GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 09, 2011 12:52 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.PILNIE DT dla Bułeczki !

Ech, te koty... Człowiek chce pomóc, a one nie współpracują :wink:

Może Duszka za kocurem poszła w siną dal?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Śro lut 09, 2011 20:51 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.PILNIE DT dla Bułeczki !

jaaana pisze:Ech, te koty... Człowiek chce pomóc, a one nie współpracują :wink:

Może Duszka za kocurem poszła w siną dal?


Mam taką nadzieję, że znalazła sobie gdzieś lepsze miejsce do życia. Ale karteczkę by mogła przysłać, bo choć jej długo nie znałam, tęsknię :oops:
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro lut 09, 2011 21:34 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.PILNIE DT dla Bułeczki !

Może to tylko dłuższe wakacje :wink:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon lut 14, 2011 10:56 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.PILNIE DT dla Bułeczki !

Jakoś dawno nie pisałam o moich podopiecznych. Co oznacza, że nie dzieje się nic złego :) . Ogonek nie kuleje, nie ma żadnych widocznych ran, i niech tak dalej będzie. Gdybym nie nazwała kiedyś Przystojniaka, miałby teraz nowe imię: Odkurzacz. Ten kot nie je, ale wciąga. Pierwszy dopada do miski, zanim rozłożę wszystkim jedzenie, on już swoje kończy i trzeba mu natychmiast dać dokładkę, bo inaczej inne głodne kotki odgoni. Dokładka znika też momentalnie i dopiero trzecia porcja jest jedzona, a nie zasysana. Przystojniak Odkurzacz :!: :!: :!:
Nie wiem, czy już się chwaliłam, że w domku Gryzeldy zrobiłam gruntowne wiosenne porządki. Wszystkie dziuple zostały wyłożone czystymi matami (chyba ze styropianu i czegoś tam jeszcze, stosowane pod podłogi) i skrawkami kożuchów. Dziewczynie powinno być ciepło!!!
A Duszki ciągle nie ma :(
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lut 21, 2011 11:34 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.PILNIE DT dla Bułeczki !

Od 15 lutego byłam na zwolnieniu. Zatoki, gardło, krtań, antybiotyk :mrgreen: . Ale spróbuj powiedzieć głodnym kotom: przepraszam, posiłku nie będzie (może jedynego w ciągu dnia), bo ja się kuruję. Na szczęście, tż mnie podwoził ciepłym samochodem, więc raz, trzy, pięć i wszystko było obskoczone.
Na 3 Maja koty pilnują się miejsc, bardzo szybko przybiegają na odgłos "wykuwania" lodu z miski z wodą. Ale pod rurą już było gorzej, przecież śniadanie jest zawsze o 6 :? , a potem rozchodzimy się do swoich zajęć na terenie całego parku. Przykładnie przychodziła Gwiazdeczka, Ogonek też się często pojawiał, a inne koty wymieniały się przy miskach. W tym tygodniu terminy karmienia wróciły do normy. Ale w przyszłym wyjeżdżam w góry. Znów wszystko wywróci się do góry nogami!!!!
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lut 22, 2011 10:15 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.PILNIE DT dla Bułeczki !

Dziś pod rurą czekały na mnie tricolorka i białe koty. Ogonek przyszedł później. Gwiazdeczka wcale się nie pojawiła. Za to zameldował się Przystojniak, a już zaczynałam się o niego martwić.
Koty 3-majowe meldują się codziennie, tylko Duszki wciąż nie ma :cry: . Za to Gryzelda, Martusia i Krecia grzecznie na mnie czekają. Rudy kocur podchodzi później, ale tak to już bywa z kocurami, włóczą się...
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lut 22, 2011 20:26 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.PILNIE DT dla Bułeczki !

Gdzie ta Duszka się podziewa :( No to żeś się biedna nachorowała - polecam mleko z miodem i czosnkiem :mrgreen: niedobre jak cholera ale pomaga :wink: pod koniec tygodnia ma się zacząć ocieplać i oby taka tendencja już została :)
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Śro lut 23, 2011 11:40 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.PILNIE DT dla Bułeczki !

JaEwka pisze: pod koniec tygodnia ma się zacząć ocieplać i oby taka tendencja już została :)


Tak, tak, bo już kociaste mają dosyć tego zimna. Ja zresztą też, szczególnie tachania trzech butelek ciepłej wody. Wiosną będzie dużo lepiej.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lut 25, 2011 14:16 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.PILNIE DT dla Bułeczki !

Dzisiaj prawie nie zamarzłam pod rurą. Było tak zimno, że jak przykucnęłam, żeby opróżnić tacki z resztek jedzenia i odkuć je od "trzymadła", to jak wstałam stopy miałam zupełnie zamarzniete, aż bolały.
Strasznie się boję, jak koty sobie radzą w takie mrozy :( . Białas, kocur, był tak zdesperowany i głodny, że po raz pierwszy podszedł i jadł razem z innymi w jednym rzędzie. Zwykle muszę mu odstawiać miskę na jakąś odległość, żeby podszedł.
Na 3 Maja nie było Kretki, może czekała w okienku piwnicznym, aż odejdę, taką mam nadzieję. W sobotę karmię je ostatni raz, potem wyjeżdżam do niedzieli. Chyba uda mi się zoraganizować jakieś zastępstwo, zapasy już mam przygotowane na 8 dni. Już mogłoby się ocieplić, please :(
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lut 25, 2011 21:23 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

No i gdzie to ocieplenie klimatu :roll:
Ale jeszcze z 4 tygodnie i powinno robić się fajnie :mrgreen:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon mar 07, 2011 8:45 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Wróciłam, dziś pierwsze karmienie. Na 3 MAja moja nieobecność sprawiła, że Krecia po raz pierwszy podeszła do miseczki, kiedy jeszcze kucałam obok. Może się stęskniła :wink:. Przyszedł też rudzielec, ale Martusi nie było. Gryzelda też przywitała mnie dużym apetytem, podobnie jak 3 podruraki, które rzuciły się na jedzenie, jakbym nie zostawiła dla nich zapasów u zaprzyjaźnionej pani. Ogonek, Gwiazdeczka i Przystojniak zasysały z prędkością światła. Przystojniak wydał z siebie nawet miauknięcia na przywitanie :)
Miałam nadzieję, że jak wrócę, to w Gdańsku będzie już wiosna, a nie mrozy!!!! Czy ktoś może wie, co się dzieje? Prawie połowa marca, a wciąż zimno :?
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon mar 07, 2011 12:30 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Witaj, Fanszeto!
Koty na pewno się stęskniły, my też :D
Dzięki za pozdrowienia z wojaży.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon mar 07, 2011 19:01 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

No coś ta wiosna dojść nie może :roll:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon mar 07, 2011 21:53 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Podczas nieobecności Fanszety majowymi kotami ja sie zajęłam.
Marta była zawsze, bo ona zresztą nigdy nie odchodzi daleko.
Najpierw przybiegała aby ją dobrze wygłaskać. :D
Szylka-Krecia podchodziła tak na półtora metra.
Rudas był dopiero ostatniego dnia i musiał być bardzo głodny,
odważył się podejść do talerza, gdy na niego nakładałam i jadł aż mu sie uszy trzęsły.

W drugiej części Gryzelda, też była codziennie. Gdy podchodziłam,
usuwała się pod pobliski krzak, a zaraz potem, jak tylko odeszłam kawałeczek,
pędziła i zajadała się puszeczkową karmą. Czasem ktoś podrzucił rybie mlecze i ikrę,
częściej miseczki były zupełnie puste. :(


Wiem, że fanszeta bardzo martwi się o trikolorkę, której już nie ma,
przeszukałam więc fotki i tu niespodzianka dla niej.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto mar 08, 2011 8:52 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Eh, fajne zdjęcia, taka piękna kotka, pewnie ktoś ją zabrał i tego się trzymajmy.

Wczoraj dokarmiałam dodatkowo po południu koty pod rurą.
Na 3 Maja karmiła je Helena i pan Wojciech (mieszkający na parterze, okna nad kocim domkiem, zawiozłam mu trochę puszek), a podruraki jakoś marnie wyglądają, choć też zostawiłam dla nich jedzenie u zaprzyjaźnionej pani. No to po pracy zawiozłam im wątróbkę,świeżutką. Ogonek tak się objadł, że dziś rano nie pojawił się na śniadaniu. Gwiazdeczka trochę kicha, choć wygląda bardzo ładnie, ma błyszczącą sierść i czyste oczka. Niech ciepła wiosna przychodzi jak najszybciej!!!!
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 99 gości