Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Szalony Kot pisze:magaaaa pisze:Kocie, dlaczego to żarcie powinno stać cały czas?
U mnie nie stoi nigdy...![]()
No i chciałabym wiedzieć.
Ale jaby stało cały czas to masakra. Loluś byłby już chyba najgrubszym kotem świata.
Dlatego, że w naturze koty są przyzwyczajone do jedzenia na żądanie - czyli wstajesz, przeciągasz się i idziesz zapolować. W domu jak nie ma jedzenia na żądanie, to właśnie zaczyna się terroryzm - prowokowanie zachowań prożywieniowych (czyli łaszenie się w okolicy kuchni, ale też gryzienie i drapanie), darcie mordy, krążenie wokół michy...
Ja też powiedziałam Pani, że sobie tego nie wyobrażam z Gamoniem, który mógłby zjeść absolutnie każdą ilość - a ona powiedziała, że to właśnie efekt długotrwałego braku dostępu do jedzenia na życzenie - że teraz kot nie wierzy, że jak sobie zażyczy, to dostanie, nie ufa określonym porom i nażera się na zapas. I wytępienie tego jest ciężkie, ale możliwe.
Powiedziała, żeby udostępniać jedzenie, ale w utrudniony sposób - czyli np chowanie w pudełkach, w ściśniętych rolkach papieru toaletowego, w wysokich miejscach, gdzie kot się musi natrudzić, by wejść, pod czy za szafkami, by musiał sobie wygrzebać łapką, wszelkie kule smakule... Czyli ma świadomość, że jest, ale że nie jest łatwo dostaćJak polowanie.
I dodatkowy plus taki, że kot się nie nudzi, bo to jest i rozrywka dla niego.
Erin pisze:A nie, ze skakaniem to problemu nie ma - o dziwo!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 113 gości