
Jak ja nie lubię rozmawiać z większością ludzi, zgłaszających się po kota, to tylko ja wiem...

- Czy proponuje Pani dla kota dom niewychodzący, czy kot będzie mógł wychodzić?
- A niech sobie wychodzi, kiedy chce.
- O to niestety - Manuel szuka domu niewychodzącego...
- No co Pani - chce Pani kota w mieszkaniu więzić????????

- To ogłoszenie dzisiaj w gazecie to jeszcze aktualne?
- .... aktualne.
- A kiedy mogę po kota przyjechać? Czy może dowozicie?

- A miała już Pani kiedykolwiek kota?
- Tak, miałam już kotkę.
- A co się z nią stało?
- A oddałam koleżance.
-



- No bo jej się podobała...

- A okna mają Państwo zabezpieczone?
- A po co? Koty nigdy przez okna nie wyskakują.

- Czy zabezpieczycie Państwo balkon?
- Nie ma takiej potrzeby - kota można nauczyć, żeby tak wskakiwał na barierkę, żeby nie spadł........

Ja chyba nienadająca się jestem!!!!!!!!!!!!!!!!!!
