Piękny RUDZIELEC Szuka Domu Stałego. Już Znalazł.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 06, 2011 19:49 Re: Piękny RUDZIELEC w TDT. Nowe Foto str. 14

Piękny , cudny Karmelek :1luvu: Dobrze ,że nie wpadł w moje łapy , bo bym nie oddała :twisted: .
Obrazek Obrazek Obrazek

anawe

 
Posty: 84
Od: Nie sty 30, 2011 12:19
Lokalizacja: Pruszków

Post » Nie mar 06, 2011 19:51 Re: Piękny RUDZIELEC w TDT. Nowe Foto str. 14

anawe pisze:Piękny , cudny Karmelek :1luvu: Dobrze ,że nie wpadł w moje łapy , bo bym nie oddała :twisted: .

cudny!
Uważaj Aniu z tą pomocą w wożeniu rudzików. :mrgreen: Tego nie oddasz, tamtego też nie...normalnie kolekcjonerka rudości z ciebie rośnie :wink:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Nie mar 06, 2011 19:59 Re: Piękny RUDZIELEC w TDT. Nowe Foto str. 14

Tak Asiu dlatego teraz się przyczaję i spróbuję się opamiętać :ryk , bo rzeczywiście skończę jako kolekcjoner - dziś kupiłam 3 piłeczki - a mam dwa koty więc to chyba podświadomość :oops: Ale koty są takie piękne ...
Obrazek Obrazek Obrazek

anawe

 
Posty: 84
Od: Nie sty 30, 2011 12:19
Lokalizacja: Pruszków

Post » Nie mar 06, 2011 21:28 Re: Piękny RUDZIELEC w TDT. Nowe Foto str. 14

Piękne zdjęcia Karmelka :1luvu: :1luvu:
Trzymam kciuki za aklimatyzację w nowym domku :ok: :ok: :ok:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie mar 06, 2011 21:53 Re: Piękny RUDZIELEC w TDT. Nowe Foto str. 14

Trufla właśnie weszła do pokoju, w którym przebywa Karmel, podeszła do jego leżanki i misek, wszystko dokładnie obwąchała, popatrzyła na Karmela, który leżał 1 metr od niej, odwróciła się i wyszła z godnością bez ani jednego warknięcia czy syku 8O
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Nie mar 06, 2011 22:00 Re: Piękny RUDZIELEC w TDT. Nowe Foto str. 14

:ok: :D
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 07, 2011 7:52 Re: Piękny RUDZIELEC w TDT. Nowe Foto str. 14

Dzień doberek :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pon mar 07, 2011 7:54 Re: Piękny RUDZIELEC w TDT. Nowe Foto str. 14

Jak tam kocia ekipa z rana?
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon mar 07, 2011 8:08 Re: Piękny RUDZIELEC w TDT. Nowe Foto str. 14

Niestety, druga z rzędu bezsenna noc dla mnie i dla Karmela :( To, że kot nie śpi w nocy nie jest dla mnie niczym dziwnym, ale on całą noc miałczy, gada i płacze. Zupełnie nie wiem i o co mu chodzi i jak mu pomóc :?
Poza tym apetyt mu dopisuje, daje się głaskać, ale brzusia na razie broni.

Agatka, czy on będąc u Kasi też płakał całymi nocami :?:
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon mar 07, 2011 8:28 Re: Piękny RUDZIELEC w TDT. Nowe Foto str. 14

:cry: Nigdy się z czymś takim nie spotkałam.Współczuję tych miauków.
Czy on jest gadającym kotem? Mój najukochańszy tymczas, rudy Edzio gadał.Do dziś żałuję,że nie nagrałam.Zaczęłam nawet rozumieć, CO GADA, naprawdę.Może rude tak mają? :lol:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56212
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon mar 07, 2011 8:38 Re: Piękny RUDZIELEC w TDT. Nowe Foto str. 14

Brzmi to trochę jak gadanie połączone z jakąś skargą :?
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon mar 07, 2011 8:47 Re: Piękny RUDZIELEC w TDT. Nowe Foto str. 14

A próbowałaś go przytulić? Może on tęskni za kimś albo czymś? Może dać mu przytulankę ? Nie wiem, tak się zastanawiam.Jeszcze jest taka opcja,żeby go zmęczyć zabawą, jakaś wędka, laserek.Moje koty śpią jak zabite, szczególnie kiedy nałykają się świeżego powietrza, wypuszczam je bowiem na balkon.
Inna sprawa,że ja mam taki sen,że mnie nawet armata nie obudzi.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56212
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon mar 07, 2011 8:51 Re: Piękny RUDZIELEC w TDT. Nowe Foto str. 14

Moja Henrysia wydaje w nocy dziwne dzwięki, tak jakby płakała. Kilka razy się nabrałam, zrywałam się z łóżka, okazało się jednak, że ona się akurat.. świetnie bawi piłeczką 8O
Ale nie jestem pewna, czy Karmelowi chodzi o to samo.. Miał dużo wrażeń ostatnio, więc to pewnie raczej stres. Jak brałam nowego kota, to zawsze pierwsze dni był zamknięty w pokoju, żeby się oswoił i poczuł pewniej, wychodził tylko na kontrolowane spacerki po całym mieszkaniu, z biegiem czasu coraz dłuższe. No sama nie wiem.. Może to tylko kwestia czasu i oswojenia z nowym domem..
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon mar 07, 2011 9:03 Re: Piękny RUDZIELEC w TDT. Nowe Foto str. 14

Ja z kolei w ogóle nie izoluję kotów.Wychodzę z założenia,że ma być normalnie, mają się dogadać i już.Na razie działa.
Beasia, spróbuj go zmęczyć, myślę,że to najlepsze wyjście.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56212
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon mar 07, 2011 9:09 Re: Piękny RUDZIELEC w TDT. Nowe Foto str. 14

Witam, dotarliśmy żywi, ale zmęczeni potwornie. Na dodatek migrena mnie wyłączyła na weekend z życia, dopiero wczoraj popołudniu doszłam do siebie.

Smutno mi, że na razie z Karmelem ciężko jest, ale nie będę wyjątkiem pisząc, że to normalne. Wiele kotów przewinęło się przez mój dom i miłości ani przyjaźni nigdy nie było od początku. Każdy kot reagował inaczej na przybysza, jeden olewał, drugi chciał mieć święty spokój, a trzeci i czwarty się obrażały, burczały, prychały, nie jadły, spały na szafkach u góry byle tylko nie mieć nic wspólnego z nowym kotem. Kiedy było lato jedna kocicha wyniosła się obrażona na balkon i tam spędzała całe dnie.
Z kociętami porozumienie pojawiało się szybko, ze starszymi dużo później i jedna kotka w ogóle nie akceptuje dorosłych kotów nawet po wielu miesiącach spędzonych razem.

Beasia, a co Karmel robi w ciągu dnia, jak się zachowuje, w dzień nie płacze?

Nie wiem czemu on tak płacze. U koleżanki płakał tak noc przed wyjazdem, tj. z piątku na sobotę, jakby czuł, że coś się wydarzy. Zdarzyło się to pierwszy raz. Może jednak to jakaś tęsknota, smutek itp. Wiem, że w nocy każdy chce się wyspać, ale może warto spróbować go przytulać, ponosić, potrzymać na kolanach. I wybawić porządnie wieczorem.
Wiem jaki jego płacz musi być męczący, bo ja mam tak płytki sen, że słyszę każdy koci szelest. :(
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 148 gości