Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 03, 2011 9:31 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Ależ ona piękna :1luvu: Sierść jak aksamit.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 03, 2011 9:32 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

sliver_87 pisze:Xelmo znów kupala na rzadko razy 3 nam zrobił.

:evil:
Bombi cudna jest :1luvu:
Masz witraże w drzwiach???

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw mar 03, 2011 10:00 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Tak, witraże w drzwiach mamy :)
Ale kiedys wylecą-gwarantuję, jak koty będą nimi tak trzaskać :)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw mar 03, 2011 10:06 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Nasze Dziewczyny strasznie szarpały drzwiami od pokoju, gdy wskakiwały na szafę. HSB zrobił haczyk, który trzymał drzwi i szafę razem, bo drzwi potrafiły się zamknąć z kotem na górze. I haczyk strasznie hałasował- uderzenia metalu o metal. HSB owinął to jakąś taśmą i wygłuszył. A koty nadal wskakują na szafę ze stolika nocnego. Głównie Helga.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 03, 2011 10:07 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Uwielbiam witraże :1luvu:
Pilnujcie ich, to znaczy kotecków i witraży :-)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw mar 03, 2011 10:08 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Bombi cudna :love:
I cyrkowiec jak mój Ptysiek :D
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw mar 03, 2011 10:23 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Dzień dobry :1luvu:

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw mar 03, 2011 10:54 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Cześć!
Ale pyszotki :P
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw mar 03, 2011 13:41 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Śliczna dziewczynka z Bombisi :1luvu: Moja kotka to mało akurat ruchliwa i skoczna jest :roll: ale za to Konan jest cyrkowcem i kaskaderem w jednym bo jak on czasem coś wymyśli to strach się bać :strach:
Jak ja sie cieszę że u nas już kupalowe atrakcje się skończyły. Konan teraz nawet jak zje coś dziwnego, typu kawałek faworka, skóra z łososia z łuskami 8O :roll: to ładnie się załatwia. I prawie bezzapachowo :D ale ja robię inaczej. Chrupki są u nas codziennie. Wiem że najzdrowiej samo mięso, w idealnym świecie idealne rozwiązanie. Ale nie zawsze jest po myśli i czasem zostają tylko te marne chrupki. I kot ma problemy żołądkowe bo nie przyzwyczajony :? A jak policzę to i tak dobrze wychodzi, bo koty zjadają swoją normę dzienną a nawet więcej w z BARFa a potem dojadają chrupkami jak głodne i ich zjadają ok 15-25 g dziennie.

Kohabitacja to związek bez małżenstwa wspólnie mieszkający i żyjący w zasadzie jak małżenstwo
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 03, 2011 13:43 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Piękna Bombilka! :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw mar 03, 2011 13:43 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

shalom pisze:Kohabitacja to związek bez małżenstwa wspólnie mieszkający i żyjący w zasadzie jak małżenstwo
tylko bez tych wszystkich przepisów korzystnych dla małżeństw,z prawa rodzinnego, cywilnego i finansowego :evil:
nie można się razem rozliczać :evil: i trudniej razem wziąć kredyt :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28950
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw mar 03, 2011 14:41 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

sliver_87 pisze:Wkurza mnie to, bo to na stówe ma po suchym żarciu. A nie moge kompletnie im go odciąc, bo muszą znać to. Ale denerwuje mnie to w BARFie, ze tak to ma super kupki a to jest dla niego chyba podrażniające i od razu rzadko leci:(

Moje jedzą suche tylko jako smakołyki albo awaryjnie i jednak nie zapominają, że to służy do jedzenia :) Powiem więcej - ja się wysilam, żeby kotom dać to co najlepsze, a one na dźwięk suszu wszystkie skaczą na mnie i rzucają się na miski - Cookie nawet buczy na wszelki wypadek, żeby mu nikt nie zjadł :twisted: 8)
A jakie suche one jedzą? Po każdym Xelmo tak ma? A Bombi nic?

sliver_87 pisze:Obrazek

Jaka ona piękna! Robi się coraz dojrzalsza, widać, że to już kocica :) Ma tyle wdzięku :1luvu:

Weihaiwej

 
Posty: 1594
Od: Pon maja 23, 2005 19:34
Lokalizacja: Wro

Post » Czw mar 03, 2011 14:43 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Weihaiwej pisze:
sliver_87 pisze:
sliver_87 pisze:Obrazek

Nie mogę się na nią napatrzeć :1luvu:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw mar 03, 2011 19:32 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

sunshine pisze:Nasze Dziewczyny strasznie szarpały drzwiami od pokoju, gdy wskakiwały na szafę. HSB zrobił haczyk, który trzymał drzwi i szafę razem, bo drzwi potrafiły się zamknąć z kotem na górze. I haczyk strasznie hałasował- uderzenia metalu o metal. HSB owinął to jakąś taśmą i wygłuszył. A koty nadal wskakują na szafę ze stolika nocnego. Głównie Helga.

o dobry pomysł, muszę M.ojego zaznajomić z tym. może coś poradzi :)

jozefina1970 pisze:Uwielbiam witraże :1luvu:
Pilnujcie ich, to znaczy kotecków i witraży :-)

będę pilnować :), obiecuję. ale jednak bardziej kotów. Przykład- rozwaliłam słoik z musztardą. To nic, że ja się rozwaliłam, grunt, że moje lawendowe łapusie nie zdążyły wejść w potrzaskane szkło :)

Erin pisze:Bombi cudna :love:
I cyrkowiec jak mój Ptysiek :D


Przed nia naprawdę nie ma już miejsca, gdzie nie dotrze. Wszędzie włazi. Xelmo wodzi tęsknym wzrokiem za nią. Bo on nieraz dupeczki podnieśc nie umie. Nie na takie wysokości. Ale i tak zgrabniutki jest. Nawet obsrany :)

Weihaiwej pisze:Moje jedzą suche tylko jako smakołyki albo awaryjnie i jednak nie zapominają, że to służy do jedzenia :) Powiem więcej - ja się wysilam, żeby kotom dać to co najlepsze, a one na dźwięk suszu wszystkie skaczą na mnie i rzucają się na miski - Cookie nawet buczy na wszelki wypadek, żeby mu nikt nie zjadł :twisted: 8)
A jakie suche one jedzą? Po każdym Xelmo tak ma? A Bombi nic?

Wei- u mnie też koty dostają suche chruaple od święta. Albo właśnie jako smakołyk do przegryzienia. Albo jak już nie mam rozmrożonego mięsa w sytuacjach awaryjnych. I tylko wtedy Xelmo robi na rzadko. On bardzo lubi suche. Bombi woli mięso. zdecydowanie. A on jadł by i jadł. No ale oczywiście nie pozwalam.
Jedzą aktualnie TOTW, jak były tylko na suchej karmie to nie było żadnych rewelacji kupalowych. Dopiero od czasu jak są na BARFie i od czasu do czasu podjedzą suche to wtedy on na rzadko robi. Bombillce nic nie jest. Nie mam pojęcia od czego to zależy. Suche się kończy i chcę zamówić Orijena im. Zobaczymy jak z tym będzie.

Weihaiwej pisze:Jaka ona piękna! Robi się coraz dojrzalsza, widać, że to już kocica :) Ma tyle wdzięku :1luvu:

To już jest dama :) Niedługo pełnoletnia będzie. Jeszcze dokładnie 18 dni :)
Aż się zarumieniła jak jej naopowiadałam :oops: jak ją chwalicie :)

jozefina1970 pisze:[Nie mogę się na nią napatrzeć :1luvu:


Bo Mrunia będzie zazdrosna!!
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw mar 03, 2011 19:37 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

8)
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 29 gości