Ptachu 2, Ptachu leje, zamorduję go. Biedaki na działkach

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 25, 2011 13:06 Re: Ptachu 2, Ptachu leje, zamorduję go. Biedaki na działkach

iwcia pisze:
Duża szuka kogoś kto zmieniłby mu opatrunek, wszędzie odsyłają go z kwitkiem, w jednej przychodni chcieli go zapisać już na czerwiec :twisted:

Ptachu


Sorki, ale :ryk: :ryk: :ryk:

Biedny Duzy.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lut 25, 2011 13:31 Re: Ptachu 2, Ptachu leje, zamorduję go. Biedaki na działkach

Niech Duży popołudniu jedzie na oddział ratunkowy, może tam szybciej zadziałają.
W razie czego niech postęka, że coś go ta ręka boli.

U nas Pysia nie może przytyć,
ona ma niesprawne tylne łapki.
Nie potrafi skakać i co chwile się przewraca.
Ja nie mam wskazań do diety, a i tak Duża marudzi,
jak za dużo zjadam.
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Pt lut 25, 2011 15:02 Re: Ptachu 2, Ptachu leje, zamorduję go. Biedaki na działkach

Haker1 pisze:Niech Duży popołudniu jedzie na oddział ratunkowy, może tam szybciej zadziałają.
W razie czego niech postęka, że coś go ta ręka boli.

U nas Pysia nie może przytyć,
ona ma niesprawne tylne łapki.
Nie potrafi skakać i co chwile się przewraca.
Ja nie mam wskazań do diety, a i tak Duża marudzi,
jak za dużo zjadam.
Haker

Bo Duże zawsze marudne są. I nigdy im kot nie dogodzi

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 25, 2011 15:51 Re: Ptachu 2, Ptachu leje, zamorduję go. Biedaki na działkach

MaryLux pisze:
Haker1 pisze:Niech Duży popołudniu jedzie na oddział ratunkowy, może tam szybciej zadziałają.
W razie czego niech postęka, że coś go ta ręka boli.

U nas Pysia nie może przytyć,
ona ma niesprawne tylne łapki.
Nie potrafi skakać i co chwile się przewraca.
Ja nie mam wskazań do diety, a i tak Duża marudzi,
jak za dużo zjadam.
Haker

Bo Duże zawsze marudne są. I nigdy im kot nie dogodzi

Nie tylko kot :P
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Pt lut 25, 2011 19:27 Re: Ptachu 2, Ptachu leje, zamorduję go. Biedaki na działkach

iwcia pisze:
Dorota pisze:
iwcia pisze:No ja nie wiem Mru,
skąpa jest, jedzenie wydziela
zasłania się koniecznością diety aby moja łapka była sprawna.
Ptachu

Tia... Zebys lapki nie obciazal? :twisted:
Myslisz, ze moja Duza jest lepsza?
Jak Twoj Duzy?
Mru

Duża szuka kogoś kto zmieniłby mu opatrunek, wszędzie odsyłają go z kwitkiem, w jednej przychodni chcieli go zapisać już na czerwiec :twisted:
Jutro Duża go chyba zawiezie na pogotowie, trochę podkoloruje i może tam zmienią mu opatrunek.
Miał mieć zmieniany co dwa dni, od poniedziałku nie może znaleźć placówki, która by to zrobiła :roll:
Duża mówi, że czuje się jak w filmie Monty Pythona...
Ptachu

Iwciu, to muszą (MUSZĄ!!!) robić w przyszpitalnej poradni, bo On był pacjentem szpitala. I nawet jak coś się (odpukać) potem popsuje, to dalej ma być pod ich opieką.
Ptachu, moja duża się zdenerwowała :(
Ale Ty się nie martw, odsiecz jedzeniowa w drodze
Fasolka wirtualna
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)


Post » Sob lut 26, 2011 16:22 Re: Ptachu 2, Ptachu leje, zamorduję go. Biedaki na działkach

Ptachu, wpadnij do mnie, jak znajdziesz chwilkę. Fasolka
viewtopic.php?f=1&t=124711&p=7144692#p7144692
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lut 26, 2011 17:38 Re: Ptachu 2, Ptachu leje, zamorduję go. Biedaki na działkach

Ptachu,

jak sobie radzisz z obowiazkami?
A Duza?
A Duzy?

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob lut 26, 2011 21:45 Re: Ptachu 2, Ptachu leje, zamorduję go. Biedaki na działkach

Nie wiadomo, czy Dużemu zmienili ten opatrunek :strach:
Opatrunek po jakimś zabiegu można sobie samemu zdjąć, tylko trzeba się trochę postarać. Ja sobie nie umiałam zdjąć kaftanika po sterylizacji, ciocia bardzo mocno zawiązała, ale na przykład Kotusia i Żabot zdjęły.
Fasolka


Co z tymi opatrunkami?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)


Post » Nie lut 27, 2011 15:12 Re: Ptachu 2, Ptachu leje, zamorduję go. Biedaki na działkach

Dorota pisze:Ptachu,

jak sobie radzisz z obowiazkami?
A Duza?
A Duzy?

Mru


:?: :?: :?:

:ok: :ok:
:ok: :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie lut 27, 2011 15:14 Re: Ptachu 2, Ptachu leje, zamorduję go. Biedaki na działkach

Ptachuuuuuuuuuuuuuuuuuuu?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 28, 2011 9:29 Re: Ptachu 2, Ptachu leje, zamorduję go. Biedaki na działkach

MaryLux pisze:Ptachuuuuuuuuuuuuuuuuuuu?


Ptachuuuu?

Mru zaniepokojony
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn


Post » Pon lut 28, 2011 10:33 Re: Ptachu 2, Ptachu leje, zamorduję go. Biedaki na działkach

Ptacha na pewno nie zabili, nie wierzę w to :(
My z dużą martwimy się o Dużego Ptacha, na pewno dlatego Ptachu nie pisze, bo Duży chory :cry:
Ptachu, odezwij się, martwimy się.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Dominka1 i 168 gości