Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 23, 2011 22:16 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

No proszę, jaki kombinator. :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lut 24, 2011 7:52 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Hrabia Drakula wymiata :1luvu:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lut 24, 2011 8:27 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

No, fajny dracula :lol:
Dzień dobry :)
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 24, 2011 8:43 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Dzieńdoberek koteczki! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lut 24, 2011 9:28 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Dzien dobry wszystkim!
Ja w przelocie bo zaraz jadę na zajęcia. Ale musiałam sprawdzić co na miau jeszcze:D
Zaskoczenie kolejne. Dzisiejszą noc Bombilla całą!! przespała z M.oim. Najpierw na klacie, potem w jego nogach, a potem tuląc sie do jego brzucha. Słodki widok. Ale nie ukrywam, że troszkę mi było smutno, skąd taka nagła odmiana. Czemu do niego poszła. Nomrmalnie zasdrosna byłam, no! Dopiero koło 5 jak m.ój poszedł do pracy to przyszła do mnie, chyba po ciepełko... Jak M.ój wychodzi do pracy- koty sie budzą. do mojego wstania zazwyczaj jest jeszcze ze 2 godziny. Koty niemiłosiernie sie wtedy nudzą. Pół biedy jak Bombi po mnie lata, albo same siebie gonią. Ale najgorsze jak Xelmo z nudów zaczyna drapac tapety albo łóżko albo nie wiadomo co jeszcze. Wtedy co minute- Xelmo nie wolno, Xelmo zostaw to, Xelmo puść, Xelmo nie drap. Xelmo!!! Dziś też tak było.
Zaskakuje mnie u niego tylko jedna rzecz- jak M.ój wychodzi z domu i ponownie zapada cisza nad ranem to Xelmo przeraźliwie miauczy. Mam wrażenie że czasem się boi tego, że tak nagle znów spokój. dopieor jak go zawołam to przyjdzie. wie, że jestem. Oswoi się troche z sytuacja i znów rozpierdziel robi :)
Taki to kochany kotek.
Shalom, życze zdrówka- pamiętaj, ono najważniejsze. A innym czytaczom i podczytywaczom życze miłego dnia :)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw lut 24, 2011 9:30 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

:ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lut 24, 2011 9:56 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Hejka z rana! :)
Syberia cieplutko pozdrawia :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw lut 24, 2011 19:53 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Dzień średni...
zajęcia też średnie.
najciekawsze zapowiadają się zajęcia z etyki!
Czekam, żeby skończyc ten semestr, te studia...
Erin, dziekuje:) cieplej zdecydowanie ciepłem powiało z Syberii :)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw lut 24, 2011 20:05 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Przynajmniej masz dużo wolnego czasu :D
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 24, 2011 20:37 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

shalom pisze:Przynajmniej masz dużo wolnego czasu :D

no mam dużo- to fakt.
Pn- tylko seminarium
Czw- zajęcia cały dzien
Pt-1,5 h wykładu.

Coś tam wymyśle ;)
Ostatnio edytowano Czw lut 24, 2011 20:48 przez sliver_87, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw lut 24, 2011 20:41 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Kotki będą miały towarzystwo :mrgreen:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 25, 2011 8:55 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Cześć i czołem z rana! :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt lut 25, 2011 9:15 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Hello kotulki! :kotek:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lut 25, 2011 12:38 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

dwie godziny w drodze, żeby sie okazało, że jedne zajęcia odwołane, a z drugich odbyło sie 25 minut :) extra, nie ?
Ale jestem w domku, z ktouszkami kochanymi, potem zakupki jeszcze, troszkę sprzątanka i łikendzik. Trzeba odpocząć po dwóch strasznych dniach na studiach :)
Bombi znów spała z M.oim. Do mnie rano się wtulała jak on poszedł. Xelmo też przyszedł rano. O 4 nawet przyuważyłam, że Bombillcia wtulona jest w w futro Xelmiego!! Oczywiście trwało to chwię, bo zaraz była bójka i koniec sielany :)
Wczoraj na wieczór strategiczne miejsca wypsikałam sprayem odstraszającym koty, co by Xelmo demolki nie robił z rana i z nudów. I podziałało. Miejmy nadzieje, ze tak bęzie dalej.
A dziś mnie pognębił tym, że wcisnął się na taki wąziutki parapet z moimi storczykami, gdzie dotychczas nikt z nich nie chodził. I siedział dupskiem w moich kwiatach pięknie kwitnących. A ja nie chcę sie ich pozbyć, to moja druga pasja...
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pt lut 25, 2011 12:41 Re: Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Storczyki cudne, jaednak trujące. Nie jedzą? Ja bym się bała. U mnie wszystkie kwiatki powędrowały do drugiego, niedostępnego dla koteczków pokoju.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 70 gości