justyna p pisze:A ja półtora dnia nigdzie nie wychodziłam

Podziwiałam tylko odczyty na zewnętrznym termometrze
Gdzie ta wiosna

Dlatego nie mam termometru - nie stresuję się.

Temperaturę sprawdzam na węch - uchylam okno rano i węszę powietrze. Wiosna ma się zacząć w marcu - co do tego jestem święcie przekonana.
jarekm pisze: 
fale Dunaju z paczki
Toć to profanacja
Staram się nie odzywać, ale to było ponad moje siły
No nie , ciasto z paczki
W czasach [nie tak zamierzchłych wcale

], kiedy zdarzało mi się gotować to akurat ciasta, nawet z paczki, nie podjęłabym się robić. Mięsa, sałatki i owszem, ale nie ciasto. Przygodę z robieniem ciast zakończyłam prawie 20 lat temu, gdy będąc w ciąży trzy razy podchodziłam do upieczenia babki bez zakalca.

Dostałam wtedy przepis od Babci, taki co to `zawsze wychodzi`. Jak mi trzy razy z rzędu wyszedł zakalec - poległam.
Małgośka, no. Przestań Słoniowi wypominać.

Dyduś też prezentuje brzuszek.
