Iwonko, przepraszam, uniosłam się, mam dziś ciężki dzień także w pracy a problem przez Ciebie przedstawiony łatwy nie jest.
Odnośnie samych łapanek i tego co potem, napisz proszę pw do Piotr568 (oferował pomoc) lub Agneski. Poradzą, jak to załatwić niższym kosztem i bez niepotrzebnych wydatków.
"Mój" DT nie weźmie kota dzikiego, a z opisu na takie Twoi podopieczni wyglądają

. Jeżeli koty będą oswojone, 1 wezmę ja. Drugiemu coś się wymyśli. Jeżeli będą dzikie, to gorzej, ale wtedy poszukamy bezpiecznego miejsca do wypuszczenia - oby tylko mrozy ustąpiły na dobre.
Obiecałam, że na wypadek zejścia, którego Ci nie życzę, pomogę Twoim zwierzakom - i oczywiście traktuję to bardzo poważnie! - ale mowa raczej była o Twojej kotce albo Trawisie

niż o 2 dzikunach

.
Myślę, że trzeba ustalić taktykę odłowienia Okularka/Okularki a i zobaczyć, na ile są rokujące - i wtedy pomyśleć na dalszym postępowaniem.