Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Arcana pisze:A skorzystal choc raz z kuwety? Moze to nie tyle zaburzenia behawioralne, ile w ogole nieznajomosc kuwety. Nie wiadomo, czy kiedykolwiek uzywal. Przenos do kuwety kupala czy kawalek zalanego podkladu, probuj kuwety z ziemia, papierkami ... Ustawilabym kuwete tuz obok legowiska, jesli ją ignoruje. Uzywasz podkladow czy pierzesz kocyki?
Arcana pisze:Tak, z Glowna jechal swiezo po kastracji.
Justinek Warszawa pisze:Arcana pisze:A skorzystal choc raz z kuwety? Moze to nie tyle zaburzenia behawioralne, ile w ogole nieznajomosc kuwety. Nie wiadomo, czy kiedykolwiek uzywal. Przenos do kuwety kupala czy kawalek zalanego podkladu, probuj kuwety z ziemia, papierkami ... Ustawilabym kuwete tuz obok legowiska, jesli ją ignoruje. Uzywasz podkladow czy pierzesz kocyki?
Piorę kocyki, dwa razy dziennie.
Spoko, sama tego chciałam.
Kuwetę ma tuz obok, niziutką, z denka po pudełku od butów. Najpierw był tam sanikat, teraz silikon. Bez zmian.
Dziewczyny, on załatwia się pod siebie, tam, gdzie leży. I potem na tym leży. Nie ma odruchu pójścia na bok, więc to na bank behawioralne.
Bardzo pojaśniała mu aura, będzie dobrze
Arcana pisze:Justinek, kup podklady dla niemowlakow (takie kocyki wchlaniajace wilgoc) np. w aptece albo Rossmanie, duze to nawet na pol ciachniesz, wydasz tyle co na pranie, bedziesz miala wygodniej, a kot sucho. Stosuje kuwete z podwojnym dnem, nie znam sie na zwirkach, ale te wymienione moga sie prostemu kotu z prowincji za nic nie kojarzyc z piachem. Kup prosta kuwete i probuj roznych opcji: piasek lub ziemia do kwiatow, papier toaletowy, ew. zwirek bezzapachowy przypominajacy piasek.
kamari pisze:Justynko, będę namolna, ale wszystko wskazuje na to, że on nie czuje, że się załatwia i to nie ma nic wspólnego z kuwetą.
Więcej nie będę
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Wojtek i 66 gości