Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
golla pisze:Klapa, wróciłyśmy na tarczy. A niech to szlak. Jutro druga próba, tym razem w składzie: Agata i jej Tż.
Fundacja KOT pisze:przerabiałyśmy już trochę takich pań
jak się zrobi 20 - 30 kotów to ruszają trybiki w mózgu, żeby poszukać jakiejś organizacji, która wyłapie koty i zawiezie do schroniska albo do uśpienia, a panie planują się powiesić
Fundacja KOT pisze:Agatka, nie próbujcie zbyt nachalnie, bo lepiej ich nie płoszyć, jeszcze kilka razy i skończy się podbieganie do samochodu tylko będzie uciekanie
jak zauważycie, że może nie być łatwo, lepiej odpuścić niż płoszyć koty kolejną nieudaną próbą
zawsze pozostaje nam w obwodzie klatka
golla pisze:Też tak myślę, dziś spróbuj z TZem (facet ma większą siłę i szybkość), chyba, że dziś nie może, to daj znać. W łikend można by spróbować po raz ostatni a potem rzeczywiście zostaje klatka, bo jak Asia mówi wystraszymy je i będą uciekać a nie przylatywać do nas. Z tą jedną będzie problem, tu raczej trzeba na mur beton klatkę mieć ze sobą, bo ona jak wyciągam rękę to się gapi do góry i wycofuje. Tą szczuplejszą, mniejszą, chyba młodszą to powinniście dziś złapać, chociaż jest dość szybka, ale zapomina się przy jedzeniu i tylko myśli o jednym.![]()
Baby mnie też wkurzyły Agata, a jakie miała do mnie pretensje, że nie ma misek metalowych przy nawiewie, pewnie myślała, że zakosiłam przed ich przyjazdem. Była taka zła, że dałyśmy radę złapać tą pierwszą, jak to, jej kotkę, przecież ona jest "prawie właścicielką".
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 274 gości