U mnie wstęp do sypialni miewają
(poza Królewną naturalnie, która urzęduje tam na stałe i jest to właściwie bardziej jej pokój niż mój
) tylko Ropuszysty i Glamek. Reszta nie ma, albowiem:
- Liś - wiadomo
- Nunu - kopie w pościeli, w złożonych w kostkę narzutach i w stertach ubrań - robi straszny burdel
- Maciek - lata po wszystkim jak pijany zając, w wyniku czego zwala piramidy książek, rozrzuca gazety, zdarza mu się też przewracać suszarkę z ubraniami - j.w.
- Pluplu - otwiera szafę i wydłubuje stamtąd pazurem ubrania, straszy Buśkę, gryzie mnie dla zabawy we wszystko, co tylko wystawię spod koca
- Dunia -
jeśli ktoś miałby ochotę spróbować poprzekonywać ją do odwiedzenia naszej sypialni, to serdecznie zapraszam
- Młoda - nie do końca wiem, czego można się po niej spodziewać
Pomieszkiwała z nami na stałe jeszcze Biduńka[`]

Była jedynym kotem, którego obecność Buszita tak naprawdę (bez ŻADNYCH sprzeciwów) akceptowała...
Dziś nie trzęsę się już z zimna. Dziś duszę sie z gorąca. Chyba diabli zaczęli się o mnie dopominać
A dodatkowo kaszlę jak gruźlik
Tyle na razie, bo szykuję się do wariatolożki po leki.
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie

Nunku[`] krowinko najpiękniejsza

Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]