Kefir & Morfeusz - i COŚ na kuchence

przypomnę tylko jak bardzo uczuciowo Morfeusz podchodzi do zmian w życiu

dagmara-olga pisze:Wróciła. Nie ma go - tego Nowego - nie wrócił.

Tak żem się wściekł, że pogoniłem Kefira jak był w kiblu. Uciekł mi skubany, to żem ukąsił Dużą w stopę i w rękę. I się wydarłem.

Potem dostaliśmy śmieciożarcie na pociechę. No nie wiem. Kefir mówi coś jakby "pantaryj" - jaki ryj? I coś o menelu - znaczy niby o MNIE??? Jak mu spuszczę łomot!!!

Aha - wreszcie rozkminiłem - on mówi [i]panta rhei kai ouden menei - wszystko płynie, nic nie stoi w miejscu. Mądrala. Znaczy, że Teofil znalazł dom i będziemy mogli się tłuc po łbach po staremu.
No. To ja se kimne.

aha - słuchajcie ten bazarek - jest w takim razie na konińskie schronisko - żeby inne takie Teofile mogły mieć badania, testy i takie tam.
viewtopic.php?f=20&t=124399[/i]

Morfi ma bardzo morfowe podejscie do zmian :lol:

Piękny wiersz :-)

Wygląda na to że Teofil Tycjan dobrze trafił :-)

a kto napisze wiersza o mnie?
Morfeusz

ja potrafię ale tylko o sprawach pięknych - a Ty Morfeuszu.... pardon moi ..... pięknym nie jesteś.
Kefir

a w łeb chcesz? Pięknie?
Morfeusz

dagmara-olga pisze:a kto napisze wiersza o mnie?
Morfeusz

ja potrafię ale tylko o sprawach pięknych - a Ty Morfeuszu.... pardon moi ..... pięknym nie jesteś.
Kefir

a w łeb chcesz? Pięknie?
Morfeusz

Kefir powinien mieszkać ze Stasią
:ok:

A Morfeusz z Mietkiem i Fredzią :mrgreen:

Morfeusz poważnie myśli o swojej figurze

Kefir po prostu wypoczywa

Chlopaki- nie klocic sie.

Ciocia mos tez mysli o swojej figurze :roll:

Nie wiedziałam, że Morfi ma własnego dietetyka

moś pisze:Chlopaki- nie klocic sie.
Ciocia mos tez mysli o swojej figurze

Taaa i ciocia AgaPap też, tylko cosik jej to nie wychodzi :oops:

Morf ma prawdziwego weterynaryjnego dietetyka :-)

i swoją własną książkę odchudzania :-)

, którą dostał gdy rozpoczynał odchudzanie.
Ale po prostu je karmę wet i tyle :-)

a dietetyk mówi "moja myszko jaki z ciebie mądry kot" :ryk:

Duża Morfa ostatnio przybiera bo jakoś tak....
WIEM - wchłaniam to , co czarno czarni gubią! W końcu natura to obieg zamknięty!

Może Duża też powinna przejść na karmę wet :mrgreen:

Duża.... ma takie tajemne wielkie pudło.... a w nim karmę.....
wiśnie w czekoladzie...bounty... różne czekolady.... migdały w czekoladzie...pastylki miętowe...

:twisted:

To z całą pewnością nie jest karma wet :twisted:

jest!

Wielce
Efektywne
Tycie

Kefir & Morfeusz - i COŚ na kuchence

Kto przegląda forum