[Wystawa] Warszawa 12-13 lutego 2011

Wystawy i pokazy kotów. Ogłoszenia, informacje, zdjęcia

Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy

Post » Pon lut 14, 2011 15:28 Re: [Wystawa] Warszawa 12-13 lutego 2011

Ale mi chodziło tylko o zmianę oceny po zejściu z ringu, bez ponownego wezwania kota. I to wg mnie jest nie fair. Bo absolutnie nie miałbym pretensji gdyby Behemot od razu miał wpisane EX2 a pani A. Gro-Edstrom by to od razu uzasadniła. A nie w ten sposób, że na ringu och i ach, wpisane przy mnie EX1, CACIB a przy odbiorze dyplomu pokreślone i wpisane EX2.
I jeszcze jedno: Alik z Akord*PL jest przepięknym kotem i słusznie mu się należało. To, że w sobotę Behemot w oczach sędzi z Chorwacji był lepszy do tej pory jest dla mnie czymś niewyobrażalnym i zaskakującym. Jeszcze raz wielkie gratulacje. Ecccchhhhhh, żeby mój Behemot miał takie pędzle na uszach.... :1luvu:
Nie o to chodzi by człowiek miał kota ale o to by kot miał człowieka...
Obrazek

Witek Nowak

 
Posty: 1994
Od: Pon lut 18, 2008 22:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 14, 2011 15:48 Re: [Wystawa] Warszawa 12-13 lutego 2011

MariaD pisze:I dlaczego sędziowie nie mają obowiązku używania punktacji w raporcie? To po co one w ogóle są?
Może powinny być w raporcie?
wniosek na walne? 8)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon lut 14, 2011 15:52 Re: [Wystawa] Warszawa 12-13 lutego 2011

Mysza pisze:
MariaD pisze:I dlaczego sędziowie nie mają obowiązku używania punktacji w raporcie? To po co one w ogóle są?
Może powinny być w raporcie?
wniosek na walne? 8)

Te o też o tym pomyślałam. Teraz chyba już za późno, ale na następne?
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39308
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon lut 14, 2011 15:56 Re: [Wystawa] Warszawa 12-13 lutego 2011

MariaD pisze:
Mysza pisze:
MariaD pisze:I dlaczego sędziowie nie mają obowiązku używania punktacji w raporcie? To po co one w ogóle są?
Może powinny być w raporcie?
wniosek na walne? 8)

Te o też o tym pomyślałam. Teraz chyba już za późno, ale na następne?

Bardzo dobry pomysł, moim zdaniem.

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 14, 2011 16:08 Re: [Wystawa] Warszawa 12-13 lutego 2011

MariaD pisze:
Mysza pisze:
MariaD pisze:I dlaczego sędziowie nie mają obowiązku używania punktacji w raporcie? To po co one w ogóle są?
Może powinny być w raporcie?
wniosek na walne? 8)

Te o też o tym pomyślałam. Teraz chyba już za późno, ale na następne?


Wszystko zależy od tego, czy będzie czas na wolne wnioski ;)
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 14, 2011 18:03 Re: [Wystawa] Warszawa 12-13 lutego 2011

Oberhexe pisze:Ależ takich przypadków jest mnóstwo, praktycznie na każdej wystawie ;)

Owszem, ale sądzę, że duże znaczenia ma też styl, że tak to nazwę.
Ta sędzina jest po prostu nieprzyjemna.
Są sędziowie, którzy skrytykują Ci kota w taki sposób, że podziękujesz z uśmiechem i zaczniesz mysleć, jak tu kryć, żeby to i tamto, co Ci pokazał palcem sędzia poprawić, nawet, jeśli nie do końca zgadzasz się z oceną.
I takich jest na szczęście większość.
Ale powiedzieć komuś, po co zabrał takiego brzydkiego kota na wystawę jest po prostu niemiłe, szczególnie w przypadku kastrata.
Mimo wszystko to sędzia jest dla hodowcy, a nie odwrotnie.
Wzajemny szacunek i uprzejmośc nikogo nie zabiją :)

Zgadzam się, ze wystawa to konkurs piękności.
Ale oceniając weterana sędzia powinien miec na uwadze, że standard się zmienia, powinien patrzeć na kondycję leciwego zwierzęcia.
Przecież kocięta też się ocenia zgodnie z tym, jak przebiega ich rozwój i to, co u dorosłego by nie przeszło, u malca jest normalne.
I wyjątkowo zgodze się z Go Go, że
Go!Go! pisze: Nie ma Weteranów, czy Seniorów ! O prezentacjach wystawowych takich SKARBÓW - nawet nie wspomnę ...

więc powinno się premiować takie koty w czasach gdy tyle kotów jest po hodowli oddawanych jak para zużytych kalesonów ubogim krewnym.

Co do kastratów... kastraty wystawia się dla samej przyjemności wystawiania i robienie takiemu wystawcy przykrości jest dla mnie nie na miejscu.
Można uzasadnić nie przyznanie cetryfikatu bez używania słowa: brzydki.
Przynajmniej zdecydowana większość sędziów to potrafi i chwała im za to :ok:
Obrazek

Olivia

 
Posty: 4464
Od: Czw mar 20, 2003 20:51
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lut 14, 2011 20:23 Re: [Wystawa] Warszawa 12-13 lutego 2011

Olivia pisze:.... że standard się zmienia, ...

dotyczyło co prawda weteranów ale odniosę się do tego fragmentu .... patrząc na większość ras jestem za tzw. "starym typem" 8)
cytując Go!Go! "tryndy" .......... są różne a zapomina się czasem o tym co dobre
http://www.kocieforum.pl (MCO i nie tylko ...)
Obrazek
"Tajemnica sukcesu: mieć pod ręką jakiegoś Smoka" ze Shrek'a http://mco-kocury.manifo.com/
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=84343&hilit=Smok+i+amor

sunshain

Avatar użytkownika
 
Posty: 4117
Od: Nie lis 16, 2008 17:36
Lokalizacja: okolice Bielska Białej

Post » Pon lut 14, 2011 21:03 Re: [Wystawa] Warszawa 12-13 lutego 2011

Nie bywałam do tej pory zbyt często na wystawach, czego bardzo żałuję, ale już troszkę zdążyłam podpatrzeć :lol: Dla mnie wystawa do dobra zabawa i czas oderwania się od rzeczywistości, moje koty mają to głęboko pod ogonkiem, nie stresują się, bawią się z sędziami. Oceny często biorę z przymróżeniem oka, bo już słyszałam, że mój MCO ma za długi ogon lub stop zbyt złamany 8O Może mam takiego pecha, ale cóż :mrgreen: Co do w/w sędziny mi osobiście nie podoba się jej forma oceniania bo wydaje mi się, że ona szuka u wszystkich kotów na siłę jakiś szczegółów które mogłaby wytknąć, a kotów idealnych nie ma :wink: przynajmniej ja takich nie spotkałam :( Ale jadąc na wystawę jest mi obojętne, który sędzia będzie mnie oceniał, bo uważam, że zawsze czegoś nowego mogę się dowiedzieć :wink: i zweryfikować po swojemu :wink:
Nie ma co się przejmować brakiem nominacji , itp,ważna jet dobra zabawa i póki tak myślę wystawy dla mnie to przyjemność :mrgreen:

moniqqq3

 
Posty: 74
Od: Wto lis 03, 2009 20:54

Post » Pon lut 14, 2011 21:21 Re: [Wystawa] Warszawa 12-13 lutego 2011

małysz pisze:nasz kot na podium(czyli SIB)
czyli
SC Patiomkin z Dworku Bojara BIS i BIC w klasie kocurów :ok: :ok: :ok:
gratulacje dla Bazka!


Małyszku serdecznie dziękujemy za gratulacje. To była dla nas naprawdę bardzo dobra wystawa. Po pierwszym dniu czulismy niedosyt bo odpadliśmy z BIS przez losowanie. Niedziela była juz dla nas. Wygraliśmy w kat. 2 BIC i BIS ale tez otrzymaliśmy kolejne BIV-y do tytułu DVM :kotek: :kotek: .

Patiomkin

 
Posty: 201
Od: Pt cze 27, 2008 13:31
Lokalizacja: OLSZTYN

Post » Pon lut 14, 2011 22:02 Re: [Wystawa] Warszawa 12-13 lutego 2011

rapsodia82 pisze:W niedzielę domowe oceniała Mrs.Eva Wieland-Schilla, CH

Ale nadal czekam na informację od właścicieli, czemu ten brak oceny.


A, teraz zauważyłam, że w ogóle Miszczu jest pod dwoma numerami wpisany i w niedzielę przy jednym ma brak oceny, a przy drugim absencję.
W ogóle chyba jakaś dziwna ta wystawa była


Witam, Miszczu miał brak oceny bo sędzia stwierdziła że jest zbyt zdenerwowany (syczał na nią) dlatego nie został oceniony, a szkoda :( W sobotę też syczał ale sędzia się nie przejęła, oceny miał bardzo dobre jedynie w uwagach miał "A bit nervous today". Także Miszczu skończył swoją karierę wystawową, dał nam wyraźnie znać że to nie dla niego taka rozrywka ;) Nie wiem czemu był pod dwoma numerami, jego numer to 344.
Obrazek [b] Futrzak i Miszczu

KrufkaMała

 
Posty: 355
Od: Pon lis 16, 2009 21:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 14, 2011 22:33 Re: [Wystawa] Warszawa 12-13 lutego 2011

KrufkaMała, nie zapominaj że Miszczu pokonał w Legionowie aż dwa, przepiękne HCS :D nie poddawaj się, tylko daj chłopakowi szansę :ok:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto lut 15, 2011 7:22 Re: [Wystawa] Warszawa 12-13 lutego 2011

No zgadza się pokonał, jest piękny i smukły w domu jest miły i towarzyski zarówno dla ludzi znanych i tych dopiero poznanych jak i dla kotów znajomych jednak wystawy za bardzo go stresują, zżera go stres i wszystkich o tym informuje jaki jest wściekły że musi tam być dlatego chyba nie ma sensu go męczyć i stresować, może następny HCS jakiego przygarnę będzie miał większą odporność stres :)
Obrazek [b] Futrzak i Miszczu

KrufkaMała

 
Posty: 355
Od: Pon lis 16, 2009 21:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 15, 2011 12:01 Re: [Wystawa] Warszawa 12-13 lutego 2011

sie wylamie - lubie oceny tej sedziny :twisted:
moze dlatego, ze wystawiam brytki, a ona je hodowala i wiele umie o nich powiedziec? moze dlatego, ze choc np nie wola do porownania do BIS (nie spedza wszystkich kotow w stawce, tylko faktycznie wybiera najlepsze), to przy ocenie omawia, dlaczego to robi? a dodatkowo mozna sie podpytac o to i owo - ja kiedys pogadalam sobie o bikach z nia i wielu ciekawych rzeczy sie dowiedzialam
za to dokladnie taka opinie mam o sedzinie Kneifel, a wiem, ze bardzo dobrze jest oceniana przez hodowcow z kotami z II
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 15, 2011 12:47 Re: [Wystawa] Warszawa 12-13 lutego 2011

kinus pisze:sie wylamie - lubie oceny tej sedziny :twisted:
moze dlatego, ze wystawiam brytki, a ona je hodowala i wiele umie o nich powiedziec? moze dlatego, ze choc np nie wola do porownania do BIS (nie spedza wszystkich kotow w stawce, tylko faktycznie wybiera najlepsze), to przy ocenie omawia, dlaczego to robi? a dodatkowo mozna sie podpytac o to i owo - ja kiedys pogadalam sobie o bikach z nia i wielu ciekawych rzeczy sie dowiedzialam
za to dokladnie taka opinie mam o sedzinie Kneifel, a wiem, ze bardzo dobrze jest oceniana przez hodowcow z kotami z II


Nie Ty jedna się wyłamałaś ;-)
ps. Sędzia Edstrom owszem z zasady wygląda jakby miała zły dzień. Z dobrych źródeł wiem, że rozpromienia się na widok kotów w kolorze f 03 ;-)

OloK.

 
Posty: 535
Od: Śro cze 27, 2007 9:15
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto lut 15, 2011 12:56 Re: [Wystawa] Warszawa 12-13 lutego 2011

OloK. pisze:(...)Z dobrych źródeł wiem, że rozpromienia się na widok kotów w kolorze f 03 ;-)

zdradzę Wam tajemnicę Anne-Gro - Ją najbardziej cieszą koty super czyste, wręcz lśniące czystością, pachnące i doskonale przygotowane do wystawy, wyczesane, bez śpiochów, bab w nosie i 'capów' na pazurach - co nie oznacza, że jest to jedyne kryterium jej oceny, ale reszta nie ma najmniejszego znaczenia, jeśli na stole stoi kot przygotowany nie doskonale - wystawa to pokaz kocich P.I.Ę.K.N.O.Ś.C.I a nie kwalifikacja hodowlana :wink:
Ave
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości