Haker1 pisze:Moja Duża nie ma premii. Ani nagrody żadnej. Jak miała 25 lat pracy to nikt się tym nie zainteresował. Sama sobie ufundowała nagrodę: kawę i lody na pocieszenie.
Tak samo pewnie będzie na 30- lecie.
Jak by była chora to dostanie mniejszą pensję, a godziny dydaktyczne ściągną jej z nadgodzin.
Czyli dwa razy po kieszeni.
Tak to jest jak się w prywatnych firmach pracuje.
Czyli nasza Dużą zwolnienie lekarskie i tak i tak by odrabiała.
Pysia znająca realia życia Dużej.
Moja ma premie.
I jubileuszowki.
30 lat pracy juz miala.
I cio z tego?
Wyplate ma taka, ze wstyd sie przyznac...
Niby ksztalcona jest.
Niby w madrej firmie pracuje.
32 lata.
Mru zdegustowany