Bobik i Antonetta

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 21, 2011 22:45 Re: Bobik i Antonetta

Weihaiwej pisze:
kalair pisze:Ja akurat też nie jestem za tak wczesną kastracją..Mój wet z kolei owszem, wykastruje przed rują. Safcia nie miała rui, ale kotek musi osiągnąć pewną wagę.

A ja jestem za jakąkolwiek kastracją, byle przed wydaniem kota do adopcji czy w przypadku hodowli - do nowego domu. Ze względu na konieczność ograniczenia kociej bezdomności, nadliczebności i cierpienia, które ta sytuacja ze sobą niesie dla kotów. Ludziom jednak generalnie nie można w tej kwestii ufać, co widać wszędzie dookoła...

No ja to rozumiem, tylko że tu chodzi o Bobiczka głownie. :lol:
Antonetka chce go raczej wykastrować. 8)
No też słyszałam że hodowcy kastrują wcześnie, ale chyba nie wszyscy. jedynie stosowne zapisy w umowie są.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon lut 21, 2011 22:46 Re: Bobik i Antonetta

Weihaiwej pisze:Jeszcze jest ten aspekt sterylizacji przed pierwszą rują, że wtedy eliminuje się znacznie ryzyko chorób hormonozależnych, takich jak np. rak sutka. Ale to dotyczy kotek :)

Jasne, że można podpytać/zajrzeć na podforum hodowców, nie zaszkodzi :)


Już patrzyłam, zdania tam nawet bardziej podzielone niż tu ;)

Antonetta

 
Posty: 296
Od: Pt sty 14, 2011 22:44

Post » Pon lut 21, 2011 22:46 Re: Bobik i Antonetta

Więc po prostu kastruj i już. Zaufaj wetce.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon lut 21, 2011 22:47 Re: Bobik i Antonetta

kalair pisze:
Weihaiwej pisze:
kalair pisze:Ja akurat też nie jestem za tak wczesną kastracją..Mój wet z kolei owszem, wykastruje przed rują. Safcia nie miała rui, ale kotek musi osiągnąć pewną wagę.

A ja jestem za jakąkolwiek kastracją, byle przed wydaniem kota do adopcji czy w przypadku hodowli - do nowego domu. Ze względu na konieczność ograniczenia kociej bezdomności, nadliczebności i cierpienia, które ta sytuacja ze sobą niesie dla kotów. Ludziom jednak generalnie nie można w tej kwestii ufać, co widać wszędzie dookoła...

No ja to rozumiem, tylko że tu chodzi o Bobiczka głownie. :lol:
Antonetka chce go raczej wykastrować. 8)
No też słyszałam że hodowcy kastrują wcześnie, ale chyba nie wszyscy. jedynie stosowne zapisy w umowie są.


Tylko co z tych zapisów? Jak człowiek może to zlekceważyć. Hodowca raczej nie przyjedzie do jakiegoś domu, do którego sprzedał kota, żeby sprawdzić czy kot kastrowany. Wierzy na słowo jeśli np się chociaż dopytuje i dzwoni.

Antonetta

 
Posty: 296
Od: Pt sty 14, 2011 22:44

Post » Pon lut 21, 2011 22:48 Re: Bobik i Antonetta

kalair pisze:Więc po prostu kastruj i już. Zaufaj wetce.


Mój wet to raczej za tym, żeby za wcześnie nie kastrować. Z resztą pożyjemy zobaczymy ;)

Antonetta

 
Posty: 296
Od: Pt sty 14, 2011 22:44

Post » Pon lut 21, 2011 22:49 Re: Bobik i Antonetta

Ale Bobuś to juz men, nie ma co przesadzać. :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon lut 21, 2011 22:50 Re: Bobik i Antonetta

kalair pisze:Ale Bobuś to juz men, nie ma co przesadzać. :ok: :ok: :ok:


No właśnie ;) Zaraz wezmę się za zdjęcia ;) W końcu by wypadało coś wrzucić ;)

Antonetta

 
Posty: 296
Od: Pt sty 14, 2011 22:44

Post » Pon lut 21, 2011 22:51 Re: Bobik i Antonetta

kalair pisze:Ale Bobuś to juz men, nie ma co przesadzać. :ok: :ok: :ok:

A w maju to dopiero będzie men... :ok:
Antonetta, prosimy o nowe zdjęcia przystojniaka :)

Weihaiwej

 
Posty: 1594
Od: Pon maja 23, 2005 19:34
Lokalizacja: Wro

Post » Pon lut 21, 2011 22:56 Re: Bobik i Antonetta

Weihaiwej pisze:
kalair pisze:Ale Bobuś to juz men, nie ma co przesadzać. :ok: :ok: :ok:

A w maju to dopiero będzie men... :ok:
Antonetta, prosimy o nowe zdjęcia przystojniaka :)


Pokazywałam wam filmiki na youtubie jak był mały? :P

Antonetta

 
Posty: 296
Od: Pt sty 14, 2011 22:44

Post » Pon lut 21, 2011 23:00 Re: Bobik i Antonetta

Chyba nie.... albo ja przeoczyłam :oops:
Dawaj! :)

Weihaiwej

 
Posty: 1594
Od: Pon maja 23, 2005 19:34
Lokalizacja: Wro

Post » Pon lut 21, 2011 23:02 Re: Bobik i Antonetta

Nie. Dawaj. 8)
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon lut 21, 2011 23:03 Re: Bobik i Antonetta

Antonetta pisze:Ale na pocieszenie dam wam to: http://www.youtube.com/watch?v=dfiVhdlJjYo


Na górze filmu, będzie, że mam dodane 9 albo 8 filmów więc sobie możesz spokojnie obejrzeć wszystkie :)
Szczególnie mi się podoba jak mam nagrane jak on mrrrruczy ;)
Tylko, że to robione aparatem więc jakość nie zachwyca ale można popatrzeć ;)

Antonetta

 
Posty: 296
Od: Pt sty 14, 2011 22:44

Post » Pon lut 21, 2011 23:05 Re: Bobik i Antonetta

Pooglądamy. :kotek:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon lut 21, 2011 23:14 Re: Bobik i Antonetta

kalair pisze:Pooglądamy. :kotek:


I jak? :)

Antonetta

 
Posty: 296
Od: Pt sty 14, 2011 22:44

Post » Pon lut 21, 2011 23:24 Re: Bobik i Antonetta

Obrazek
Bobik jak na wystawę :) (na mnie proszem uwagi nie zwracać:P) I Bobikowy ogonik, który uwielbiam ;)
Obrazek
Bobik mały i Bobik duży :)
Obrazek
Tak właśnie sobie leży teraz na koszu na bieliznę w łazience :)
Obrazek
Bobik styczniowy i Bobik lutowy :)
Obrazek
Zdjęcie z prawej strony normalnie to moje ulubione jest ;)
Obrazek

I to by było na tyle :) Nie zwracajcie uwagi na oczy, mam kiepski aparat, zwykła cyfrówka i nie oddaje uroku jego oczu :)

Antonetta

 
Posty: 296
Od: Pt sty 14, 2011 22:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości