Świąd w obrębie głowy - proszę o wskazówki i rady.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 02, 2011 15:36 Re: Świąd w obrębie głowy - proszę o wskazówki i rady.

Koty podwórkowe, które przychodzą pod dom się stołować i z którymi moje, chcąc nie chcąc, mają jakiś kontakt, zdaje się, że też się drapią w szyje, a to by oznaczało, że ktoś od kogoś się zaraził i wykluczało podłoże alergiczne.
Poza tym w miejscach łysin na szyi u jednego z moich widzę małe ciemne jakby "przybrudzenia".
Czy w grzybicy nie występują przypadkiem takie zmiany, jak brązowe plamy na skórze? chyba gdzieś o tym czytalam.

andua

 
Posty: 590
Od: Pt lut 11, 2011 12:49
Lokalizacja: Mój dom jest tam, gdzie mój kot.

Post » Śro mar 02, 2011 16:05 Re: Świąd w obrębie głowy - proszę o wskazówki i rady.

Takie malutkie brązowe kropeczki, jakby przybrudzenia.
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 02, 2011 17:15 Re: Świąd w obrębie głowy - proszę o wskazówki i rady.

Conchita pisze:Takie malutkie brązowe kropeczki, jakby przybrudzenia.


To chyba takie właśnie coś. Czy przy innych dolegliwosciach może też występować?

andua

 
Posty: 590
Od: Pt lut 11, 2011 12:49
Lokalizacja: Mój dom jest tam, gdzie mój kot.

Post » Śro mar 02, 2011 17:48 Re: Świąd w obrębie głowy - proszę o wskazówki i rady.

Tego nie wiem niestety. Ale moja persica zmaga się z tym od czterech lat (nie stale, tylko rzutami), zdiagnozowane jako grzyb, wygląda jak łyse placki z przybrudzeniami.
Tylko, że żaden z trzech innych kotów, które się z nią stykału, nigdy się nie zaraził - nawet Melisa, nosicielka herpesa z taką sobie odpornością... Jedyną osobą, która się tym zaraża jest mój mąż :roll:

I my leczymy tylko i wyłącznie zewnętrznie, bo lekarz twierdzi, że starszej pani lepiej nie faszerować ketokonazolem.
A czy pozostałe twoje koty też mają łyse placki, czy tylko jeden, a reszta się drapie?
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 02, 2011 18:35 Re: Świąd w obrębie głowy - proszę o wskazówki i rady.

Conchita pisze:Tego nie wiem niestety. Ale moja persica zmaga się z tym od czterech lat (nie stale, tylko rzutami), zdiagnozowane jako grzyb, wygląda jak łyse placki z przybrudzeniami.
Tylko, że żaden z trzech innych kotów, które się z nią stykału, nigdy się nie zaraził - nawet Melisa, nosicielka herpesa z taką sobie odpornością... Jedyną osobą, która się tym zaraża jest mój mąż :roll:

I my leczymy tylko i wyłącznie zewnętrznie, bo lekarz twierdzi, że starszej pani lepiej nie faszerować ketokonazolem.
A czy pozostałe twoje koty też mają łyse placki, czy tylko jeden, a reszta się drapie?


A to ciekawe, że pozostałe Twoje koty się nie zarażają.

U mnie w zasadzie tylko u jednego kota występują łysiny - u tego, co w badaniu wyszła grzybica.
Dawniej miał on grudki na głowie, teraz ich nie ma. Ale nie od niego koty zaczęły się drapać, tylko od innej kotki. No a drapią się w identyczny sposób wszystkie. U kotki, która ma też grzybicę pazurów, dawniej robiły się od drapania rany przed uszami, ale teraz się nie robią.
U kota, co ma łysiny na szyi, dawniej odpadł mu suchy płat sierści z naskórkiem na łapce od spodu i na uchu, ale odrosło.

andua

 
Posty: 590
Od: Pt lut 11, 2011 12:49
Lokalizacja: Mój dom jest tam, gdzie mój kot.

Post » Nie cze 12, 2011 19:40 Re: Świąd w obrębie głowy - proszę o wskazówki i rady.

[*] Ela
[*] Bastuś
Szczęśliwego kociego życia po życiu za Tęczowym Mostem
"Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach". W. Szymborska


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130647

anula790820

 
Posty: 838
Od: Sob lut 19, 2011 21:49
Lokalizacja: Wejherowo

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], szalucpol1970 i 81 gości