Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Amika6 pisze:Jek pisze:(...)
I jeszcze jeśli chodzi o świadectwo jakie sami sobie wystawiamy to niezbyt chyba dobre robi wrażenie błąd ortograficzny (bo nie jest to literówka) w poczajacym mnie poście.
Zacznę od końca
Nie twierdzę, że nie zdarza mi się popełnić błędu, ale tu go nie widzę![]()
Zgubiłam tam tylko wyraz "posta"
magaaaa pisze:Mario, ile masz lat?
MariaD pisze:mój nick to MariaD, nie Mario
Jek pisze:Agn pisze:Jek pisze:Brak kultury, inwektywy i obraźliwe komentarze/wypowiedzi tudzież insynuacje świadczą tylko o tobie Mirko. I to niezbyt dobrze. Czy ty masz jakiś problem z kontaktami z ludźmi którzy reprezentują inny poziom i światopogląd niż ty?
Hmmm... o pisaniu zaimków w formie grzecznościowej to już gdzieś było.
Jek, myślę dokładnie tak samo. tylko adresatem takiej wypowiedzi uczyniłabym casicę i kilka innych osób. Nie wiem, kto ma większe kłopoty z relacjami interpersonalnymi - moi, czy Twoi adresaci.
No właśnie - grzecznościowej i z szacunkiem. Cieszę się że Tobie udało się to zauważyć.![]()
Uderz w stół, a nożyce......
Jek pisze:Ciekawe z jakiego powodu tak ci wygląda ze piszę o sobie? Kolejna reakcja nożyc na uderzenie w stół. I jeszcze jeśli chodzi o świadectwo jakie sami sobie wystawiamy to niezbyt chyba dobre robi wrażenie błąd ortograficzny (bo nie jest to literówka) w poczajacym mnie poście.
Amika6 pisze:(...) Po co tu zajrzałaś, poczytać czy przypiąć nową łatkę mirka_t, z ciekawości czy ze złośliwości.
Puki co, wygląda mi na to, że w ostatnim zdaniu swojego poprzedniego piszesz o sobie.
magaaaa pisze:Jek pisze: I jeszcze jeśli chodzi o świadectwo jakie sami sobie wystawiamy to niezbyt chyba dobre robi wrażenie błąd ortograficzny (bo nie jest to literówka) w poczajacym mnie poście.
Z tego świadectwa to się nawet nie da wyciąć cytatu.
Takie znakomite
magaaaa pisze:Więc ja zapytam. Mam prawo, prawda?
mirka_t pisze:Od adopcji Lordy, Pusi i Śliwki minęło prawie 10 miesięcy. Są to starsze koty o niezbyt świetlanej przeszłości. Trafienie do ds miało poprawić ich byt.
Jek czy zrobiłaś w tym czasie kotkom jakieś badania?
Agn pisze:Że niby co - też potrafię być niegrzeczna? Ano potrafię, potrafię. Ale nigdy nie jestem niegrzeczna nie będąc wcześniej sprowokowana.
Agn pisze:Ja wiem, że chciałaś obrazić Mirkę, pisząc zaimki osobowe w formie grzecznościowej małą literą.
Jednak - w podstawówce uczono mnie, że jest to błąd ortograficzny, za który leci ocena. Zapadło mi w pamięć [jak i wiele rzeczy, których uczono mnie jeszcze w podstawówce].
Dlatego też pisząc o postawie casicy nie piszę "twoja gópota i hamstwo som porarzajonce", bo zdecydowanie osłabiałoby to wydźwięk mojej wypowiedzi. A to, że zwracając się do niej używam dużych liter w zaimkach osobowych w żadnym razie nie jest dowodem mojego szacunku dla niej, ale jest jedynie świadectwem mojej znajomości reguł gramatyki i ortografii.
Jek pisze: (...)
Ciekawe z jakiego powodu tak ci wygląda ze piszę o sobie? Kolejna reakcja nożyc na uderzenie w stół. I jeszcze jeśli chodzi o świadectwo jakie sami sobie wystawiamy to niezbyt chyba dobre robi wrażenie błąd ortograficzny (bo nie jest to literówka) w poczajacym mnie poście.
Jek pisze:
Ja przynajmniej nie zaczynam z nikim dyskusji od wytykania palcem i argumentów nie mających nić wspólnego z meritum. Jak już pisałam, nie jestem alfą ani omegą. Popełniam błedy bo jak każdy mam do tego prawa. Ale ich nie wytykam gdy mimo iż nie mam nic do powiedzenia chcę jednak dyskutować. Jak niektórzy.![]()
Legnica pisze:Jek nie wierzę,ze Ty zupełnie nie zauważasz znamion nękania,prześladowania Mirki w jej wątkach.
Nie wierzę i nie uwierzę jeśli sama nie napiszesz.
Jek odpowiedz proszę.
magaaaa pisze:Jest prawniczką, ma zawiązane oczy
Agn pisze:Co Ty z tymi krawieckimi metaforami? Na co reakcją niby miała być moja odpowiedź? Że niby co - też potrafię być niegrzeczna? Ano potrafię, potrafię. Ale nigdy nie jestem niegrzeczna nie będąc wcześniej sprowokowana.
Ja wiem, że chciałaś obrazić Mirkę, pisząc zaimki osobowe w formie grzecznościowej małą literą.Jednak - w podstawówce uczono mnie, że jest to błąd ortograficzny, za który leci ocena. Zapadło mi w pamięć [jak i wiele rzeczy, których uczono mnie jeszcze w podstawówce].
Dlatego też pisząc o postawie casicy nie piszę "twoja gópota i hamstwo som porarzajonce", bo zdecydowanie osłabiałoby to wydźwięk mojej wypowiedzi. A to, że zwracając się do niej używam dużych liter w zaimkach osobowych w żadnym razie nie jest dowodem mojego szacunku dla niej, ale jest jedynie świadectwem mojej znajomości reguł gramatyki i ortografii.
Ergo - nie pouczaj o grzeczności i ortografii nie będąc najpierw sama w porządku.
Amika6 pisze:To mi się podoba. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia![]()
Wcześniej do mnie i o mnie:Jek pisze: (...)
Ciekawe z jakiego powodu tak ci wygląda ze piszę o sobie? Kolejna reakcja nożyc na uderzenie w stół. I jeszcze jeśli chodzi o świadectwo jakie sami sobie wystawiamy to niezbyt chyba dobre robi wrażenie błąd ortograficzny (bo nie jest to literówka) w poczajacym mnie poście.
Teraz na usprawiedliwienie siebie:Jek pisze:
Ja przynajmniej nie zaczynam z nikim dyskusji od wytykania palcem i argumentów nie mających nić wspólnego z meritum. Jak już pisałam, nie jestem alfą ani omegą. Popełniam błedy bo jak każdy mam do tego prawa. Ale ich nie wytykam gdy mimo iż nie mam nic do powiedzenia chcę jednak dyskutować. Jak niektórzy.![]()
Jek pisze:Amika6 pisze:To mi się podoba. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia![]()
Wcześniej do mnie i o mnie:Jek pisze: (...)
Ciekawe z jakiego powodu tak ci wygląda ze piszę o sobie? Kolejna reakcja nożyc na uderzenie w stół. I jeszcze jeśli chodzi o świadectwo jakie sami sobie wystawiamy to niezbyt chyba dobre robi wrażenie błąd ortograficzny (bo nie jest to literówka) w poczajacym mnie poście.
Teraz na usprawiedliwienie siebie:Jek pisze:
Ja przynajmniej nie zaczynam z nikim dyskusji od wytykania palcem i argumentów nie mających nić wspólnego z meritum. Jak już pisałam, nie jestem alfą ani omegą. Popełniam błedy bo jak każdy mam do tego prawa. Ale ich nie wytykam gdy mimo iż nie mam nic do powiedzenia chcę jednak dyskutować. Jak niektórzy.![]()
Kłania się czytanie ze zrozumieniem. Całości nie fragmentów.
A miało być merytorycznie - kto w moim przypadku od meritum odbiegł pierwszy? Dla mnie EOT (mam nadzieję).
Jek pisze:
I owszem, moje koty są pod stałą kontrolą weterynaryjną. Mam opinię o ich stanie w jakim do mnie trafiły i dlatego monitoruję je regularnie. Jak i resztę swojej familii - dwu- i czteronożnej...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 48 gości