Potrzebne rady - problemy po usunięciu zębów s.8

dzisiaj jest 11 dzień po operacji - Inka czuje się coraz lepiej :ok:

w niedzielę będziemy się przymierzać do zdjęcia szwów z ucha.
nie wiem czy sama zdejmę czy będzie trzeba to zrobić u weta bo szyte jest jednym długim i bardzo gęstym szwem na tzw "okrętkę".
nigdy takiego szwa nie widziałam i nie wiem czy jest łatwiej czy trudniej go zdjąć :roll:

a na początku przyszłego tygodnia i tak musimy podjechać do weta zrobić kontrolne badania krwi.

Jak tam zdejmowanie szwów dzisiaj?

nie próbowaliśmy zdejmować
wet zdecydował żeby poczekać jeszcze kilka dni

dziś ucho wygląda tak:

szew jest zupełnie niewidoczny i nawet nie podejmę się chyba spróbować go zdejmować :roll:

A dziąsła wyglądają po prostu bosko :piwa:

Chyba nigdy nie miała takich ładnie wygojonych

Tylko niestety szwy na dziąsłach nadal siedzą :roll:

Jednak podjęłam próbę samodzielniego ściągnięcia szwa - udało się i zdjęłam dziś połowę :piwa:

okazało się to równie proste jak zdejmowanie normalnych szwów

a z powodu Broszki wyjazd na badania kontrolne przesunął się na przyszły tydzień.

dzielna jesteś :!:

Dziś mija trzy tygodnie od operacji.
Ucho i dziąsła zagoiły się ładnie

Szwy na dziąsłach nadal się trzymają ...
Inka czuje się raczej dobrze, trochę grymasi przy jedzeniu ale w jakim stanie są nerki dowiemy się po jutrzejszych badaniach kontrolnych.

Może w tym tygodniu będą wyniki badań histopatologicznych...

Piękna kicia :1luvu:

Moja miała ściagane szwy z dziąseł,część co prawda sama się zerwała ale reszta była do usunięcia przez weta.
Ciesze się,że dziąsła są już ładne, uszko też wyglada bardzo dobrze.
Jesteście wszystkie bardzo dzielne :ok:

szwy są rozpuszczalne i wet mówił że niektóre mogą sie trzymać nawet do miesiąca czasu a potem same odpadną.
ale może jutro uda się je zdjąć u weta.

Jesteśmy po badaniach kontrolnych.
Niestety, parametry nerkowe skoczyły po narkozie

Ucho bardzo ładnie się zagoiło a dziąsła jeszcze nie do końca.
Szwów z buzi nie zdejmowaliśmy - wet mówi że jeśli do następnej wizyty nie odpadną to wtedy zdejmiemy.

Wyników badań histopatologicznych jeszcze nie ma.

trzymamy kciuki!

Dzwonił przed chwilą wet z wiadomością że przyszły wyniki badań histopatologicznych.
Diagnozy się potwierdziły:
ucho - rak płaskonabłonkowy rogowaciejący
dziąsła - naciek limfocytarno-plazmocytarny

Jakie są rokowania?

I jakie dalsze leczenie?
Czy ten guz z ucha został usunięty z bezpiecznym zapasem?

Potrzebne rady - problemy po usunięciu zębów s.8

Kto przegląda forum