Zoe i spółka, wszystkie maluchy już w DS

O kurczę,a ja zakręcona myślałam,że wczoraj :oops:

Dzisiaj słońce, dzisiaj. I na pewno się odezwie.

Witam wszystkich i bardzo dziękuję za troskę

Jesteśmy z powrotem. Powrót bez zakłóceń, natomiast miła niespodzianką była dla mnie podróż PKP. Wygodnie, czysto, miło i na czas

Pewnie dlatego, ze jechałam InterCity.

Przepraszam, ale na wątki zajrzę jutro. Czuję się średnio i to nie z powodu zmęczenia, a raczej mikrobów, które próbują dobrać się do mego jestestwa :mrgreen:

Spokojnej nocy!

A to jechałaś pociągiem??
Super, że już po, poczekamy jutro na relację! I zdróweczka Beatko!!

Dzień dobry Beatko

Dobrze, że już jesteś.
Czekamy na relację i dużo zdrówka życzymy :ok:

Bry

Do Wawy jechałam pociągiem, bo musiałam odebrać TŻ i samochód, a wracałam już za kółkiem. Na szczęście ruch nie był duży, pogoda idealna na podróż, no i nie dałam stróżom prawa powodów do rozmów ze mną :wink:

Grzebałam dziś w kompie i natknęłam się na archiwalne zdjęcia. I powiem Wam, że Zojka UROSŁA! (ot, baba się zdziwiła :mrgreen:

). Dowód?

Zojka wczoraj i dziś - wspomnień czar
Obrazek

Betaka pisze:Zojka wczoraj i dziś - wspomnień czar

Przepiękna i słodka, wczoraj i dziś :1luvu:

Doberek Beatko z koteczkami! No urosła urosła panieneczka! :1luvu:

Cześć Beatko:)

Miałaś farta z tym pociągiem, a niedawno jechałam IC i w Wars'ie, zaczął zaczepiać mnie jakiś menel, do którego nie docierał fakt, iż nie dam mu ani złamanego grosza. Coraz częściej marzy mi się pociąg bez pasażerów.

Dzień dobry

Dzisiaj mamy dzień rocznic. Właśnie mija rok od mojego zalogowania na miau. Sukcesów w ratowaniu kotów nie odnotowałam :oops:

, ale poznałam mnóstwo wspaniałych osób. Dziękuję Wam za wszystkie rady, ciepłe słowa i rozmowy :1luvu:

Jest to też oficjalnie ostatni dzień mojego zatrudnienia. Od jutra wolność :mrgreen:

A 3 lata temu, tysz 28-go lutego, Tygrysica została ciachnięta.

Bry dzionek Beatko

Zatem wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy rocznic :mrgreen:

I miłego poniedziałku oraz głaski dla kotecków :kotek:

czyli taka rocznica rocznic jak ktoś wspomniał - więc jakby teraz zaczynał się nowy rozdział w życiu

na swoim :ok:

To właśnie wtedy zobaczyłaś Zoe?
Niech ten dzień będzie kolejna radosną rocznicą-dzień wolności!!!
Będzie dobrze kochanie,tylko trzeba wpaść w rytm,potem to juz leci.......
Zoe wiela baba się zrobiła,a takie to było małe! :1luvu:

Kotusia z łazienki jest do niej podobna,tylko,że dorosła,ale tez taka puchata sierść,te rude przebłyski i uszka na szczycie łebka(no i te skarpetusie!

kropkaXL pisze:To właśnie wtedy zobaczyłaś Zoe?
(...)
Kotusia z łazienki jest do niej podobna,tylko,że dorosła,ale tez taka puchata sierść,te rude przebłyski i uszka na szczycie łebka(no i te skarpetusie!

Tak Kasiu, mój pierwszy forumowy wpis był na wątku Zoe.
Właśnie o tym podobieństwie napisałam na Twoim wątku! Telepatia, czy cóś? :wink:

Nio!!!

Zoe i spółka, wszystkie maluchy już w DS

Kto przegląda forum