

Kotki wyglądają prześlicznie!! Krówek mnie niesamowicie zaskoczył - to nie kotek tylko wielkie KOCISKO


Jeszcze raz dziękuję za karmę, jedzą kociaki spod mojego i sąsiedniego bloku - jako dodatek do niestety tańszej i zwykłej karmy, ale zapas mają na, hoho, całe miesiące

Amika6 pisze:Jahoda pisze:Wiem, że jedna bura koteczka, nazwana Mitzi, również jest w nowym domu
To chyba ta większa co się z puchatkiem wychowywała.
Ciekawe co u dwójki tych mniejszych burasków, może im też się poszczęściło.
Mitzi znalazła domek, natomiast o burych maluchach i czarnulce nic mi nie wiadomo, prawdopodobnie zdążyły już zdziczeć, chociaż nie będę się wypowiadać skoro nie wiem

Tymczasem udało się znaleźć domek dla trzech innych maluchów, które odnaleziono na mrozie kilka dni temu, więc jakieś dobre wiadomości o goleniowskich kocich maluchach są



Dziękuję jeszcze raz, serdecznie pozdrawiam
