Behemot V

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 18, 2011 10:27 Re: Behemot V

Mam ten sam problem - Yuki często parkuje na moich stopach, a ja nie potrafię spać z takim obciążeniem :roll: Cóż, mój komfort jest ważniejszy :twisted:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pt lut 18, 2011 10:30 Re: Behemot V

I znowu mamy punkty styczne w zachowaniu tej dwójki :wink:
Też wyszłam z założenia, że mój komfort ważniejszy i obrażony na cały świat kotecek powandrował w nogi :twisted:
Żeby już nie być taka ostatnia to przykryłam go drugą połową kocyka :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt lut 18, 2011 10:37 Re: Behemot V

Mają wiele wspólnego, ale też jest wiele różnic - Yuki się nie obraża, tylko próbuje do upadłego :roll: Po jakimś czasie dochodzimy do kompromisu i kładzie się obok, ewentualnie glowę oprze, a to już wytrzymam :wink:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pt lut 18, 2011 10:39 Re: Behemot V

Młodsza jest ale to dobrze - lepiej rokuje na przyszłość w kwestii socjalizacji :wink:
Zresztą uważam, że u Ciebie jest już po zawodach - przeciez to smarkula jeszcze miała tylko trudne dzieciństwo :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt lut 18, 2011 10:46 Re: Behemot V

To prawda, ale trochę się martwię, bo jak przyjeżdżają goście z dziećmi przedszkolnymi, to Yuki chowa się za pralkę i aż się trzęsie ze strachu :roll: Mam nadzieję, że jak będzie znała dizecko od niemowlaka to jakoś to będzie... Ale to na razie rozważania o niczym :wink:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pt lut 18, 2011 10:51 Re: Behemot V

Dzieci przedszkolne u każdego kota z instynktem samozachowawczym na właściwym miejscu powinny wywoływać panikę :mrgreen:
Znałam takiego, który mało, że lądował za wanną [nieobudowaną] to jeszcze tak sie uwieszał,żeby od dołu nie było łapek widać 8O :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt lut 18, 2011 10:56 Re: Behemot V

:ryk:
Wczoraj z okazji kociego święta Trójka nadała reportaż o panu opiekującym się kotami. Fajnie opowiadał, jak kobieta, która przyszła adptować od niego kota oburzyła się, że kot leży na stole, a on na to, że gdzie ma leżeć? Przecież gdyby leżał pod blatem i trzymał się blatu pazurami, to by się nie utrzymał :lol:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pt lut 18, 2011 11:06 Re: Behemot V

Miałam kiedyś kocicę, którą znalazłam jako skrzywdzone kocie. Do końca bała sie panicznie dzieci. Na dźwięk dziecięcego głosu(przez telefon) cała sztywniała. Gdy przychodzili goście chowała się w łazience, w zabudowanej szafce. Nikt by jej tam nie znalazł. Nie było też szans wyciągnąć jej stamtąd bez jej zgody. I goście musieli uwierzyć nam na słowo, że mamy kota.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 18, 2011 11:11 Re: Behemot V

W zeszłym roku zabrałam na wigilie Behemota do Mam ale [kretyn ciężki :evil: ] nie przewidziałam jego reakcji na siostrzeńca - wysoki facet o niskim głosie :evil: :evil: :evil:
Oboje z Ksieciuniem strasznie to przeżyliśmy - kot zabunkrował sie w spiżarce w koszu na pranie a próby złapania go przed wyjsciem do domu przpominały nieomalże corridę :x :x :x
Nigdy więcej mu tego nie zrobię :oops:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Sob lut 19, 2011 9:33 Re: Behemot V

U nas Felunio tak reaguje na dzieci. Znika po prostu. Niedawno udało mu się schować za ekspresem do kawy. Guzik natomiast siedzi razem z gośćmi i obserwuje ale z bezpiecznej odległości. Daje się dzieciom dotykać itd ale sam za nimi nie chodzi.

Co do wesel... nienawidzę i nie chodzę. Zazwyczaj idziemy na ślub, wręczamy prezent i spadamy. A z nadbagażem AYO kochana to jeśli zaczniesz od poniedziałku to do 15 maja zrzucisz 10kg. Serio, serio. Mnie się udał :mrgreen:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob lut 19, 2011 15:52 Re: Behemot V

U mnie dziecki wychowane od pieluch z kociastymi. A koty od malego wychowywane z dzieciakami. Czasem to podziwiam Mimila, jak on znosi to noszenie, calowanie, drapanie, mietolenie...Chanelle sama im w rece wlazi. Dzieckom znaczy. Jedynie Fiona ceni sobie spokoj, ale i ona od czasu do czasu przychodzi i prosi o mietolenie. Inna rzecz, ze nasze koty tak reaguja na nasze dzieci. Z obcym przychowkiem, jak sie takowy pojawia jest insza inszosc :lol:
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Sob lut 19, 2011 22:45 Re: Behemot V

Kośka toleruje dzieciarnię do pewnego momentu, potem jakby nigdy nic daje strzała pazurkiem, tak na odwal się i spokój. Dzieci przestają lubić kota :mrgreen:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon lut 21, 2011 9:00 Re: Behemot V

Salma znika.Po chwili, jeśli jest spokojnie, pojawia się.Bawi się z dziecmi jesli jej zbytnio nie dotykają,użytkujemy piòrka,wędki.Jak zaczynają się piski to z godnością znika a potem już ostrzega sykliwie.

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lut 21, 2011 9:15 Re: Behemot V

czołem kocie behemocie :kotek:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 21, 2011 10:42 Re: Behemot V

Z weckendowych wypowiedzi Ciotek w nioskuję, że wszystkie mamy koty, u których instynkt samozachowawczy działa prawidłowo a ewentualne róznice wynikają z różnic osobowościowych :ok:

Byłam wczoraj na pokazie kotów w Galerii Bałtyckiej i mam tak zwane mieszane uczucia :roll:
Widziałyście kiedyś cos takiego?
Ciekawa jestem opinii?
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 99 gości