http://netformator.pl/publicystyka/rozne/opinie-kontrowersje/817-qmiaukotq-kotow-to-urok-czy-zguba
Boję się o koty w moim mieście

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Sheyren pisze:Tragedia, po prostu tragedia.
Juz ja widze, jak autorka artykulu bedac w ciazy pochyla sie nad wysraczkowana (przepraszam, ale przeciez taka wlasnie jest) kupa kociaka, oglada z kazdej strony, dotyka, po czym oblizuje paluszki i idzie dalej...
powyzsze obrzydliwe, ale przeciez jest jedyna metoda zarazenia od kota
Sheyren pisze:Tragedia, po prostu tragedia.
Juz ja widze, jak autorka artykulu bedac w ciazy pochyla sie nad wysraczkowana (przepraszam, ale przeciez taka wlasnie jest) kupa kociaka, oglada z kazdej strony, dotyka, po czym oblizuje paluszki i idzie dalej...
powyzsze obrzydliwe, ale przeciez jest jedyna metoda zarazenia od kota
Użytkownicy przeglądający ten dział: dran, Google [Bot], Manuelowa, teesa i 110 gości