TytekWiecznyGilarz .TOLA MINIATURKA KOTA SZUKA DS.

dorcia44 pisze:Monia stęskniłam się już za Tobą może wpadniesz do mnie na placka po węgiersku

Takiego placka nigdy nie jadłam, chociażby z powodu, że jest bardzo pracochłonny do zrobienia :oops:

. Uwielbiam takie jedzenie, bo wiem z czego się "składa". Ale żebyś Ty gdzieś bliżej ludzi mieszkała...

welina pisze:
dorcia44 pisze:welina ,czy ty chcesz zjeść moje skarby nu zajc pagadim

Nie kochanie ja mówię o Tobie,że w razie głodu w zimowy wieczór coś można pochrupać.
U nas duży Tofii-wystarczy na cały miesiąc

O nie ciocia, pies jeszcze za młody, na smalec to dobry taki wypasiony ok. 8 letni a ostatnio pozwoliłam mu schudnąć
:twisted:

Fifi pozdrawia i ma proste ząbki oraz śliczną spineczkę do grzywesi

dorcia44 pisze:ja je kocham i wszystko to co z nimi związane ,więc nie ma dla mnie większej przyjemności niż bycie z nimi nawet to znęcanie się ich ,budzenie mnie ,zgniatanie w łóżku ,pozbawianie ruchu w tymże łóżku ja to wszystko kocham bo jak inaczej pozwoliła bym im na to wszystko

Skądeś to wszystko znaju. :wink:

Łojeja!

Gadzina nie dopuszcza mnie do kompa :evil:

pójdę i se kupię ,jeszcze nie wiem za co ale se kupię :twisted:

nóg nie czuje ,mam dwa sople lodu :crying:

nic już mi nie pomoże

placka nie było ,bo leń usiadł mi na karku ,ugotowałam kasze gryczaną :wink:

plaka zrobię jutro ,to 5 min roboty .

Dziś miała przyjechać pani po sarenkę ,nie przyjechała ,rozmawiałyśmy z godzinę przez tel.ale czas działa na niekorzyść suni ,bo to pies jednego człowieka :cry:

Mam jeszcze jeden super domek w okolicach Kielc ........

Serniczku ,co ta Fifka taka zarośnięta :1luvu:

hipiska

Mama nie pozwala jej strzyc-hoduje długie włoski :roll:

latem ją wystrzygę chyba

ewick pisze:
welina pisze:
dorcia44 pisze:welina ,czy ty chcesz zjeść moje skarby nu zajc pagadim

Nie kochanie ja mówię o Tobie,że w razie głodu w zimowy wieczór coś można pochrupać.
U nas duży Tofii-wystarczy na cały miesiąc

O nie ciocia, pies jeszcze za młody, na smalec to dobry taki wypasiony ok. 8 letni a ostatnio pozwoliłam mu schudnąć

Dzieciaku

Co Ty opowiadasz ośmiolatek to jak stary świniak nawet na smalec się nie nadaje :mrgreen:

dorcia44 pisze:Gadzina nie dopuszcza mnie do kompa pójdę i se kupię ,jeszcze nie wiem za co ale se kupię

:

Dorcia -masz rację kup se,a co tam :ok:

Dorciu ta Kocia z fotek to Kotek, który zamieszkał w Spółce, jest wysterylizowany i ma tam super, wszyscy ją kochają, miziają, kiziają ma swoje legowisko, dwa ręczniczki i jedzonko. Zresztą pracownicy dbają nie tylko o tę kicię, ale też kilka innych kociaków, co bardzo mi się podoba

jedzonka kotkom nie brakuje.

Witam ,ja już po wyczekiwanej wizycie ,jednak piec do naprawy :cry:

jeszcze zimniej mi się zrobiło

Serniczku ,mama ma rację ,nie ma jak to york z długą sierścią

Dorotko zobacz jakie wzruszające. :cry:

ja już to widziałam ,serce mało nie pęknie :cry:

Kurcze, a wiadomo co z tym piecem?

Witam Pani Dorotko. Dziekuje za pamięć. Nagrałam się na pocztę glosową ale pomyślałam, że napisze tutaj parę słów.Teraz u mnie wszystko w porządku. Najpierw dokonałam przez moją głupotę prawie samospalenia. Podpaliłam włosy a prz okazji poparzyłam czoło. Już sie goi. Druga sprawa - zaczęłam zabiegi rehabilitacyjne na kręgosłup. Elektrodżwięki uruchomiły kamienie i piasek w nerkach. Myslałam, że będę gryzła ścianę z bólu . Po zastrzykach i lekach jest już poprawa. Pracuję i jest prawie dobrze. Pozdrawiam i trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie problemu piecowego.Za parę dni proszę zajrzeć na konto. Marta

Dorciu co z piecem? napisz cos więcej

TytekWiecznyGilarz .TOLA MINIATURKA KOTA SZUKA DS.

Kto przegląda forum