nowy mod

Tu można zgłaszać problemy techniczne i ćwiczyć swoje umiejętności.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 02, 2011 23:35 Re: nowy mod

Jana pisze:....
Trzy razy wykasowano moje pytanie ile trzeba zapłacić, zeby ootrzymać informacje o kocie - pytałam o to po deklaracji smarti,że informować będzie tylko darczyńców i przyjaciół, na pw.
Jana pisze:Do której z kategorii moje pytanie pasuje? Pogwałciłam netykietę, zasady dobrego wychowania czy regulamin forum?

asfodel, zapytałam Cię - odpowiesz? :D

Zadał bym inne pytanie: dlaczego informować będzie tylko darczyńców i przyjaciół, na pw.
To była by prowokacja, ponieważ oczywistym jest, że nie potrafi na pytanie odpowiedzieć sensownie.
Podobnie jak na większość pytań zadanych w intencji ratowania czego się da ze zdrowia kotów pod "troskliwą opieką".

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 03, 2011 0:59 Re: nowy mod

PcimOlki pisze:
Jana pisze:....
Trzy razy wykasowano moje pytanie ile trzeba zapłacić, zeby ootrzymać informacje o kocie - pytałam o to po deklaracji smarti,że informować będzie tylko darczyńców i przyjaciół, na pw.
Jana pisze:Do której z kategorii moje pytanie pasuje? Pogwałciłam netykietę, zasady dobrego wychowania czy regulamin forum?

asfodel, zapytałam Cię - odpowiesz? :D

Zadał bym inne pytanie: dlaczego informować będzie tylko darczyńców i przyjaciół, na pw.
To była by prowokacja, ponieważ oczywistym jest, że nie potrafi na pytanie odpowiedzieć sensownie.
Podobnie jak na większość pytań zadanych w intencji ratowania czego się da ze zdrowia kotów pod "troskliwą opieką".

Pcimol, nie widziałeś, nie znasz sprawy, a już oceniasz. Bardzo nieładnie. Na to nie pozwoliły sobie nawet osoby, których posty zostały usunięte. Poza tym - nie "zadał bym", tylko "zadałbym". Jeżeli się kogoś krytykuje, samemu należy być bez zarzutu.



Moim zdaniem forum potrzebuje porządnej moderacji, potrzebuje też porządków i wydzielanie tych fragmentów wątków, w których są OT. Sama przyznaję się do naprodukowania od metra OT w wątku o Ice6, w którym leśna tak pięknie się podkładała, że grzechem byłoby nie przyładować. W tej sytuacji naturalne było wydzielenie i stworzenie osobnego wątku. OT pojawiają się w wielu wątkach i często trzeba z masy postów, nie wnoszących do tematu niczego nowego, wyławiać konkretne wiadomości na temat kotów. Dużą częścią takich wątków są osobiste rozgrywki osób, które się nawzajem nie akceptują. Na czym nam zależy? Na konkretnych, konstruktywnych rozmowach i rzetelnych informacjach, czy na przepychankach słownych, przypominających atmosferę magla?

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw mar 03, 2011 7:37 Re: nowy mod

vega013 pisze:...
Pcimol, nie widziałeś, nie znasz sprawy, a już oceniasz. Bardzo nieładnie. Na to nie pozwoliły sobie nawet osoby, których posty zostały usunięte. Poza tym - nie "zadał bym", tylko "zadałbym". Jeżeli się kogoś krytykuje, samemu należy być bez zarzutu.
....

Oczywiście - oceniam na podstawie działań, które widzę, (czy raczej czytam o nich). Widziałem wystarczająco dużo. Nie istnieją ludzie, którym czegoś nie da się zarzucić, a jednak krytyka istnieje. Niektórym nawet krytyka pozwala stawać sie lepszymi, więc twoje zdanie, że nalezy być bez zarzutu, uważam za błędne. Postaram się zapamiętać, jak się pisze "zadałbym".

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 03, 2011 7:43 Re: nowy mod

Na tej aferze stracił dt smarti, niestety. Naturalną jest rzeczą, że po pojawieniu się uwag weta smarti na temat rzekomo złego leczenia Carlito w schronisku, pojawiła się polemika. Sprawa zostałaby wyjaśniona, gdyby nie cięcia pod hasłem czyszczenia wątku. Czyszczenie z czego? Wątpliwości, niedomówień, nieprawomyślnych postów? To od razu budzi podejrzenia przeciętnej osoby żyjącej w kraju relatywnie demokratycznym z zagwarantowaną wolnością słowa. Decyzja o przesyłaniu dalszych info na temat losów Carlito pw. jest wg mnie również niedobra. Nie rozumiem jej, tak jakby coś było do ukrycia.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw mar 03, 2011 9:02 Re: nowy mod

Pobijemy sobie pianę, zamiotą pod dywan, za dwa dni się zapomni i będzie świetnie i miło znowu, nie martwmy się - moderacja czuwa :) :ok: A sądziłam, że to poważne forum :(

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 03, 2011 9:14 Re: nowy mod

black_lodge pisze:Pobijemy sobie pianę, zamiotą pod dywan, za dwa dni się zapomni i będzie świetnie i miło znowu, nie martwmy się - moderacja czuwa :) :ok: A sądziłam, że to poważne forum :(

Nie Ty jedna tak sądziłaś :evil: Ale cóż - chyba nic innego nam nie pozostało, skoro "psie głosy nie idą pod niebiosy". :?

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw mar 03, 2011 9:22 Re: nowy mod

magicmada pisze:Na tej aferze stracił dt smarti, niestety. Naturalną jest rzeczą, że po pojawieniu się uwag weta smarti na temat rzekomo złego leczenia Carlito w schronisku, pojawiła się polemika. Sprawa zostałaby wyjaśniona, gdyby nie cięcia pod hasłem czyszczenia wątku. Czyszczenie z czego? Wątpliwości, niedomówień, nieprawomyślnych postów? To od razu budzi podejrzenia przeciętnej osoby żyjącej w kraju relatywnie demokratycznym z zagwarantowaną wolnością słowa. Decyzja o przesyłaniu dalszych info na temat losów Carlito pw. jest wg mnie również niedobra. Nie rozumiem jej, tak jakby coś było do ukrycia.

Oczywiście, że stracił. Najbardziej tracą na tym koty. Gdy pojawiają się wątpliwości poparte merytorycznymi argumentami, normalnym odruchem jest ich wyjaśnienie i postawienie kontrargumentów. Natomiast reakcją smarti było wypraszanie z wątku osób podejmujących krytykę, z uzasadnieniem, że psują jej wątek - tak z grubsza. Dość żałosne i osobiście nie widzę w takim postępowaniu działania dla dobra podopiecznych. Sprawa ciągnie się dość długo, a Carlino mający objawy i wyniki wskazujące na bakteryjną infekcję górnych dróg moczowych, której eliminacja jest kluczowa dla zatrzymania procesu degradacji nerek, nie jest ani w tym kierunku leczony, ani też nie została ta hipoteza wykluczona przez wykonanie stosownej diagnostyki ocenionej przez dobrego weta. Ja widzę to w wynikach badań i postawię swoje zdanie laika przeciw każdemu dyplomowanemu wetowi, który będzie twierdził inaczej nie popierając tego konkretną argumentacją.

Mam chorego kota. Wszystkie informacje o wykonanej diagnostyce i zastosowanym postępowaniu są publicznie dostępne. Każdą wątpliwość, którą ktokolwiek mi zgłosi odnośnie postępowania z moim kotem, staram się wyjaśniać sam lub pytam o to weta. Nie pytam zgłaszjącego, czy jest lekarzem, że ma czelność kwestionować obecne metody. Wygrzebuję z sieci najnowsze opracowania dot. postępowania z chorobą Olka i, jeśli wet nie zgłasza sprzeciwu, włączam je do postępowania. Można więc powiedzieć, że leczę kota przez Internet i dzięki Internetowi staram się robić to wedle najlepszej wiedzy jaka jest dostepną. Gdyby nie Internet, moj kocurek już najprawdopodobniej by nie żył lub był w fazie terminalnej.

Osobiście znam wetów twierdzących, że nie ma szans na wyleczenie bakteryjnego zapalenia nerek, a jednak wyleczyłem je. Nie dajmy się więc zwariować i jeśli ktoś twierdzi, że można coś zrobić lepiej dla kota, sprawdźmy to, a nie stawiajmy twierdzenia jednego dyplomowanego nieuka przeciw wątpliwościom wielu doświadczonych, niedyplomowanych amatorów, którzy poświęcili wiele czasu na szukanie najlepszego sposobu postępowania dla swoich podopiecznych. Wetów jest wielu, naszym zadaniem jest wybranie najlepszego z dostępnych.

Z tych przyczyn, pozwalam sobie na twierdzenie, że osoby działające tak jak smarti, nie powinny prowadzić DT w ogóle. Nie wspominając już o finansowym wsparciu dla nich. Jest wiele sposobów na efektywniejsze wykorzystanie środków. Nie rozumiem celu manipulacji informacją jaka ma miejsce, ani ze strony moderacji, ani ze strony smarti. Całą odpowiedzialnością za niewłaściwe leczenie kota, prowadzące wprost do jego śmierci, obciążam smarti - nie psy obszczekujące karawane. Czytałęm w wątku, który już dawno jest zamknięty, jak kilka osób próbowało wyjaśnić jej błędy popełniane przy leczeniu tego kocurka. Usiłowało wyjaśnić, używając merytorycznych argumentów - bezskutecznie. Niestety, jej reakcja w połączeniu z kolesiostwem moderacji, doprowadziła do sytuacji obecnej. Osobiście uważam, że nic się nie da z tym zrobić. smarti jest nieodpowiednią osoba, a osoby wydające jej koty ze schroniska, powinny rozważyć, czy należy wydawać jej kolejne w przyszłości. Moim zdaniem nie.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 03, 2011 10:13 Re: nowy mod

PcimOlki przeciez Carlito jest leczony u dr Neski ktora zmienila leczenie wczesniejsze wprowadzajac leki na zapalenie nerek wlasnie. Dostales konkretne info dlaczego wiec tu w tym watku klamiesz?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw mar 03, 2011 10:22 Re: nowy mod

A ja przypominam, że NIE JEST TO WĄTEK CARLITO!
To wątek, na którym czekamy na odpowiedź w kwestii moderacji!


Moderacjo, dlaczego nie są tu teraz kasowane posty będące OT w stosunku do tytułu wątku? Dywagacje nt. leczenia Carlito są teraz dywagacjami nie na temat wątku. Moderacja już nie kasuje, bo co? Bo teraz są prawomyślne?

Nie dopuszczę do zamiecenia sprawy znikania postów pod dywan!
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Czw mar 03, 2011 10:39 Re: nowy mod

joshua_ada pisze:A ja przypominam, że NIE JEST TO WĄTEK CARLITO!
To wątek, na którym czekamy na odpowiedź w kwestii moderacji!


Moderacjo, dlaczego nie są tu teraz kasowane posty będące OT w stosunku do tytułu wątku? Dywagacje nt. leczenia Carlito są teraz dywagacjami nie na temat wątku. Moderacja już nie kasuje, bo co? Bo teraz są prawomyślne?

Nie dopuszczę do zamiecenia sprawy znikania postów pod dywan!

A ja dodam, że chciałabym wiedzieć, czemu z wątku o którym rozmawiamy usunięto pewne posty, a pozostawiono elaborat smarti zawierający pomówienia pod adresem CoolCaty i wetów z Łodzi? Przecież to były rzeczy kwalifikujące się do procesu cywilnego :!: Nasze posty mogły najwyżej naruszać netykietę...
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 03, 2011 10:50 Re: nowy mod

Zofia&Sasza pisze:A ja dodam, że chciałabym wiedzieć, czemu z wątku o którym rozmawiamy usunięto pewne posty, a pozostawiono elaborat smarti zawierający pomówienia pod adresem CoolCaty i wetów z Łodzi? Przecież to były rzeczy kwalifikujące się do procesu cywilnego Nasze posty mogły najwyżej naruszać netykietę...


Może dlatego, że ten post nie został przez NIKOGO zaraportowany ?
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Czw mar 03, 2011 11:00 Re: nowy mod

joshua_ada pisze:Nie dopuszczę do zamiecenia sprawy znikania postów pod dywan!

jeśli pozwolisz, przysiądę obok Ciebie i przyłączę się do wysiłków.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw mar 03, 2011 11:04 Re: nowy mod

Femka pisze:jeśli pozwolisz, przysiądę obok Ciebie i przyłączę się do wysiłków.


Obawiam się, że możecie dostać odcisków od tego siedzenia...
Ale też sobie przykucnę.
Karolina

karolinah

 
Posty: 7630
Od: Wto gru 05, 2006 17:05

Post » Czw mar 03, 2011 11:06 Re: nowy mod

od nas zależy, czy znajdziemy się pod dywanem, czy nie.
Ja umiem być uparta do bólu.
Szczególnie, jeśli chodzi o pryncypia.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw mar 03, 2011 11:08 Re: nowy mod

Ciężko tu będzie się dowiedzieć czegokolwiek :evil:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości