luvu: :1luvu: :1luvu:
w sumie doliczyłam się trzech gentelmenów - Wiesia, Bubora i Piotra moze zamiast serduszek :piwa: :piwa: :piwa:

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Czw mar 10, 2011 20:15 Re: KOCIA CHATKA - kociochatkowe kociaczki szukają domków

Dziś przywiozłam po sterylce Frytkę i Mojrę, Frytka jeszcze była lekko zamroczona na siedząco usypiała. Ale z wielką werwą zadekowała się w swoim boksie. Więc na dzień dzisiejszy wszystkie kociaki przebywajace w Kociej Chatce są wykastrowane i wysterylizowane.
Na jutro i na pojutrze lekarswo dla Frytki i Mojry w witrynce w kopertach opisane - podawać dopyszcznie.
Do Asi i Bogusi prośba o ściągnięcie szwów u Miłki tzn wyciągnięcie nici.
Jutro trzeba podjechać na kontrolę z Gracją - niestety chyba ten steryd nie bardzo pomógł dziąsła nadal brzydkie, czerwone.
Mery w szpitaliku coraz lepiej, ładnie je natomast jej miauczenie to koszmar dla uszu :mrgreen: daje się miziać i jest całkiem fajna natomast miauczy w bardzo specyficzny sposób . Pani Doktor stwierdziła że musiała przebywać z przygłuchą osobą i stąd chyba taki wysoki ton - nie jest to raczej już przejaw przerażenia.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw mar 10, 2011 21:20 Re: zakłądam nowy wątek proszę nie pisać

terenia1 pisze:
asiek_i_boguś pisze:Piątek rano raz poproszę :D
W tym tygodniu wrzucę do puszki 45 zł. ze sprzedaży biżuterii ;)

Asiu i mamo serdecznie dziękujemy :1luvu: proszę zerknijcie jutro na szwy Milusi - Mia czyli Mii wydaje mi się że można jej ściągnąć szwy może dacie radę :?: jak nie to ja jutro postaram się to zrobić.
Pieniądze z puszki czasami wybieram :oops: ale tylko w celu wpłaty na konto naszego Stowarzyszenia :mrgreen:


To nie tak zrobimy. I tak będziemy z mamą wpłaca za niedługo jakąś większą kwotę to wtedy to dołożymy i pójdzie razem :D
Szewki skontrolujemy. Myślę, że damy radę ją "odsznurować" :D
Obrazek Obrazek Obrazek

asiek_i_boguś

 
Posty: 328
Od: Wto sty 11, 2011 18:30

Post » Pt mar 11, 2011 11:53 Re: KOCIA CHATKA - kociochatkowe kociaczki szukają domków

Czy już wiadomo jak Lusia po operacji?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt mar 11, 2011 11:55 Re: KOCIA CHATKA - kociochatkowe kociaczki szukają domków

Alienor pisze:Czy już wiadomo jak Lusia po operacji?


Jeszcze nie, czekam na telefon...
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pt mar 11, 2011 12:53 Re: KOCIA CHATKA - kociochatkowe kociaczki szukają domków

Lusia już po operacji :) Jak to Pan Doktor sie wyraził, nie sądził, ze zobaczy taka masakrę :roll: Okazało sie, że Lusia miała zerwane wszystkie wiązadła a nie jak przypuszczał boczne ale również przed boczne i krzyżowe. Nie miała prawa stanąc na takiej nodze, kości w ogóle się nie stykały, było zwapnienie i nie pamietam co jeszcze. Ma włozony jakis implant . Noga jest unieruchomiona na 10 dni. Sprawnośc powróci prawdopodobnie w 80-90% ,nie dało sie nastawic na 100 % moze troche kuleć. Najwazniejsze jednak, ze nie bedzie ja bolało :ok: Teraz tylko nalezy znaleźć jej odpowiedni i odpowiedzialny dom :D
Umówiłam sie, ze odbiorę ja jutro, zeby nie stresowała sie siedzeniem w klinice.
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pt mar 11, 2011 13:09 Re: KOCIA CHATKA - kociochatkowe kociaczki szukają domków

To mocno trzymamy kciuki za Lusie.
Oby się wszystko ładnie zregenerowało.
Będziesz ją naświetlać?
Ostatnio edytowano Pt mar 11, 2011 13:38 przez Lidka, łącznie edytowano 1 raz

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 428 gości