Yuki i czterech ! rozbójników.Duża robi foty :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw lut 24, 2011 8:36 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)Nowe Fotki :-)

Oj, to powoli zaczynają się u Was wiosenne przesilenia i choroby. Oby wszystko się unormowało :ok: Nasze koty na razie nie odkryły nowego przeznaczenia dla dziurki w zlewie lub wannie. I chyba wolę by tak pozostało.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 24, 2011 15:20 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)Nowe Fotki :-)

sunshine pisze:Oj, to powoli zaczynają się u Was wiosenne przesilenia i choroby. Oby wszystko się unormowało :ok:

Dzięki Sunshine :)
myślisz ,że kotów też to dotyczy :( takie wczesnowiosenne choroby?
do tej pory nie miałam takich problemów.
Orionowi i Oskarowi od razu przy pierwszych objawach zaserwowałam rutinoscorbin
i sreberko,do oczu kropelki (mam w takich małych porcyjkach więc otwieram świeże)
i wydaje mi się że zdusiłam chorobę w zarodku.
Dziś już obaj wyglądają dobrze :)
Mam wrażenie,że od listopada jak u mnie jest Orion ,stan oczka Oskara uległ pogorszeniu
tak jakby Orion przyniósł do domu jakąś bakterię.
Wcześniej tylko leciały mu łezki i nic się nie działo,a teraz wciąż odnawia się stan zapalny :(
A nie chcę mu wciąż dawać antybiotyków.
Całe szczęście ,że Yuki i Karmel są odporni i z nimi nie ma problemów.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 24, 2011 16:49 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)Nowe Fotki :-)

Nie wiem czy wiosna ma na koty wpływ, ale u was to się zbiegło i tak mi się skojarzyło.
Nasze kocice to też były okazy zdrowia dopóki nie przyszedł Hans. I wtedy sie zaczęło, co tydzień, a nawet po 2 razy w tygodniu, u weta. Ale już minęło. I mam nadzieje, ze nie wróci. Srebro bardzo pomogło :ok: Ogromnie jestem wdzięczna Ruru za podpowiedź :1luvu:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 24, 2011 17:28 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)Nowe Fotki :-)

To super że twoje kociaki wreszcie przestały chorować :)
liczę na to że i u mnie kiedyś to się skończy.
Podpowiedzi na forum odnośnie innych form leczenia są bardzo cenne
i ja też chętnie z nich korzystam i jestem za nie ogromnie wdzięczna :)

Właśnie umówiłam Orionka na kastrację :) za tydzień w piątek mały pozbędzie się
klejnotów,a ja już zaczynam denerwować się :roll:
Ale cieszę się ,że choć raz udało mi się dopasować czas dojrzałości kota
do marcowej akcji tańszych kastracji i sterylek :lol:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 24, 2011 17:41 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)Nowe Fotki :-)

Po prostu masz grzecznego kocurka, który nie chce Ci sprawiać zbyt dużych kłopotów.
Nasz zaprzyjaźniony leśny Tofik też niedługo pozbędzie sie klejnotów.
Annaa, jak ja sie cieszę, że z chorobami u nas spokój. Żeby tylko z moczem Dziewczyn się uspokoiło.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 24, 2011 18:00 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)Nowe Fotki :-)

sunshine pisze:Po prostu masz grzecznego kocurka, który nie chce Ci sprawiać zbyt dużych kłopotów.
Nasz zaprzyjaźniony leśny Tofik też niedługo pozbędzie sie klejnotów.
Annaa, jak ja sie cieszę, że z chorobami u nas spokój. Żeby tylko z moczem Dziewczyn się uspokoiło.

Tak mam grzecznego kocurka :roll: oszczędza żwirek robiąć siusiu do zlewu
co niestety ostatnio już niezbyt ładnie pachnie :? ale gorzej byłoby gdyby nalał w kącie :?
I dojrzewać też zaczął w odpowiednim momencie ,tylko żeby teraz wytrwał do tego czasu zdrowy :)
Leśnego Tofika widziałam ,śliczny kotuś :1luvu:
Trzymam kciuki za Elzę i Helgę :ok: :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 24, 2011 18:02 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)Nowe Fotki :-)

Przednowek dla zwierzakow tez jest trudny -chyba bede musiala poleczyc Gucia :roll:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103415
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw lut 24, 2011 18:04 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)Nowe Fotki :-)

anulka111 pisze:Przednowek dla zwierzakow tez jest trudny -chyba bede musiala poleczyc Gucia :roll:

Co się stało? też zachorował?
Oj biedne te nasze zwierzaki i my z nimi też :wink:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 24, 2011 19:41 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)Nowe Fotki :-)

Hm.... jak tak czytam o niosącym choroby przednówku, to mam lęki.
W minionym roku niewiele miałam wolnego od chorób.
Najpierw leczenie Miodka, potem Astarotka, chwila przerwy, potem Episi, potem MiMi, potem Kaszmirka, potem Noisa. :roll:
Ten rok zaczął się podobną kolejnością.
Najpierw Miód zaczął kuleć, potem Astuś się wyskubał, znaczy czas na chwilę przerwy i oby była ona zauważalna!!!
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 25, 2011 16:25 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)Nowe Fotki :-)

selene00 pisze:Hm.... jak tak czytam o niosącym choroby przednówku, to mam lęki.
W minionym roku niewiele miałam wolnego od chorób.
Najpierw leczenie Miodka, potem Astarotka, chwila przerwy, potem Episi, potem MiMi, potem Kaszmirka, potem Noisa. :roll:
Ten rok zaczął się podobną kolejnością.
Najpierw Miód zaczął kuleć, potem Astuś się wyskubał, znaczy czas na chwilę przerwy i oby była ona zauważalna!!!

No to na prawdę współczuję i faktycznie czas na długą i zauważalną przerwę :) :ok:


A ja wciąż zastanawiam się jakim cudem przez tyle lat mogłam mieć w domu tylko
jedną kotkę :roll: chyba tylko dlatego ,że nie traciłam wtedy czasu siedząc
na forum :ryk: i żyłam w błogiej nieświadomości :wink:
Jak patrzę na zabawy moich kotów to stwierdzam ,że nigdy nie wróciłabym
do jednej sztuki :kotek:

A odnośnie zabawy.
Chłopaki znaleźli dawno zapomniany sznureczek do którego na obu końcach
chyba dla bezpieczeństwa są przywiązane papierki :)
To zabawka chyba jeszcze z czasu gdy Yuki była malutka.
Ale ile im to frajdy sprawiło :lol: Orion łapał za jeden koniec i w nogi...
Karmel za drugą końcówkę i szarpanie :lol: ucieczki i gonitwy....
czasem Oskarowi udało się złapać :) dobre dwie godziny mieli zajęcie :lol:
A teraz padli po kątach i zbierają siły na wieczorne rozrabianie.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 25, 2011 16:35 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)Nowe Fotki :-)

Ja przez wiele lat miałam dwa koty, ale one kompletnie nie wchodziły w interakcje, poza sporadycznym przyłożeniem sobie.
Teraz jest zupełnie, zupełnie inaczej, jak mam młodzież, która się lubi :)
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 27, 2011 15:47 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)Nowe Fotki :-)

Dziś w nocy miałam atrakcje :) godzina druga i nagle łup 8O
I teraz już wiem ,że jeśli wydaje mi się ,że coś jest dobrze zabezpieczone
i koty nie dostaną się tam....to na pewno tak nie jest :roll:
Oskar jakimś cudem wcisnął się na półkę na której stał kwiatek i nie było tam już miejsca na kota.
A jednak on tam wszedł i kwiatek wylądował na dole.
Kwiatek połamany,ale i tak miałam niedługo go przesadzić .
Tylko to sprzątanie w środku nocy :roll: to wcale nie było fajne :wink:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 27, 2011 16:14 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)Nowe Fotki :-)

Annaa pisze:
anulka111 pisze:Przednowek dla zwierzakow tez jest trudny -chyba bede musiala poleczyc Gucia :roll:

Co się stało? też zachorował?
Oj biedne te nasze zwierzaki i my z nimi też :wink:

Na szczescie falszywy alarm- jedna brzydsza Q u Gucia...ma wrazliwe jelita -ostatecznie okazalo sie ,ze saszetki intestinal gastro zalatwily sprawe.Gucio zle znosi zmiany jakiekolwiek w pozywieniu-nawet zmiana mieska ...moze sie wiazac z tzw. luzna q . Planuje mu badania nowe zrobic , jak jest ze strawnoscia bialka u niego ,watroba i trzustka. Normalnei robie badania profilaktyczne w wakacje....ale jesli trzeba bedzie to sie przyspieszy.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103415
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lut 28, 2011 20:05 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)Nowe Fotki :-)

Według danych zapisanych w papierach wynika że Karmelek
obchodzi dziś swoje pierwsze urodzinki :)
Być może data nie jest całkiem dokładna,ale muszę wiedzieć kiedy
mamy świętować ten dzień :roll:

Więc :) dziś Karmelek kończy roczek :torte: :balony: :balony:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 28, 2011 20:51 Re: Yuki i trzech rozbójników ;)Nowe Fotki :-)

Karmelku kochany, wszystkiego najlepszego :balony: :torte: :birthday:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 496 gości