Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

Bolkowa pisze:Tłusty czwartek , już
No to chyba będziemy ciągnąć zapałki, kto po pączki pójdzie. Ciasta maślankowo-kokosowego już nie ma (młody zjadł wczoraj końcówkę i nie pamiętając o tym właśnie poszukiwania w kuchni czyni ). Czekam na ekipę spółdzielniana do tych nieszczęsnych kaloryferów, mieli być rano, ale jak widać pojęcie to ma różne znaczenie.
W ramach awarii - chyba murzyn przegryzł sznurki do żaluzji... uduszę gada No i drzwi wejściowe osiadły - trudno się je otwiera, zamek się haczy. Muszę znaleźć adres ekipy, która to montowała i gwarancję.

Młody wrócił z kuchni i zajrzał co piszę. Aż się przestraszyłam, gdy krzyknął mi prosto w ucho: już nie ma

Boklowa , jestes niesamowita :ryk:

Bolkowa pisze:Tłusty czwartek , już
No to chyba będziemy ciągnąć zapałki, kto po pączki pójdzie. Ciasta maślankowo-kokosowego już nie ma (młody zjadł wczoraj końcówkę i nie pamiętając o tym właśnie poszukiwania w kuchni czyni ). Czekam na ekipę spółdzielniana do tych nieszczęsnych kaloryferów, mieli być rano, ale jak widać pojęcie to ma różne znaczenie.
W ramach awarii - chyba murzyn przegryzł sznurki do żaluzji... uduszę gada No i drzwi wejściowe osiadły - trudno się je otwiera, zamek się haczy. Muszę znaleźć adres ekipy, która to montowała i gwarancję.

Młody wrócił z kuchni i zajrzał co piszę. Aż się przestraszyłam, gdy krzyknął mi prosto w ucho: już nie ma

Bolkowa na prezydenta :piwa:

trawa11 pisze:
Ciepła pisze:ja lubie paczki ..

takie młody naszykował

tez mam paczki cale 4 sztuki :mrgreen:

mialam upiec serowe oponki,ale nie mam natchnienia..

kociczka39 pisze:Bolkowa na prezydenta

swietny pomysł :ok:

kociczka39 pisze:

hej Mysiu

Ciepła pisze:
tez mam paczki cale 4 sztuki
mialam upiec serowe oponki,ale nie mam natchnienia..

Lubię serowe oponki :oops:

,ale tez by mi sie nie chcialo :ryk:

trawa11 pisze:
Ciepła pisze:
tez mam paczki cale 4 sztuki
mialam upiec serowe oponki,ale nie mam natchnienia..

Lubię serowe oponki ,ale tez by mi sie nie chcialo

Danusia tyle spraw dzis zalatwilam i sie nadzwigalam,ze poprostu zdycham..

Ciepła pisze:
trawa11 pisze:
Ciepła pisze:
tez mam paczki cale 4 sztuki
mialam upiec serowe oponki,ale nie mam natchnienia..

Lubię serowe oponki ,ale tez by mi sie nie chcialo

Danusia tyle spraw dzis zalatwilam i sie nadzwigalam,ze poprostu zdycham..

To odpoczywaj sobie teraz :ok:

a nam się auto znowu spsuło :evil:

,akurat , jak mielismy z pączkami jechać :evil:

. dobrze ,ze sąsiad nam pomógł, bo jakoś z tymi długimi pudłami nie wyobrażalam sobie autobusem jechać :mrgreen:

trawa11 pisze:
Ciepła pisze:
Danusia tyle spraw dzis zalatwilam i sie nadzwigalam,ze poprostu zdycham..

To odpoczywaj sobie teraz
a nam się auto znowu spsuło ,akurat , jak mielismy z pączkami jechać . dobrze ,ze sąsiad nam pomógł, bo jakoś z tymi długimi pudłami nie wyobrażalam sobie autobusem jechać

ojej macie sie z tym autkiem :roll:

..
a z paczkami to faktycznie nijak jechac autobusem :oops:

zaraz pelno lasuchow by sie znalazlo :wink:

ja dzis 2 butle z gazem wymienilam i zatachalam na II pietro,jedna na balkon a druga podlaczylam..
zatankowalam auto..
zrobilam stos zakupow..

Ciepła pisze:
trawa11 pisze:
Ciepła pisze:
Danusia tyle spraw dzis zalatwilam i sie nadzwigalam,ze poprostu zdycham..

To odpoczywaj sobie teraz
a nam się auto znowu spsuło ,akurat , jak mielismy z pączkami jechać . dobrze ,ze sąsiad nam pomógł, bo jakoś z tymi długimi pudłami nie wyobrażalam sobie autobusem jechać

ojej macie sie z tym autkiem ..
a z paczkami to faktycznie nijak jechac autobusem zaraz pelno lasuchow by sie znalazlo
ja dzis 2 butle z gazem wymienilam i zatachalam na II pietro,jedna na balkon a druga podlaczylam..
zatankowalam auto..
zrobilam stos zakupow..

no auto to juz tylko na złom sie nadaje :mrgreen:

Własnie widzialam moich mlodych w TV :ok:

,znaczy , jak pączki smażą :lol:

A ja dopiero trzy zjadłam :roll:

, troche malo , jak na moje możliwości :ryk:

trawa11 pisze:
Ciepła pisze:
trawa11 pisze:
To odpoczywaj sobie teraz
a nam się auto znowu spsuło ,akurat , jak mielismy z pączkami jechać . dobrze ,ze sąsiad nam pomógł, bo jakoś z tymi długimi pudłami nie wyobrażalam sobie autobusem jechać

ojej macie sie z tym autkiem ..
a z paczkami to faktycznie nijak jechac autobusem zaraz pelno lasuchow by sie znalazlo
ja dzis 2 butle z gazem wymienilam i zatachalam na II pietro,jedna na balkon a druga podlaczylam..
zatankowalam auto..
zrobilam stos zakupow..

no auto to juz tylko na złom sie nadaje
Własnie widzialam moich mlodych w TV ,znaczy , jak pączki smażą
A ja dopiero trzy zjadłam , troche malo , jak na moje możliwości

e no ja tylko 2 tak symbolicznie :oops:

Ciepła pisze:
e no ja tylko 2 tak symbolicznie

w naszym sklepie osiedlowym dawano dziś jedego pączka w prezencie :ok:

trawa11 pisze:
Ciepła pisze:
e no ja tylko 2 tak symbolicznie

w naszym sklepie osiedlowym dawano dziś jedego pączka w prezencie

o to dopiero promocja jest

Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

Kto przegląda forum