Wariatkowo 8. Koniec lenistwa ;) Młodzież s. 77-78, 92-93

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 26, 2011 16:09 Re: Wariatkowo 8. Wielkie lenistwo ;)

OKI pisze:Właśnie odebrałam pierwszy telefon o Mamyszkę :roll: Hhmmmm :roll: :roll: :roll: :roll:
Baaardzo dziwny :twisted: Rzekłabym, że w sam raz do Wariatkowa :mrgreen:
Mam nadzieję, że dostatecznie państwa zniechęciłam piętrząc trudności :roll:
Muszę się w końcu wziąć za przeredagowanie ogłoszenia, koniecznie musi się w nim znaleźć zapis o wizycie PA i umowie :?

Nie skąp tak szczegółami :twisted: :twisted:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Sob lut 26, 2011 16:19 Re: Wariatkowo 8. Wielkie lenistwo ;)

Caragh pisze:
OKI pisze:Właśnie odebrałam pierwszy telefon o Mamyszkę :roll: Hhmmmm :roll: :roll: :roll: :roll:
Baaardzo dziwny :twisted: Rzekłabym, że w sam raz do Wariatkowa :mrgreen:
Mam nadzieję, że dostatecznie państwa zniechęciłam piętrząc trudności :roll:
Muszę się w końcu wziąć za przeredagowanie ogłoszenia, koniecznie musi się w nim znaleźć zapis o wizycie PA i umowie :?

Nie skąp tak szczegółami :twisted: :twisted:

Kurcze, no całej rozmowy nie streszczę, ale dziwni ludzie bardzo :?
Najpierw gadał pan, co nie chciał kota dla siebie. Jak się uparłam, to dał tę panią, dla której byłby kot :roll:
Pani baaardzo dziwnie gadała - w sensie wymowy, cicho, b. powoli i niewyraźnie :? Taki rodzaj wymowy, jaki może być przy problemach neurologicznych.... albo jakby ją kto tłukł i była przerażona :? :roll:
No generalnie bardzo dziwne wrażenie mam - bo być może to byłby całkiem niezły dom, a być może wręcz odwrotnie :?
Niestety pani gadała pod dyktando pana (słychać go było) i skończyła rozmowę na tym, że jak będą w okolicy, to "się odezwą".
Tiaaa... a ja tu będę czekać czujna, zwarta i gotowa :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 26, 2011 16:20 Re: Wariatkowo 8. Wielkie lenistwo ;)

To faktycznie dziwni :roll:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Sob lut 26, 2011 16:22 Re: Wariatkowo 8. Wielkie lenistwo ;)

No faktycznie troszeczkę dziwne... :roll:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lut 26, 2011 16:24 Re: Wariatkowo 8. Wielkie lenistwo ;)

Dziwne, bo mam wrażenie, że jednak trzeba było gadać z facetem. Wprawdzie zaczął, jak to facet, konkretnie na maksa "gdzie i kiedy przyjechać" :mrgreen: ale mam wrażenie, że dałoby się z nim dogadać całkiem normalnie :roll: Co niestety nie było możliwe za pośrednictwem tej kobitki :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 26, 2011 16:28 Re: Wariatkowo 8. Wielkie lenistwo ;)

Hmm..ale może będzie okazja. :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lut 26, 2011 16:30 Re: Wariatkowo 8. Wielkie lenistwo ;)

Szczerze mówiąc, na pierwszy raz wolałabym jakiś prostszy przypadek :mrgreen:
No, ale zobaczymy :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 26, 2011 19:38 Re: Wariatkowo 8. Wielkie lenistwo ;)

jakies wolne loze dla przewlekle i nieuleczalnie chorej na miaukoholizm ciotki sie znajdzie? :ryk:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob lut 26, 2011 19:40 Re: Wariatkowo 8. Wielkie lenistwo ;)

Kociara82 pisze:jakies wolne loze dla przewlekle i nieuleczalnie chorej na miaukoholizm ciotki sie znajdzie? :ryk:

Zawsze :lol:
Witamy Ciotkę :piwa:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 26, 2011 20:49 Re: Wariatkowo 8. Wielkie lenistwo ;)

to mowisz, ze o Mamysze ktos pytal, hmm... Pani mowila pod dyktando tego pana... kot moze tez mialby miauczec pod jego dyktando? Jak chca zwierzaka co pod dyktando wszystko robi to na dogomanie ich wyjslij a nie na miau. Kot jest indywidalista pod kazdym wzgledem, nie bedzie zyl pod czyjes dyktando

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob lut 26, 2011 20:53 Re: Wariatkowo 8. Wielkie lenistwo ;)

Kociara82 pisze:to mowisz, ze o Mamysze ktos pytal, hmm... Pani mowila pod dyktando tego pana... kot moze tez mialby miauczec pod jego dyktando? Jak chca zwierzaka co pod dyktando wszystko robi to na dogomanie ich wyjslij a nie na miau. Kot jest indywidalista pod kazdym wzgledem, nie bedzie zyl pod czyjes dyktando

:ryk: :ryk: :ryk:
Ojjj naiwna Ty :ryk: :ryk: :ryk:
Psy wcale nie sa duzo lepsze :mrgreen:
Juz widze mojego Rexa jak pod dyktando cos robi. Psy sa mistrzami w sluchu wybiorczym :ryk:
Ale to chyba i tak lepiej niz olewka totalna :ryk: :ryk: :ryk:

edit: literowka
Ostatnio edytowano Sob lut 26, 2011 21:14 przez Caragh, łącznie edytowano 1 raz
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Sob lut 26, 2011 21:08 Re: Wariatkowo 8. Wielkie lenistwo ;)

Kociara82 pisze:to mowisz, ze o Mamysze ktos pytal, hmm... Pani mowila pod dyktando tego pana... kot moze tez mialby miauczec pod jego dyktando? Jak chca zwierzaka co pod dyktando wszystko robi to na dogomanie ich wyjslij a nie na miau. Kot jest indywidalista pod kazdym wzgledem, nie bedzie zyl pod czyjes dyktando

Wiesz, właśnie dlatego mam mieszane uczucia :wink: Wielce prawdopodobne, że właśnie taki układ w tym domu - pod pana dyktando.
Ale z drugiej strony, pani miała wyraźne problemy z mówieniem i może to tylko z tego wynikało :roll: Ale może odwrotnie :roll:
Zapewne nie ma sobie co głowy zawracać, bo pewnie już się nie dowiemy tego - wątpię, żeby zadzwonili jeszcze raz :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 26, 2011 21:18 Re: Wariatkowo 8. Wielkie lenistwo ;)

A może pani zwyczajnie nawalona była? :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 26, 2011 21:18 Re: Wariatkowo 8. Wielkie lenistwo ;)

kocurzyca41 pisze:A może pani zwyczajnie nawalona była? :mrgreen:

Raczej nie :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 26, 2011 22:35 Re: Wariatkowo 8. Wielkie lenistwo ;)

:dance: :dance2: :dance: Zajrzałam przed chwilą Delci do paszczęki i wygląda na to, że zaczerwienienia dziąseł już prawie nie ma :dance: :dance2: :dance:
Ależ się cieszę :ryk: :ryk: :ryk:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 741 gości