Problem z załatwianiem

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 23, 2011 18:53 Problem z załatwianiem

Witam wszystkich,
mam problem z moim kociakiem - nie umie po sobie zagrzebać, zamiast tego drapie kafelki, ściany, nie raz rozmazując przy tym stolec po ścianie. Próbowałam go nauczyć - pokazywałam jak to zrobić, reagowałam kiedy robił to źle, głaskałam jak raz czy dwa mu się udało.
Doszło do tego, że kot się stresuje i często załatwia się poza kuwetą, chociaż już darowałam mu to niezagrzebywanie.
Co można z tym zrobić? W dodatku drugi kot, który umie po sobie zasypać, czasem też zaczyna "zagrzebywać" kafelkami albo ścianą.
pozdrawiam
"- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dlaczego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."
Terry Pratchett

ciocia kocia

 
Posty: 22
Od: Śro lut 23, 2011 18:10

Post » Śro lut 23, 2011 18:56 Re: Problem z załatwianiem

Może kuweta jest za mała?Ja miałam podobny problem :(
Obrazek

renatab

 
Posty: 4157
Od: Pt paź 08, 2010 19:58
Lokalizacja: Warszawa / Wola

Post » Śro lut 23, 2011 18:59 Re: Problem z załatwianiem

spróbuj dosypać wiecej żwirku :ok:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lut 23, 2011 19:07 Re: Problem z załatwianiem

Kuwety są różne, większe i mniejsze - dwie w domu studenckim, dwie (z dużych misek) u mnie w domu. Sypałam dużo żwirku, bo wiem, że tak im bardziej odpowiada, a mocz nie przesiąka aż do dna kuwety i łatwiej jest ją wyczyścić. Poza tym lubią kopać taki dół, jakby miały zamiar zwłoki zagrzebać ;)
Problem jest raczej w kotku - dostałam go w wieku 6 tygodni i widocznie mama nie nauczyła go korzystać z kuwety. Ma tylko odruch "grzebania", ale unika grzebania w piasku (pewnie boi się, że wdepnie łapką w odchody) - tylko ściana, podłoga, pralka, szafka. W ogóle nie rozumie po co to robi.
"- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dlaczego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."
Terry Pratchett

ciocia kocia

 
Posty: 22
Od: Śro lut 23, 2011 18:10

Post » Śro lut 23, 2011 19:17 Re: Problem z załatwianiem

spróbuj zmienić żwirek-może coś mu nie pasuje
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro lut 23, 2011 19:21 Re: Problem z załatwianiem

Żwirki też zmieniałam - z reguły używam pomarańczowego Benka, był też żwirek drewniany, inny bentonitowy. On po prostu boi się dotknąć łapą piasku czy czegokolwiek, w co narobił. Jak narobi gdzieś na podłodze to też "zagrzebuje" podłogą albo ścianą (częściej ścianą).
Kuwety są otwarte, jedna zamknięta. Jedna ma 50X30 więc nie jest mała. Są płytkie, ale są też i głębokie.
"- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dlaczego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."
Terry Pratchett

ciocia kocia

 
Posty: 22
Od: Śro lut 23, 2011 18:10

Post » Śro lut 23, 2011 19:25 Re: Problem z załatwianiem

Moje kociarstwo zachowuje się różnie - niektóre ładnie zagrzebują, inne machają łapkami wokół siebie, tak jakby obowiązkiem było pogrzebać po wykupkaniu się. Zagrzebywanie odchodów to atawizm wywodzący się z czasów, kiedy w obawie przed naturalnymi wrogami, trzeba było ukryć swoją obecność. Nasze domowe od pokoleń koty nie mają wrogów naturalnych. Został jednak ten odruch i myślę, że niektóre koty grzebią łapkami gdzieś w powietrzu lub drapią kafelki, bo mają zakodowane, że trzeba grzebać, ale już nie wiedzą, po co to robić.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro lut 23, 2011 19:25 Re: Problem z załatwianiem

Zagrzebywanie to normalny koci odruch.

Moim tez sie zdarza zakopywac po scianie czy po brzegach kuwety.

Kot zadowolony, ze obowiazek wykonal,
a mnie to wlasciwie nie przeszkadza.

Kuwety kryte.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lut 23, 2011 19:37 Re: Problem z załatwianiem

Kryta kuweta rozwiąże twój problem.
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Śro lut 23, 2011 22:10 Re: Problem z załatwianiem

Krytą kuwetę ma. Ale wtedy "zagrzebuje" drzwiczkami - potrafi walić w nie łapką nawet 20 minut, robi nieziemski hałas (w mieszkaniu studenckim to problem...), czasem malując je na żółto-brązowo.

Przeżyję to "zakopywanie", ale co zrobić, kiedy załatwia się poza kuwetą? Jak wtedy mam się zachować, jak mu zwrócić uwagę?
"- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dlaczego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."
Terry Pratchett

ciocia kocia

 
Posty: 22
Od: Śro lut 23, 2011 18:10

Post » Śro lut 23, 2011 22:11 Re: Problem z załatwianiem

w jakim wieku jest kociak :?:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lut 23, 2011 22:16 Re: Problem z załatwianiem

9 miesięcy (zaznaczam, że jego braciszek nie ma takich problemów, ale czasem zdarza mu się pójść w ślady brata i tylko troszkę podrapać kafelki)
"- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dlaczego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."
Terry Pratchett

ciocia kocia

 
Posty: 22
Od: Śro lut 23, 2011 18:10

Post » Śro lut 23, 2011 22:17 Re: Problem z załatwianiem

a czy kociaki są kastrowane :?:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lut 23, 2011 22:17 Re: Problem z załatwianiem

Kicio się zestresował i dlatego robi poza kuwetą.Staraj się nie zwracać uwagi,może samo minie :(
Obrazek

renatab

 
Posty: 4157
Od: Pt paź 08, 2010 19:58
Lokalizacja: Warszawa / Wola

Post » Śro lut 23, 2011 22:18 Re: Problem z załatwianiem

Poza kuwetą kot robi, gdy uważa, że żwirek jest brudny (np. inna kupa tam leży, albo jest mokry). Moja najstarsza kotka regularnie daje znać w ten sposób, że pora na wymianę zawartości.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15257
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 182 gości