Tygrys i Karmel - nowe zdjęcia str. 7

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 04, 2004 15:36 Tygrys i Karmel - nowe zdjęcia str. 7

Mam na imię Dorota, mieszkam w Łodzi. W moim domu rodzinnym była czarna kotka. Po przejściu "na swoje" zaczęłam marzyć o własnym kotku. Ale - żaden nie był taki jak ona, poza tym urodziła mi się córka, więc czekałam. Teraz moja córka ma 5 lat, rozumie co się do niej mówi, jest dzieckiem spokojnym i wrażliwym. Nadszedł czas na spełnienie marzenia.
Postanowiłam wziąć kotka zupełnie innego, żeby nie móc porównywać go do Czikity.
Na forum z mety zakochałam się w Karmelku z wątku o tricolorce i biało-rudych maluszkach z Zalesia. Kociaczek był maleńki, więc czekałam aż urośnie. W międzyczasie pojechałam nad morze.
Tam na mojej drodze stanął Tygrys - 10 tygodniowy kociak. Był karmiony kilogramem surowych śledzi i mlekiem. Nie odrobaczony, nie zaszczepiony. Miał wielki brzuch i zapadnięte boki. Był piękny. Ale TZ zgadzał się tylko na jednego kotka. Więc wzięłam Tygrysa z głupią nadzieją, że może, a jak nie to znajdę mu dobry dom.
Po powrocie poszłam do veta, dostaliśmy vetminth, kilka soczystych słów na temat karmienia śledziami i obietnicę, że na normalnej kotkowej diecie szybko wróci do formy. Tak się stało. Tygrys piękniał z dnia na dzień

http://upload.miau.pl/25420.jpg

W piątek dowiedziałam się, że właścicielka Karmelka zaczęła wydawać kotki. Miały po 6 tygodni. Trochę mało, ale pani ma 4 psy, 4 dorosłe koty i 4 kocięta, cóż, bałam się, że jak się ktoś trafi to go odda. W sobotę pojechaliśmy do Zalesia. Karmelek spełnił wszystkie oczekiwania, ale Tygrysa też już kochałam.
Co było robić, żaden nie zaszczepiony. Postanowiłam na razie trzymać je osobno. Mam duże mieszkanie, to żaden problem. Tak myślałam.
Koty myślały inaczej. Z dwóch stron drzwi urządziły taki koncert wołania, płakania, skarg, że wytrzymałam dwie godziny - otworzyłam drzwi

http://upload.miau.pl/25424.jpg

była to miłość od pierwszego wejrzenia

http://upload.miau.pl/25421.jpg


http://upload.miau.pl/25422.jpg

w ruchu nie da się ich uchwycić
Tygrysek sprząta w kuwecie po Karmelku a ten się przygląda, Tygrys ustępuje małemu przy misce, oba nawzajem się wylizują. Kochają się a ja kocham je oba. Najlepsze jest to, że kociaki zupełnie ignorują moją córkę, a ona przygląda się im jak bajce, zadowala się delikatnym głaskaniem, jeśli akurat kotki mają na to ochotę, bo jak nie mają to trudno ganiać za nimi w celu pogłaskania

http://upload.miau.pl/25423.jpg

TZ codziennie pytał kiedy oddam któregoś, ale czułam, że bez przekonania, więc zwlekałam. Wreszcie wczoraj padły słowa - jak już chcesz to niech zostaną oba.
Chcę jasno powiedzieć - nie mówiłam na forum o Tygrysie bo nie miałam żadnej pewności, że zostanie u mnie. Teraz to wiem i od razu mówię: mam dwa kotki, nie mam doświadczenia z kociakami, kocham je oba, liczę na Waszą pomoc w kwestii porad we wszystkich sprawach, jeśli ktoś z łódzkich forumowiczów chciałby sprawdzić warunki jakie mają w moim domu to zapraszam serdecznie.
Za radą veta zaszczepione będą oba razem w sobotę.
Przepraszam za przydługi wątek.
Ostatnio edytowano Pt wrz 24, 2004 13:23 przez Wiosna, łącznie edytowano 13 razy

Wiosna

 
Posty: 371
Od: Czw lip 15, 2004 19:06
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 04, 2004 15:45

Witam serdecznie!
Zazdroszczę słodziaków :1luvu:
i TŻ też zazdroszczę :wink: , bo mój na drugiego kitka nie chce się zgodzić
ObrazekObrazek
Gruszka & Mrówka

Jazz

 
Posty: 340
Od: Pt lis 28, 2003 21:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 04, 2004 15:46

A wątek wcale nie za długi, tutaj wszyscy uwielbiają takie opowieści! :P
ObrazekObrazek
Gruszka & Mrówka

Jazz

 
Posty: 340
Od: Pt lis 28, 2003 21:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 04, 2004 15:46

Piękne są :) Mam sentyment do rudych kotów :)
Obrazek

gsx_katana

 
Posty: 248
Od: Pt lip 30, 2004 9:20
Lokalizacja: Warszawa - Śródmieście

Post » Śro sie 04, 2004 15:47

Wiosno.... :D :D :D

Mysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 5061
Od: Wto lip 06, 2004 20:19
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 04, 2004 15:48

Witaj Wiosno :) masz pieknego nicka, a kociaki cudne :lol: . Na nasze rady i pomoc na pewno mozesz liczyc. Polecam na poczatek jako lekture watek Kocie ABC: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=15632
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro sie 04, 2004 15:51

Kociska masz przecudne :1luvu:
A z Tygryskiem to się tak utajniłaś, że aż...! A takim cudnym jest starszym braciszkiem :lol:
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Śro sie 04, 2004 15:58

Piękne rudziaki no i córeczka :gratuluje :D
Obrazek

Kasia84

 
Posty: 224
Od: Sob mar 27, 2004 18:04
Lokalizacja: Warszawa-Ursynow

Post » Śro sie 04, 2004 15:59

oby wiecej takich "długich watkow" :D
Obrazek

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Śro sie 04, 2004 16:19

Wiosno :1luvu:
Wspaniałe wieści! Proszę o długie opowieści o kociakach! :kotek:

eBuszka

 
Posty: 688
Od: Czw lip 01, 2004 19:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 04, 2004 16:29

Witaj, Wiosno :lol:

Kolejna Dorota ma kota 8)
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sie 04, 2004 16:34

Cudowne :1luvu:
Wszystko :D
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 04, 2004 16:34

Piekne :lol: I koty i zdjecia i opowiesc i zachowanie córci i TZta :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88323
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro sie 04, 2004 16:49

Witaj wiosno! :D Prześliczne masz te kiciusie... i tak słodziutko razem wyglądają. Wyobrażam sobie jakie w domu musiałaś mieć święto. Dwa puchate szczęścia na raz :D A co do trzymania ich w domu i rad odnośnie tego to najwazniejszy fundamen już na nie czekał zanim do ciebie trafiły: Wielka, szczera i nieograniczona miłość- najwazniejsze i najpiekniejsze co możesz im dać :1luvu:
Obrazek

Dorocia

 
Posty: 388
Od: Pon lip 12, 2004 20:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 04, 2004 17:00

Super :D :D :D

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, miau333, puszatek i 78 gości