Buri cwaniurka dziś pierwsza zajęła poduchę koło mnie, a Tito patrzy z niedowierzaniem- co to jest?
Czarna stopa vel Puma nie zamierza się nigdzie ruszać i jest jej chyba wygodnie
właściwie to każdej nocy jest mi coraz ciaśniej bo kocury rozwalają się jakby mnie tu nie było, czasem nie mogę się w nocy przekręcić bo po obydwu stronach leżą dwa ciężary
ależ ja mam z nimi radości, Buri nauczyła się już prowadzić mnie do miski z głową zadartą do góry, nawet wtedy gdy nie jest pusta- to jest naśladowanie Titusia
no chyba trzeba iść spać, bo się Państwo niecierpliwi
Madziu, mogę poratować materacem
dobrej nocki