Gerard za tęczowym mostem.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lut 11, 2011 10:25 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

kurna każesz tak skakać z dogo na miau, ale niech Ci będzie :P Melduję się i tu :)

Kociabanda2

 
Posty: 238
Od: Czw lut 04, 2010 10:17
Lokalizacja: Jabłonna k.Warszawy

Post » Pt lut 11, 2011 10:48 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Kociabanda2 pisze:kurna każesz tak skakać z dogo na miau, ale niech Ci będzie :P Melduję się i tu :)


BARDZO ładnie z Twojej strony Kama:-). Noo bo ja niczym ten generał - chodzę, rozkazuję i takie tam;-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pt lut 11, 2011 11:04 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Neigh, kochana - wiele kotów żywi niezdrowy pociąg do kartonów - moje rezydentki i tymczasy tak mają; kotka koleżanki nawet film ma nakręcony jak do kartonu niewiele od niej większego się wkręca....
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt lut 11, 2011 13:04 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Neigh pisze:
Kociabanda2 pisze:kurna każesz tak skakać z dogo na miau, ale niech Ci będzie :P Melduję się i tu :)


BARDZO ładnie z Twojej strony Kama:-). Noo bo ja niczym ten generał - chodzę, rozkazuję i takie tam;-)

nooo! :D Mieszasz mi w głowie i subskrypcjach :P Niedobra Ty :D Ponadto przenosząc ostatecznie wątki stryszaków i Gerarda na miau zmusiłaś mnie bym wreszcie zaczęła tu regularnie zaglądać :D (do tej pory wykazywałam się niewielką systemetycznością na miau :? ) Na dogo jakoś łatwiej mi się poruszać :roll:

Kociabanda2

 
Posty: 238
Od: Czw lut 04, 2010 10:17
Lokalizacja: Jabłonna k.Warszawy

Post » Pt lut 11, 2011 19:25 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Też tak miałam - ale dogo mnie ostatnio wnerwia.....Wiec sie wyprowadziłam. Matko może mam początki jakiejś menopauzy albo cholera wie czego. 8O

Tak czy siak - Drzyjgęba Aganez poznał - uznał, że generalnie ok, dywan jej zasmorodzimy, kanapę tez......Obejrzał fajniejsze zabawki i nawet sie ze mną nie pożegnał......

Achaś dziś zdzwonił 1 od wieków rozsądny tel w jego sprawie........i to z Wawy.......Byłby sąsiadem Moreliny.......Hmm pożyjom uwidim.

Dobra jestem za tydzień .........mam nadzieję, ze nie znajdę nic tfu tfu tfu po drodze.....
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pt lut 11, 2011 19:36 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

A pomysł z mordziastym Gerardem na torbach to juz upadł?

Też podczytywalam na dogo, ale wkurza mnie skrypt - domaga się wyłaczenia blokowacza reklam :evil: . Niedoczekanie...
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa


Post » Śro lut 16, 2011 19:40 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Czekam wciąż na fakturkę i chętnie poznam jakieś zdjęcia Gerarda :)
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 19, 2011 22:58 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Wróciłam - jak ogarnę - dowiem się gdzie jest góra, gdzie doł.........I takie tam to napiszę.

Mruczeńko - faktura to moze być PO operacji:-) a ta w najbliższy wtorek. Ale szczególy to jutro. Zdjec nie mam nowych. Jednakże zdjecia Gerarda przebranego za lampę.......nooooooo mus nie?:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Nie lut 20, 2011 0:06 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Neigh pisze:Wróciłam - jak ogarnę - dowiem się gdzie jest góra, gdzie doł.........I takie tam to napiszę.

Mruczeńko - faktura to moze być PO operacji:-) a ta w najbliższy wtorek. Ale szczególy to jutro. Zdjec nie mam nowych. Jednakże zdjecia Gerarda przebranego za lampę.......nooooooo mus nie?:-)

Jezusie gdzie żeśmy kota wysłały?? Toż go tam na RTV-AGD przerobili 8O 8O 8O
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 20, 2011 0:15 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Gibutkowa pisze:
Neigh pisze:Wróciłam - jak ogarnę - dowiem się gdzie jest góra, gdzie doł.........I takie tam to napiszę.

Mruczeńko - faktura to moze być PO operacji:-) a ta w najbliższy wtorek. Ale szczególy to jutro. Zdjec nie mam nowych. Jednakże zdjecia Gerarda przebranego za lampę.......nooooooo mus nie?:-)

Jezusie gdzie żeśmy kota wysłały?? Toż go tam na RTV-AGD przerobili 8O 8O 8O



Spoko spoko jeszcze nie......Ale ponieważ we wtorek godzina W.....to bez kołnierza nie wyjdzie. On jest Kuba Wypruwacz......poduszkę wybebeszać próbował to i szwy może. Trudno będzie lampą. Tz dziś uprzedzany powiedział " to będzie darł ryja ze zdwojoną siłą.....podobać mu się raczej nie będzie". Nooo pewnie nie.

Achaś jak się smsowo dopytywałam jak moje koty to mi Aganez napisała " Gerard rozrabia, reszta anioły...."
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Nie lut 20, 2011 0:18 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Chatte pisze:A pomysł z mordziastym Gerardem na torbach to juz upadł?

Też podczytywalam na dogo, ale wkurza mnie skrypt - domaga się wyłaczenia blokowacza reklam :evil: . Niedoczekanie...


Nieeeee no nie upadł.......tylko ja nie mam czasu kwiatków ( tych co jeszcze nie zeżarli ) podlać........

Ale już nigdzie się do czerwca nie ruszam...a finanse żałosne - na JUŻ muszę mieć kasę na test białaczkowy Heksy....to dobrze by bylo chociaz u Gerarda nie mieć problemów.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Nie lut 20, 2011 9:38 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Zapraszam na Gerardowy słodki bazarek dla warszawiaków, brodniczan i torunian :) viewtopic.php?f=20&t=124223&p=7114677#p7114677
Obrazek

Patti:)

 
Posty: 379
Od: Wto lis 17, 2009 17:08

Post » Nie lut 20, 2011 10:26 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Jeeeeeeeny idzcie chociaż obejrzeć. Ja mogę sobie co najwyżej skład poczytać. Od poniedziałku Duncan.......będę donosić o efektach. Przy ludziach piszę, to będzie trudniej zrezygnować....
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Nie lut 20, 2011 11:52 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Neigh - Ducan bez sensu, uszkodzisz sobie watrobe, nerki a poza tym mozna obrzydzenia dostac na widok kuraka, jogurtu i serka wiejskiego.
Ja jestem na diecie vitalii, czyli po prostu zdrowe zarcie, malo a czesto i 7kg juz poszlo....w 3 miesiace. nie spieszymy sie.

a poza tym moge Ci cala epopeje napisac jak schudnac zdrowo, skutecznie i na zawsze.
Spece od zdrowego odzywiania i fitnessu twierdza ze zeby schudnac na cale zycie np 30 kg to proces odchudzania powinien trwac minimum poltora roku. Ze dieta ktora jest szybka nie moze byc skuteczna, nie da sie zdrowo schudnac tych 30 kg w 3 miesiace. czy nawet w 6.
I jesli bedziesz sobie odmawiac ukochanych rzeczy jak slodycze etc to nigdy nie schudniesz bo po rpostu nie wytrzymasz.
dieta ma byc jak najblizej nawykom zeby byla skuteczna.

Tyle moje mądrosci.

Kiedy wytrzeszcz idzie na stol?:D

ennante

 
Posty: 114
Od: Pt sie 08, 2008 12:59

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości