Koty podwórkowe, które przychodzą pod dom się stołować i z którymi moje, chcąc nie chcąc, mają jakiś kontakt, zdaje się, że też się drapią w szyje, a to by oznaczało, że ktoś od kogoś się zaraził i wykluczało podłoże alergiczne.
Poza tym w miejscach łysin na szyi u jednego z moich widzę małe ciemne jakby "przybrudzenia".
Czy w grzybicy nie występują przypadkiem takie zmiany, jak brązowe plamy na skórze? chyba gdzieś o tym czytalam.