Czterej Muszkieterowie - Aster po operacji

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 20, 2011 12:06 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Solenizant dziękuje i w zamian przesyła dzisiejszy portrecik przy ulubionym grzejniku:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie lut 20, 2011 12:12 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Słodziak kochany :D :1luvu:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie lut 20, 2011 20:40 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Drabik świętuje przy grzejniku jak na prawdziwego kota przystało :lol:

Sto lat Drabiku :piwa:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 21, 2011 11:09 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Kikur znalazł sobie nową kryjówkę - w dolnej szufladzie kuchenki gazowej 8O
Dzisiaj rano weszłam do kuchni, patrzę, a szuflada z kuchenki wysunięta. Próbuję ja zamknąć i natrafiam na jakis opór. Więc wysunęłam ją do końca, a tam Kikur :evil: Otwarł, drań jeden, szafkę pod zlewem, wszedł za nią i przecisnął się do kuchenki. Miał szczęście, że zaspana byłam i nie popchnęłam szuflady mocniej, bo głowę bym mu ucięła.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon lut 21, 2011 12:24 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Solenizantowi nieco spoznione ale szczere serdeczne zyczenia urodzinowe:
miau, miau, mrrrruuu, miaaaaaau! :)

Kikur ty jestes taki sam jak moje Felkowate ciele 8O Wlazi wszedzie i wszedzie musi zrobic jakis raban i rozrobe. A odkad wrocila Pippi i mamy fotele, to oboje sie gonia po nich robiac taki rumor jakby tu sie stado dzieci gonilo w berka... ;)

Pozdrawiamy zimowo :)
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Pon lut 21, 2011 22:47 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Nieźle Kikur ... :roll:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 21, 2011 23:49 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Spóźnione sto lat, sto lat :kotek: A Kikur zamienia się w poszukiwacza przygód zaszufladowych :wink:
Obrazek Klara, Tosia i Pingwin fotostory--->zapraszamy :)
Maciuniu ['] Pompuś [']

olusiak81

 
Posty: 1114
Od: Śro sie 15, 2007 18:14
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lut 22, 2011 5:56 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Wczoraj zainstalowałam Muszkieterom nową kuwetę, bo miałam już dość wstawania o 4.30, żeby posprzątać we wszystkich trzech, jako że kawalerowie co rano ustawiali się w kolejce, a oni takie czyściochy, że nie wejdą do "poważnie" użytej. No i dzisiaj pospałam do 5 :) Ale się cieszę. :mrgreen:
Przy okazji odkryłam fajny sklepik zoo (dzięki, Kinga!), niedrogi i dobrze zaopatrzony. Muszkieterowie dostali jeszcze przysmaczki przeciw kłaczkom, które całej czwóreczce smakują.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto lut 22, 2011 8:07 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

miszelina pisze:Wczoraj zainstalowałam Muszkieterom nową kuwetę, bo miałam już dość wstawania o 4.30, żeby posprzątać we wszystkich trzech, jako że kawalerowie co rano ustawiali się w kolejce, a oni takie czyściochy, że nie wejdą do "poważnie" użytej. No i dzisiaj pospałam do 5 :) Ale się cieszę. :mrgreen:
.


:ryk:


A sklepik to gdzie taki fajny?

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 22, 2011 8:14 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

mahob pisze:
miszelina pisze:Wczoraj zainstalowałam Muszkieterom nową kuwetę, bo miałam już dość wstawania o 4.30, żeby posprzątać we wszystkich trzech, jako że kawalerowie co rano ustawiali się w kolejce, a oni takie czyściochy, że nie wejdą do "poważnie" użytej. No i dzisiaj pospałam do 5 :) Ale się cieszę. :mrgreen:
.


:ryk:


A sklepik to gdzie taki fajny?

Na Kazimierza Wielkiego, przy rogu Nowowiejskiej.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt mar 04, 2011 16:06 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Felicjan zafundował sobie zapalenie gruczołów okołoodbytowych :( Kilka dni temu zauważyłam, że kuperek jakiś taki niefajny, jakby jakaś wydzielina się zbierała.
Więc dzisiaj zabrałam go do wetki - Kikur jechał na szczepienie, więc przy okazji wzięłam i Felka. Pani wet wycisnęła z kuperka paskudną ciemną maź, Feluś nawet nie pisnął. Mam teraz obserwować, czy stan zapalny się nie odnawia. Pierwszy raz w życiu się z czymś takim spotkałam, dotychczas zawsze wydzielina u znanych mi kotów miała konsystencję żelu, a tu gęsta maść.

Kikur dostal szczepionkę Versifel CVR, podobno najnowsza i nie daje odczynów poszczepiennych.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob mar 05, 2011 14:10 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Mój Maciuś też to kiedyś miał, niestety to dziadostwo lubi się odnawiać i było potrzebnych kilka wizyt, no ale on był w ogóle osłabiony białaczką, Feluś może przejść to znacznie lepiej. A jak Kikur na kłuju - nie płakał? Ciekawa jestem tej nowej szczepionki, bo moje pannice też to niedługo czeka.

Pozdrawiam :ok:
Obrazek Klara, Tosia i Pingwin fotostory--->zapraszamy :)
Maciuniu ['] Pompuś [']

olusiak81

 
Posty: 1114
Od: Śro sie 15, 2007 18:14
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob mar 05, 2011 14:45 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

olusiak81 pisze:Mój Maciuś też to kiedyś miał, niestety to dziadostwo lubi się odnawiać i było potrzebnych kilka wizyt, no ale on był w ogóle osłabiony białaczką, Feluś może przejść to znacznie lepiej. A jak Kikur na kłuju - nie płakał? Ciekawa jestem tej nowej szczepionki, bo moje pannice też to niedługo czeka.

Pozdrawiam :ok:

Kikur wcale nie zareagował na szczepionkę, ani pisnął. Nie było też zadnych objawów poszczepiennych: apetyt dopisuje, humorek też.
Felicjanek też ok, zobaczymy, czy paskudztwo się nie odnowi. Przy okazji sprawdziłam gruczoły białym, ale są ok, żadnej wydzieliny, nawet pod naciskiem.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie mar 06, 2011 8:24 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Kikur znowu dzisiaj się schował :evil:
Wypuszczałam rano koty na balkon, starsze wyszły, a Kikura niet. Wołam, szukam, nic. Nagle wydaje mi się, że gdzieś miałczy.
Tym razem dał się zamknąć w toalecie, kiedy czyściłam kuwety. U mnie jest to o tyle niebezpieczne, że pomieszczenie to ma okno, z reguły uchylone. A na okno wskoczyć nie problem 8O Na szczęście okno było wyjątkowo zamknięte.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto mar 08, 2011 8:09 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Kikur wszędobylski :wink:

Z tymi gruczołami to u mnie Pyza ma takie problemy. Z tym, że za pierwszym razem miała jakiś stan zapalny i było to bardzo paskudne. Teraz już wiem, że muszę na to zwracać uwagę - sprawdzam co jakiś czas. Jak jest potrzeba to trzeba oczyścić i wtedy nie dochodzi do stanu zapalnego. Nie ma problemu.
Te gruczoły najgorzej na wiosnę dają się we znaki. Przez resztę roku w miarę jest spokój. Przynajmniej ja tak to obserwuję.

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 40 gości