Ludzka miłość nie zna granic! Kto weźmie "staruszkę?"

Fotki zaraz zrobię, na razie mam tylko zdjęcie tego kołtuna przed wycięciem.
Na zdjęciu tego nie widać, ale był bardzo wypukły, kotka wyglądała jakby miała garba.

Uploaded with ImageShack.us

Ogólnie jest bardzo miła, na koty nie reaguje. Niestety nie wiem dlaczego, ale mój Gustaw jest na nią bardzo cięty.

edit. Jeszcze nie wiem, czy Buba pojedzie do tego domku. Na razie rozmawiamy. :wink:

To dwie fotki, ale nic na nich nie widać.

Uploaded with ImageShack.us

Jak nie widać?
Widać! Kota!
I to jaka poza

To jeszcze kilka fotek czarnej Mamby :wink:

Myślę o zrobieniu jej ogłoszeń. Może nie jest specjalnie adopcyjna( niemłoda, czarna, głucha :roll:

), ale chyba trzeba spróbować.

A Buba jednak nie pojedzie do tamtego domku.

Kotka pingwinka ze szklarni niestety w DT trochę dziczy i chowa się w piwnicy. Pani gospodyni często jest poza domem i niestety kotce trudno jest się oswoić z człowiekiem. Przydałby się jej dom, który poświęciłby jej więcej czasu i w którym częściej ktoś jest.

Oto fotki, które dostałam:

Witam,też mam foty

Kicia ze szklarni moim zdaniem jest bardzo urokliwa

Dziewczyny, ona jest piękna

Napiszcie parę słów o niej, do ogłoszenia.
Wrzucę na stronę.

Ona nie ma na razie imienia,ale myślę że do ogłoszenia przydałoby się.Może Nina?
A tekst taki
"Nina to starsza koteczka,która nie zaznała wiele dobrego w swoim życiu.Jej światem była ciemna altana,a w czasie ostatnich mrozów-zimna szklarnia.Jej płacz usłyszały wolontariuszki TOZ .Kicia została zabrana na sterylizację-w czasie operacji okazało się że Nina ma ropomacicze i zęby do usunięcia.Teraz jest już zdrowa i czeka w domu tymczasowym na swój pierwszy prawdziwy dom.Nina jest spokojną koteczką która wymaga cierpliwego opiekuna-daje się pogłaskać najczęściej przy miskach,jest trochę przestraszona,ale wie co to łóżko-uwielbia się w nim wylegiwać.Nina może mieszkać w domu wychodzącym

Nina - może być

A czemu domek wychodzący?
Może lepiej o tym nie pisać w ogłoszeniu, bo będą dzwonić sami tacy "niepełnosprytni".
Szkoda na nich czasu.

Może i prawda-nie pisz o wychodzącym.
Chciałabym żeby Nina znalazła swojego człowieka.Takie miała kiepskie życie

Dla Mamby też zrobię ogłoszenie, pozwoliłam sobie skopiować z allegro
http://allegro.pl/czarna-mamba-kotka-i1494573262.html

Za domki dla Mamby, Niny, Buby i Bubusia :ok:

Kotka całkiem fajnie na tych zdjęciach wygląda. Może znajdzie się dom.

Buba pojedzie do domku do Bielska-Białej, w sobotę. Do towarzystwa dla drugiej koteczki.
Bubusiem jest bardzo zainteresowana jakaś dziewczyna. Chce kota dla znajomych- na prezent-niespodziankę, u których oczywiście będzie miał zapewnione wspaniałe warunki, oni od dawna marzą o kotku itp. Powiedziałam jej, że jeśli znajomi chcą kota adoptować, to niech się skontaktują ze mną. Napisała, że ok, skontaktują się. Ale czuję, że to nie to.

Mamba ciągle śpi, jest bardzo spokojna. Głucha jak pień, jutro znowu wezmę ją do weta, niech jej jeszcze pozagląda w te uszy. I tak idę z Czosnkiem, więc przy okazji ją zabiorę. Ostatnio leżała na łóżku, na takim kocu z frędzlami. Leżała dosyć długo i nagle ujrzała te frędzelki, które ją strasznie zafascynowały. Gapiła się na nie, a później wolno i nieśmiało dotknęła je łapą. Czasami ma dziwne reakcje. Potrafi się zawiesić i patrzeć nie wiadomo gdzie dłuższy czas.
Ciężko będzie. Ludzie nie chcą takich kotów.

edit. Dzięki Violu

Sama odwieziesz Bubę?
Nie będzie smutno Bubusiowi?

Mamba to taka spokojna, poczciwa, starsza pani.
Czasem ludzie wolą takiego kota, niż wulkan energii.
Może akurat taka osoba ją wypatrzy i zadzwoni do Ciebie?

Spokojne i starsze -to jest to. :ok:

violavi pisze:Sama odwieziesz Bubę?
Nie będzie smutno Bubusiowi?

Mamba to taka spokojna, poczciwa, starsza pani.
Czasem ludzie wolą takiego kota, niż wulkan energii.
Może akurat taka osoba ją wypatrzy i zadzwoni do Ciebie?

Państwo po nią przyjadą.

Oni nie są jakoś szczególnie związani, właściwie wcale. Bubuś woli Mrówkę.

Ludzka miłość nie zna granic! Kto weźmie "staruszkę?"

Kto przegląda forum