Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Tosza pisze:potrzebuje pilnie nr telefonu do Mahob.
I przypominam się z domem dla dowolnego dorosłego kota, który może mieszkac sam, ale nie zareaguje histerycznie na tymczasowe towarzystwo innych kotó i ( chyba) psa. Naprawdę nic nie mamy?
Tweety pisze:aż się skusiłam i policzyłam te rozmnożone koty - w tamtym roku były to trzy kotki:
- kotka z Kobierzyna, której 6 maluchów i ona sama odeszły u markopolo00,
- kotka u Miuti, 2 żyją, reszta odeszła na FIV,
- kotka od Cammi, urodziła zanim wetki zdążyły ją ciachnąć (wieczorem przyjechała, rano już leżała z trójeczką, w ogóle nie było po niej widać, że to wysoka ciąża), 3 maluchy
czyli 5 kotów a bilans = 4
Przy pomocy dla ponad 500 zwierzaków, to jest mniej niż 1%
Chyba możemy startować o tytuł rozmnażacza roku!
lutra pisze:Tosza pisze:potrzebuje pilnie nr telefonu do Mahob.
I przypominam się z domem dla dowolnego dorosłego kota, który może mieszkac sam, ale nie zareaguje histerycznie na tymczasowe towarzystwo innych kotó i ( chyba) psa. Naprawdę nic nie mamy?
Dekster? Kminek musi z kotem. Nuszka jeszcze ma lape chora. Moze cos od Miuti, np. Milenka...
Tweety pisze:aż się skusiłam i policzyłam te rozmnożone koty - w tamtym roku były to trzy kotki:
- kotka z Kobierzyna, której 6 maluchów i ona sama odeszły u markopolo00,
- kotka u Miuti, 2 żyją, reszta odeszła na FIV,
- kotka od Cammi, urodziła zanim wetki zdążyły ją ciachnąć (wieczorem przyjechała, rano już leżała z trójeczką, w ogóle nie było po niej widać, że to wysoka ciąża), 3 maluchy
czyli 5 kotów a bilans = 4
Przy pomocy dla ponad 500 zwierzaków, to jest mniej niż 1%
Chyba możemy startować o tytuł rozmnażacza roku!
Tosza pisze:lutra pisze:DEXTER wrocil.
Skąd?
Kocuria pisze:doczytałam to, co dzieje się na dogo.
i siedzę z opadniętą szczęką i niedowierzaniem w oczach.
dawno nie widziałam tak zjadliwej, nieretorycznie prowadzonej dyskusji z celowym przekręcaniem słów 'przeciwnika'/interlokutora..
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 111 gości