Często myślę o tym, jak Cameo wspominała, że przy sterylce Niki musiały przytrzymywać cztery dorosłe osoby, a Niki była jak diablica...


Tak Aniu, za Twoją radą odsuwam już troskę i niepewność i teraz będziemy się z moim Słoneczkiem tylko cieszyć sobą i otaczającym światem

Trochę się poprzytulałyśmy, Nikunia pospała w objęciach. Teraz troszkę znów podjadła i szaleje
