Moderator: Estraven
Jana pisze:Lepiej nie. Aleksandra59 zarzuciła mi kłamstwo po przeczytaniu tego, co napisałam. Choć ja to podtrzymuję, po co jednak prowokować![]()
VVu pisze:Oddałem głos na KOTERIĘ.
(Kotka z mojego podpisu pewnie też by oddała - przechowano ją w Koterii, długo, aż forumowy DT mógł ją zabrać. Dzięki Koterii kotka nie wróciła na ulicę).
Z Koterią jest jeszcze taka sprawa, że to nie jest fundacja. Koteria jest tylko utrzymywana przez fundację. Fundacje mogą mieć lepsze i gorsze czasy, w zależności od wpływów mogą więcej lub mniej pomagać. Koteria - z uwagi na specyfikę działalności - ma duże koszty stałe. I to jest próg. Gdy zabraknie na to pieniędzy - nie będzie gorszych czasów dla Koterii, tylko Koteria zniknie.
A odbudować taką instytucję, to jak budować od nowa. Jest to BARDZO trudne - nie jest przypadkiem, że jest to jedyna w kraju placówka tego typu i fatalnie by było, gdyby miała upaść. A miejmy nadzieję, że na bazie jej doświadczeń, wreszcie pojawią się nowe, podobne ośrodki.
Nie wiem, czy pomoc z KrakVetu zbawi Koterię. Ale w tej chwili każda pomoc dla Koterii jest i ważna, i pilna.
feryenne pisze:Koteria![]()
Pozwolę sobie zacytować z innego wątku:Chiara pisze:ryśka pisze:każdy kot, którego wysterylizujemy to kilkadziesiąt kociąt, które nie pojawią się potem w wątkach:
"pilnie DT dla kociąt ze śmietnika", "pomocy, chcą je oddać do schroniska", "koty z wyżartymi herpesem oczami - pilnie pomoc" :(
Ta prosta zaleznosc tak czesto umyka w nawale roznych tragedii. A przeciez gdybysmy skierowali wiekszosc sil, pieniedzy i czasu na sterylizacje tak znaczaco polepszylby sie los wszystkich kotow... Jak film cofajacy te wszystkie niewiarygodne dramaty do jednego, prostego, szybkiego zabiegu...
joshua_ada pisze:
Ponownie agituję za KOTERIĄ ! Koteria nie jest medialna (choć w Warszawie - dzięki jej działalności - jest dobrze znana. Metodą łańcuszkową: jedna karmicielka drugiej karmicielce, dzięki wolontariuszkom Koterii). Ma swoją stronę, owszem. Jakieś fajne gadżety co jakiś czas. Ale właśnie dlatego, że jej działalność jest wysoce wyspecjalizowana, nie ma zasięgu takiego jak fundacje, orgaznizacje ratujące kociaki, koty, psy, szczenięta, wszystko co się zdarzy w okolicy. Bo to zupełnie inna działalność. Ale właśnie za tą działalność u podstaw, chciałabym bardzo by Koteria wygrała! Za tymi konkretnymi sterylizacjami i kastracjami kryje się coś więcej niż same zabiegi. To także zatrzymanie łańcuszka kolejnych kociąt. Niektóre nie przeżyją. Te, które przeżyją, mogą po jakimś czasie spłodzić następne. Dzięki temu, że KOTERIA OGRANICZA POPULACJĘ KOTÓW WOLNOŻYJĄCYCH W NAJBARDZIEJ HUMANITARNY NA DZIŚ SPOSÓB, my - zbieracze wszelkiej maści kocich nieszczęść - mamy choć trochę mniej roboty. O te wszystkie biedne kociaki właśnie. To, co robi Koteria to zatrzymanie ciagu przyczynowo-skutkowego, gdzie skutkiem jest nadmierna populacja kotów wolnożyjących; kocie trupki znajdywane w piwnicach, kocięta z wyżartymi oczkami, których wątki wszyscy tu spotykami co jakiś czas niestety; to mniej kotów "przeszkadzających" lokatorom (np. 4 koty podwórkowe "kłują w oczy" mniej niż 40!); to mniej kotów wywożonych do schronisk; to także zapobieganie temu, co nas może czekać jeśli nie ogarniemy nadpopulacji kotów: eutanzaje... A tą całą działalność Koterii odbudować będzie bardzo trudno (albo w ogóle!), bo jeśli Koteria upadnie, to komu się będzie chciało brać przykład z takiego sterylizującego ośrodka?! A takie powinny być w całej Polsce!
Wygraj KOTERIO!(nie jest to równoznacznie z niedocenianiem działalności innych startujących. Wszyscy robią kawał dobrej roboty!)
ynka pisze:glosuje na KOTERIE z wielu powodow ale najwazniejszy to ;nie odmowili mi nigdy sterylizacji w terminie ustalonym i nie ustalonym(bo balam sie kocich ciaż i kolejnych kocich nieszczesc) i dzieki temu mnie na bielanach udalo sie wysterylizowac w 2010 roku 41 kociakow. Gminy zobowiazane do sterylizacji nie podolalyby takiej ilosci z 2-3 ulic,bo budzety ich sa za male.DLATEGO DAJMY ZA WSZELKA CENE UTRZYMAC SIE KOTERII !!!!!!!!
graszka-gn pisze:
Przerobiłam poprzedni autorstwa Athalyse:
- Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=124213][img]http://miau.strefa.pl/koteria-luty.gif[/img][/url]
Katia80 pisze:Szkoda, że i tym razem się nie udało, mój głos był jednym z pierwszych. Następnym razem
A tytuł wątku do zmiany koniecznie
Rakea pisze:Wysoka specjalizacja w zabiegach napewno pozwala na efektywniejsze wykorzystanie ośrodka.
Choć nie zawsze kot może być z miejsca poddany zabiegowi, wtedy zajmuje klatkę także na okres leczenia przedzabiegowego.
Katia80 pisze:Szkoda, że i tym razem się nie udało, mój głos był jednym z pierwszych. Następnym razem
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Hitomi667, kasiek1510, Szymkowa, Tundra i 377 gości