Wielbłądzio pisze:Koty pójdą na skórki.
A Żaba na smalec .......

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Wielbłądzio pisze:Koty pójdą na skórki.
bubor pisze:Wielbłądzio pisze:Koty pójdą na skórki.
A Żaba na smalec .......
Wielbłądzio pisze:bubor pisze:Wielbłądzio pisze:Koty pójdą na skórki.
A Żaba na smalec .......
Na smalec to nadają się tu prawie wszystkie (poza Busiaczkiem i - jak na razie - Wytrzeszczem).
Wielbłądzio pisze:Moja. Bo na cholerę brałam to kolejne zwolnienie
Ja zawsze muszę coś sp*****lić
MalgosiaZ pisze:(...)
Co do smalcu to zanim zaczniesz przetapiać , może handel wymienny? Jeden kot za beczułkę dobrego, domowego już doprawionego? Biorę Plu Plu i Wytrzeszcza .
Do smalcu mogę dołożyć kiszone ogóry domowej roboty i jakąś "popitkę"
Wielbłądzio pisze:(...)Z pracą spróbuję jeszcze się podowiadywać i ostatecznie zaproponować pracodawcy mniej więcej to samo co napisała Małgosia: że fizycznie mogę być i pracować od pierwszego, ale umowę mogę podpisać dopiero od piętnastego. Podobno jest też jednak możliwe skrócenie zwolnienia: ale co do tego muszę się upewnić, a dzisiaj nie zdołałam dodzwonić się ani do ZUS-u na tę pitoloną infolinię (czy tam w ogóle czasami ktoś odbiera? ja w urzędzie miałam op. nawet wtedy, kiedy zdarzyło mi się kiedyś nie odebrać telefonu dlatego, że byłam natenczas w kiblu, na drugim końcu korytarza
), ani do mojej lekarki.
Dzieci żyją i mają się dobrze.
Wielbłądzio pisze:Szalony dzień.
Z niespodzianką.
Z pracą spróbuję jeszcze się podowiadywać i ostatecznie zaproponować pracodawcy mniej więcej to samo co napisała Małgosia: że fizycznie mogę być i pracować od pierwszego, ale umowę mogę podpisać dopiero od piętnastego. Podobno jest też jednak możliwe skrócenie zwolnienia: ale co do tego muszę się upewnić, a dzisiaj nie zdołałam dodzwonić się ani do ZUS-u na tę pitoloną infolinię (czy tam w ogóle czasami ktoś odbiera? ja w urzędzie miałam op. nawet wtedy, kiedy zdarzyło mi się kiedyś nie odebrać telefonu dlatego, że byłam natenczas w kiblu, na drugim końcu korytarza
), ani do mojej lekarki.
Dzieci żyją i mają się dobrze.
Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, Kankan i 25 gości